Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
- Joanna_68
- 200p
- Posty: 278
- Od: 3 lip 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Opolskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Cudne róże, jeszcze tak pięknie kwitną. Idę sobie jeszcze pospacerować u Ciebie
Pozdrawiam Aśka
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11716
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Wczoraj był piękny,słoneczny dzień,pojechałam na działkę.Mój tato zlikwidował ślizgawkę,dzieci już wyrosły i nie mieszczą się...
Już od jakiegoś czasu planowałam w tym miejscu rabatkę.Wykopałam 5 dołów pod róże.Będą na niej rosły Dolce Vita,Minerva,Jalitah,Pashmina,która zostanie przesadzona z innego miejsca.Teraz będę ja miała na oku.Eyes For You również będzie towarzyszyć koleżankom nowo przybyłym.Na wiosnę podsadzę wszystkie jednorocznymi.Mam nadzieję,że mi się uda stworzyć coś ciekawego.
Myślę jeszcze nad zamówieniem Olivii Rose i Heatcliff.Nie planowałam takich zmian,ale aktywność to najlepsze lekarstwo
Dwa dni temu kupiłam w Castoramie czosnki olbrzymie.Złapałam trzy opakowania,w każdym jedna dość spora cebula.
Kupiłabym dużo więcej,jednak cena mnie przerosła 17,59 za 1 szt
Tolinko mam już Williama dość sporo czasu,około 6 lat.Na początku rósł bardzo rachitycznie,pędy w każdą stronę.Jest nieujarzmiony,ta róża nie ma reguł.Rośnie jak chce.Jej kwiaty są przepiękne,żaden hodowca nie potrafi wyhodować takiego odcienia.
W tej chwili wypuścił jednego,długiego bata z wieloma pąkami na górze.Piszę moje spostrzeżenia,najwyżej przesadzisz,zobaczysz sama jak go prowadzić Rosenfaszination szybko rośnie i buduje silny krzaczek.
Iwonko ja mam podobnie z Olivią Rose.Jest w Rosaplant.ale jednej nie opłaca mi się zamawiać,domówię chyba Heatcliff.
Szkoda,że w ofercie nie ma Emilie Guillot,mam na nią ogromna ochotę
Aniu-anabuko niektóre róże chorowały,ale kiedy np First lady zaniemogła to mocno ją przycięłam,a ona znów się obudziła.
Nie robiłam oprysków na choroby.Obrywałam od dołu jedynie żółte listki.Hortensje już powoli różowieją,uwielbiam je w każdej fazie Lubię jesień,złote liście,szumiące trawy....
Dorotko William Morris wybujał aż do huśtawki i ma na pędzie sporo pąków.Czekam na rozkwit.
Dobrze,że w porę wykarczowałaś mozgę,potrafi zarosnąć i to porządnie.Unikam ekspansywnych traw.
Pomyśl nad miskantami.Ja mam w planach kupić Memory tylko jak na razie nie mogę spotkać...
Wiolu dla mnie ta róża jest dość nieposkromiona,ale przy tym piękna i jedyna.
Piszę opinię na podstawie moich dotychczasowych obserwacji.
Cebulowych mam już chyba dość,portfel opitolony A jeszcze mam ochotę na dwie róże ...
Ciekawe,czy uda Ci się zapolować na przeceny,trzymam kciuki
Werka Bailando tworzy super bukieciki,ale złapała sporo plam na liściach i psują cały urok...
James Galway na pewno się rozkręci,pewnie buduje sobie korzenie i się hartuje.Mój to olbrzym,corocznie muszę go ujarzmiać
Mączniaka nie miałam,myślę,że nie ma co teraz pryskać,bo i tak opadną liście,pamiętam,że kiedyś miałam na jednej róży.Zrobiłam oprysk,ale i tak róża nie przezimowała.
Reniu Marca dorwałam we Florib....
Aneczko no nareszcie jesteś u mnie Ja też czasami gubię wątki,mam wiele ulubionych ogrodów i nie nadążam
Dorotko na środku rabaty ja bym nie posadziła.Przy płocie to inna sprawa.Wiadomo każdy robi jak uważa.
Mój egzemplarz rośnie jak chce,raz wpada z kwiatami do oczka,innym razem kwitnie u dołu niskimi pędami.
Jesteś zadowolona z kwiatów? Możesz go ocenić jak rośnie w donicy?
Asiu witam serdecznie i zapraszam na spacer
Limelight
Rozplenica
Mariatherese co to jest za róża...
Kolorowy zawrót głowy
Uwielbiam odkrywać nowe,silne pędy,tu Eden
Larissa nadrabia
Novalis w takiej oto odsłonie,nawet kolorku nie zgubił
szałwia trio,ostatnie podrygi,sporo wyrzuciłam
Dołki pod róże przyszykowane,teraz obornik,ziemia kompostowa i skórka banana
Zobaczymy co z tego wyrośnie
Cebula spora,ale czy czosnek będzie wielkości piłki do nogi to się okaże?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Już od jakiegoś czasu planowałam w tym miejscu rabatkę.Wykopałam 5 dołów pod róże.Będą na niej rosły Dolce Vita,Minerva,Jalitah,Pashmina,która zostanie przesadzona z innego miejsca.Teraz będę ja miała na oku.Eyes For You również będzie towarzyszyć koleżankom nowo przybyłym.Na wiosnę podsadzę wszystkie jednorocznymi.Mam nadzieję,że mi się uda stworzyć coś ciekawego.
Myślę jeszcze nad zamówieniem Olivii Rose i Heatcliff.Nie planowałam takich zmian,ale aktywność to najlepsze lekarstwo
Dwa dni temu kupiłam w Castoramie czosnki olbrzymie.Złapałam trzy opakowania,w każdym jedna dość spora cebula.
