Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
To są wełnowce. W sklepie ogrodniczym dostaniesz odpowiedni preparat, żeby je zwalczyć. Pamiętaj, żeby oprysk zrobić dokładnie i powtórzyć go z dwa razy w odstępie kilku dni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kalamondyna - umiera?
Moja też umiera, przesadziłam ją do innej ziemi i oto efekty, nie wiem co to może być, liście najpierw brązowieją,
a potem odpadają. proszę o pomoc.
Przed przesadzeniem:
i po:
---28 lut 2015, o 21:24 ---
Dzięki za rade, sprawdziłem że na wełnowce jest dobre przemywanie woda z mydłem i pomogło.
---28 lut 2015, o 20:30---
Teraz mam problem z druga kalamondyną, ciągle gubi liście ale nie ma żadnego osadu. Tylko liście jakby tak ciemniały:
a potem odpadają. proszę o pomoc.
Przed przesadzeniem:
i po:
---28 lut 2015, o 21:24 ---
Dzięki za rade, sprawdziłem że na wełnowce jest dobre przemywanie woda z mydłem i pomogło.
---28 lut 2015, o 20:30---
Teraz mam problem z druga kalamondyną, ciągle gubi liście ale nie ma żadnego osadu. Tylko liście jakby tak ciemniały:
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 6 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kalamondyna (Calamondin) gubi liście
Witajcie
Mam dokładnie taki sam problem jak tuvok. Tylko moja Kalamondyna całe lato stała na tarasie. Ma ładny pokrój i zawiązała sporo owoców, ale część starszych liści zmieniła kolor na żółty, a reszta jest jasnozielona. Wszystkie liście są sprężyste i nie opadają, ale ten kolor okropnie mi się nie podoba.
Być może była odrobinę zalana w lipcu, gdy sporo padało. Ale od tamtej pory nie widzę poprawy, choć już uważałam na ilość wody. Nawoziłam kilka razy nawozem do cytrusów.
Mam dokładnie taki sam problem jak tuvok. Tylko moja Kalamondyna całe lato stała na tarasie. Ma ładny pokrój i zawiązała sporo owoców, ale część starszych liści zmieniła kolor na żółty, a reszta jest jasnozielona. Wszystkie liście są sprężyste i nie opadają, ale ten kolor okropnie mi się nie podoba.
Być może była odrobinę zalana w lipcu, gdy sporo padało. Ale od tamtej pory nie widzę poprawy, choć już uważałam na ilość wody. Nawoziłam kilka razy nawozem do cytrusów.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 26 lut 2016, o 07:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kalamondyna (Calamondin) uprawa
Witam,
Problem z moim drzewkiem polega na tym ze zrzucił prawie wszystkie liście, owoców brak i pryska naokoło siebie sokiem. Szyba cała jest spryskana sokiem, na liściach utworzyły się zeschnięte kropelki.
Proszę o rady moja roślinka ma rok i przez większość czasu była piękna gęsta od liści i owoców. Stoi w dobrze nasłonecznionym miejscu, podlewam raz na tydzień. Teraz zakupiłam nawóz do cytrusów, mam nadzieje że to pomoże.
Pozdrawiam!
Problem z moim drzewkiem polega na tym ze zrzucił prawie wszystkie liście, owoców brak i pryska naokoło siebie sokiem. Szyba cała jest spryskana sokiem, na liściach utworzyły się zeschnięte kropelki.
Proszę o rady moja roślinka ma rok i przez większość czasu była piękna gęsta od liści i owoców. Stoi w dobrze nasłonecznionym miejscu, podlewam raz na tydzień. Teraz zakupiłam nawóz do cytrusów, mam nadzieje że to pomoże.
Pozdrawiam!
Re: Cytrusy - porady ogólne
Dzień dobry,
moja Klamondyna ( mieszka u mnie 2 rok). Zeszły rok bardzo cierpiała i dopiero w tym współpraca nam jakoś poszła, zawiązało się dużo owoców i liście się trzymały....do teraz.
W okresie letnim stała na dworze, podlewam ją szklanka wody 2 razy w tygodniu;-)
Jakieś 2 tygodnie temu przyniosłam do domu.
Czy czeka mnie najgorszy scenariusz że drzewko zgubi wszystko?
Gdzie postawić? Jak dbać? Ratunkuuuu!
moja Klamondyna ( mieszka u mnie 2 rok). Zeszły rok bardzo cierpiała i dopiero w tym współpraca nam jakoś poszła, zawiązało się dużo owoców i liście się trzymały....do teraz.
W okresie letnim stała na dworze, podlewam ją szklanka wody 2 razy w tygodniu;-)
Jakieś 2 tygodnie temu przyniosłam do domu.
Czy czeka mnie najgorszy scenariusz że drzewko zgubi wszystko?
Gdzie postawić? Jak dbać? Ratunkuuuu!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Przyczyny mogą być dwie albo tylko jedna.
Pierwsza to nagła zmiana miejsca. Część roślin reaguje zrzuceniem liści - nawet wszystkich. Druga rzecz, powinnaś teraz ograniczyć podlewanie. O ile na zewnątrz przy wyższych temperaturach podłoże szybciej przesychało o tyle teraz będzie to wolniej się działo.
