Seler-odmiany,uprawa, brak bulwy i inne problemy Cz.1

[BobejGS]

U mnie z selerów będzie chyba tylko nać. Z posadzonych chyba 120szt większość zarosły dynie. Muszą walczyć o słońce, przez co nać ma kosmicznie wysoką, niestety kosztem bulw. Za rok posadze je w innym miejscu, z daleka od dyń.

[ewa2019]

No ,obrywanie leżących liści i odsłonić ziemię wokół bulwy tj.napisała gienia1230

[seba1999]

U mnie z selerów będzie chyba tylko nać. Z posadzonych chyba 120szt większość zarosły dynie. Muszą walczyć o słońce, przez co nać ma kosmicznie wysoką, niestety kosztem bulw. Za rok posadze je w innym miejscu, z daleka od dyń.

Nie da się tych dyń albo obciąć albo przesunąć ? Kurde, 120 selerów to bardzo dużo

[BobejGS]

Dynia ma dobić do 400kg, więc tego co potrzebuje nie obetne. Z 120 selerów nawet w małej wielkości, to jednak coś będzie. Obecnie do poletka selerowego dojść nie można.

[seba1999]

No to się mówi od razu, że tam liderka rośnie Z takiej ilosci na pewno sporo będzie

[BobejGS]

W sumie selery mam w trzech różnych miejscach. Dwa to poletko dyniowe z obu stron, a trzecie to dziesięć nadprogramowych sztuk w fasoli z orzełkiem. Wszystkie zarośnięte strasznie, tak że ich nie widać. W kolejnym sezonie zrobie rotacje i seler będzie miał swoje własne poletko.

[ullak]

Jak tam wasze selerki? Moje już pozbierane.

[Ginka]

Ojoj ale przepiękne głowy, no u mnie nie ma co zbierać to nie będę wykopywać (będzie przynajmniej do samych przymrozków na zieleninę).

[seba1999]

Piękne bulwy
U mnie kiepsko w tym roku z korzeniowymi. Susza zrobiła swoje, która trwa od maja aż do dziś. Jedynie urosły buraki

[ullak]

Mój sąsiad też ma kiepskie. Aż się zatrzymałam i wąchałam, czy to nie jakaś pietruszka może. Tak że ściółka i brak niszczenia organizmów żyjących w ziemi może zrobić dużą różnicę. Ziemia u nas gliniasta, klepiskowa.

[seba1999]

Wcześniej sadziłem je w innym miejscu, rosły wielkie jak piłki U mnie gleba jest dość mocno zbita, klasy IV-V
Muszę kupić dużo słomy na następny sezon

[BobejGS]

U mnie z selerami kiepsko. Może nadrobie ich małe główki ilością ale wątpie. na razie nie ma co wybierać. Jeszcze na wyjazdach jestem, to ani ich podlać, ani nic. A deszczu długo już nie było. Za rok mam dla nich lepsze miejsce i liczę na piękne bulwy.

[Xavierka]

U mnie ziemia piaszczysta i brak deszczu więc i plony korzeniowe liche.

Ullak
Z jakich nasion sadziłaś swoje selery i buraki - czy to były własne czy kupne?

Pamiętam jak tu ktoś kiedyś napisał, że zawsze z kupnych nasion miał kiepskie plony. Ale kiedy kupne zamienił na nasiona własne sytuacja się zmieniła.