Ogranicz do jednego podlewania na tydzień.
Kolejna istotna rzecz, cytrusy potrzebują zimowania w niższej temperaturze, niż pokojowa. Jeśli nie możesz zagwarantować takich warunków, może być tak że straci przez ten okres nawet wszystkie liście i być może odbije dopiero na wiosnę.
Niezależnie od temperatury, musisz zapewnić bardzo jasne, a wręcz słoneczne stanowisko.
Polecam również lekturę tego wątku.
Pierwsza to nagła zmiana miejsca. Część roślin reaguje zrzuceniem liści - nawet wszystkich. Druga rzecz, powinnaś teraz ograniczyć podlewanie. O ile na zewnątrz przy wyższych temperaturach podłoże szybciej przesychało o tyle teraz będzie to wolniej się działo.
Ogranicz do jednego podlewania na tydzień.
Kolejna istotna rzecz, cytrusy potrzebują zimowania w niższej temperaturze, niż pokojowa. Jeśli nie możesz zagwarantować takich warunków, może być tak że straci przez ten okres nawet wszystkie liście i być może odbije dopiero na wiosnę.
Niezależnie od temperatury, musisz zapewnić bardzo jasne, a wręcz słoneczne stanowisko.
Polecam również lekturę tego wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję za odpowiedź.
Po przeczytaniu wątku dochodzę do wniosku że chyba muszę znaleźć jej nowy dom, bo nie mam możliwości zimowania jej w tak niskiej temperaturze i w słonecznym miejscu:(((((( Katastrofa.
Pozdrawiam,
Ola
Po przeczytaniu wątku dochodzę do wniosku że chyba muszę znaleźć jej nowy dom, bo nie mam możliwości zimowania jej w tak niskiej temperaturze i w słonecznym miejscu:(((((( Katastrofa.
Pozdrawiam,
Ola
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Witajcie
Pilnie potrzebuje waszej pomocy, nie mam pojęcia co dzieje się z moją kalamondyną kupioną w Obi kilka miesięcy temu. Wyrosła na piękne i duże drzewko od czasu zakupu, niestety ostatnio mam z nią problemy ponieważ bardzo gubi liście, pomyślałem więc że choruje i zastosowałem Naturen Multi-Insekt z firmy Substral, niestety to nie pomaga. Martwią mnie te kropki brązowawe na liściach Co może jej dolegać i jak jej pomóc ?
Pilnie potrzebuje waszej pomocy, nie mam pojęcia co dzieje się z moją kalamondyną kupioną w Obi kilka miesięcy temu. Wyrosła na piękne i duże drzewko od czasu zakupu, niestety ostatnio mam z nią problemy ponieważ bardzo gubi liście, pomyślałem więc że choruje i zastosowałem Naturen Multi-Insekt z firmy Substral, niestety to nie pomaga. Martwią mnie te kropki brązowawe na liściach Co może jej dolegać i jak jej pomóc ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Mi to wygląda na przędziorki. A jeśli to one, to trzeba dokonać profilaktycznego oprysku wszystkich roślin rosnących w pobliżu. Poszukaj Envidoru albo Magusa albo innego działającego na wszystkie stadia rozwoju. Oprysk powtórz po tygodniu. Dobrze by było odseparować ten egzemplarz, o ile inne nie ich nie mają.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Dodam że liście są tak jakby klejące.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 873
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Klejące liscie to raczej mączliki. Poszukaj b. małych białych motylkow /muszek. Ew. popatrz czy coś nie siedzi na pędach, jakies tarczniki czy inne wełnowce (fotki - z tym czego szukać powinny być bez problemu w necie).
Pozdrawiam,
J
J
Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam, niewiele ponad miesiąc temu zakupiłam moją pierwszą kalamondynę, od tamtego czasu drzewko zgubiło może ok 15 liści i 5-7 owoców, co jednak, przynajmniej częściowo, było spowodowane moim zdaniem transportem roślinki. Bardziej martwią mnie suche, szorstkie, brązowe plamy na owocach, oraz na niektórych liściach są po stronie górnej malutkie jasno żółte kropeczki, a po stronie dolnej jakby krostki (nie mam pojęcia jak to nazwać ) W kolorze są jasne, dobrze przytwierdzone do liścia (nie da się ich zdrapać), a miejsce krostki odpowiada jasnej kropce na wierzchu liścia. Czytałam o chorobach cytrusów i najbardziej mi pasowały przędziorki, jednak krostki są naprawdę bardzo małych rozmiarów, nie przybyło ich w ostatnim czasie, a przędziorki podobno bardzo szybko się mnożą, przebarwienia nie robią się większe, oraz nie ma charakterystycznych pajęczynek. Nie mam doświadczenia w hodowli kalamondyny, moje pytanie jest więc co to jest, i co mogę zrobić żeby zamiast pomóc nie zaszkodzić mojej roślince. Będę wdzięczna za wszystkie porady.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.