Kupiłabym dużo więcej,jednak cena mnie przerosła 17,59 za 1 szt
Tolinko mam już Williama dość sporo czasu,około 6 lat.Na początku rósł bardzo rachitycznie,pędy w każdą stronę.Jest nieujarzmiony,ta róża nie ma reguł.Rośnie jak chce.Jej kwiaty są przepiękne,żaden hodowca nie potrafi wyhodować takiego odcienia.
W tej chwili wypuścił jednego,długiego bata z wieloma pąkami na górze.Piszę moje spostrzeżenia,najwyżej przesadzisz,zobaczysz sama jak go prowadzić Rosenfaszination szybko rośnie i buduje silny krzaczek.
Iwonko ja mam podobnie z Olivią Rose.Jest w Rosaplant.ale jednej nie opłaca mi się zamawiać,domówię chyba Heatcliff.
Szkoda,że w ofercie nie ma Emilie Guillot,mam na nią ogromna ochotę
Aniu-anabuko niektóre róże chorowały,ale kiedy np First lady zaniemogła to mocno ją przycięłam,a ona znów się obudziła.
Nie robiłam oprysków na choroby.Obrywałam od dołu jedynie żółte listki.Hortensje już powoli różowieją,uwielbiam je w każdej fazie Lubię jesień,złote liście,szumiące trawy....
Dorotko William Morris wybujał aż do huśtawki i ma na pędzie sporo pąków.Czekam na rozkwit.
Dobrze,że w porę wykarczowałaś mozgę,potrafi zarosnąć i to porządnie.Unikam ekspansywnych traw.
Pomyśl nad miskantami.Ja mam w planach kupić Memory tylko jak na razie nie mogę spotkać...
Wiolu dla mnie ta róża jest dość nieposkromiona,ale przy tym piękna i jedyna.
Piszę opinię na podstawie moich dotychczasowych obserwacji.
Cebulowych mam już chyba dość,portfel opitolony A jeszcze mam ochotę na dwie róże ...
Ciekawe,czy uda Ci się zapolować na przeceny,trzymam kciuki
Werka Bailando tworzy super bukieciki,ale złapała sporo plam na liściach i psują cały urok...
James Galway na pewno się rozkręci,pewnie buduje sobie korzenie i się hartuje.Mój to olbrzym,corocznie muszę go ujarzmiać
Mączniaka nie miałam,myślę,że nie ma co teraz pryskać,bo i tak opadną liście,pamiętam,że kiedyś miałam na jednej róży.Zrobiłam oprysk,ale i tak róża nie przezimowała.
Reniu Marca dorwałam we Florib....
Aneczko no nareszcie jesteś u mnie Ja też czasami gubię wątki,mam wiele ulubionych ogrodów i nie nadążam
Dorotko na środku rabaty ja bym nie posadziła.Przy płocie to inna sprawa.Wiadomo każdy robi jak uważa.
Mój egzemplarz rośnie jak chce,raz wpada z kwiatami do oczka,innym razem kwitnie u dołu niskimi pędami.
Jesteś zadowolona z kwiatów? Możesz go ocenić jak rośnie w donicy?
Asiu witam serdecznie i zapraszam na spacer
Limelight
Rozplenica
Mariatherese co to jest za róża...
Kolorowy zawrót głowy
Uwielbiam odkrywać nowe,silne pędy,tu Eden
Larissa nadrabia
Novalis w takiej oto odsłonie,nawet kolorku nie zgubił
szałwia trio,ostatnie podrygi,sporo wyrzuciłam
Dołki pod róże przyszykowane,teraz obornik,ziemia kompostowa i skórka banana
Zobaczymy co z tego wyrośnie
Cebula spora,ale czy czosnek będzie wielkości piłki do nogi to się okaże?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu nie dość, że posiadasz całe mnóstwo cudnych róż, to jeszcze przepięknie potrafisz nam je zaprezentować Bardzo się cieszę, że w przyszłym sezonie będzie jeszcze więcej
Co do czosnków, to widziałam takie olbrzymy na miejskich rabatach, może nie aż takie duże jak piłka, ale całkiem spore. Aż przystanęłam, żeby popodziwiać choć do tej pory jakoś mnie jeszcze nie wzięły...
Co do czosnków, to widziałam takie olbrzymy na miejskich rabatach, może nie aż takie duże jak piłka, ale całkiem spore. Aż przystanęłam, żeby popodziwiać choć do tej pory jakoś mnie jeszcze nie wzięły...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu
Ale czosnki wielgachne !!
Piękne te twoje hortki.
a co to za hortensja piękna, ciemno-ró,żowa pod Limką ??
Trawy też masz rózne i takie piękne
Ale czosnki wielgachne !!
Piękne te twoje hortki.
a co to za hortensja piękna, ciemno-ró,żowa pod Limką ??
Trawy też masz rózne i takie piękne
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Witaj Aniu raz jeszcze.
Na początek muszę zachwycić się zdjęciami z otwarcia wątku. Anahe to rzeczywiście bardzo urodziwa róża!
Przeglądając te osiem stron zauważyłam też niewątpliwą urodę Rosenfaszination. A i w dodatku ją chwalisz! Do tej pory nie skupiałam się na niej, bo po prostu nie lubię jej nazwy. No ale Ty zmusiłaś mnie, bym się przy niej na dłużej zatrzymała.
Zakątek z oczkiem, trawami i huśtawką porośniętą milinem wymiata! Mam nadzjeję, że już w przyszłym sezonie i moja huśtawka będzie w podobie zarośnięta.
Stephanie jest rzeczywiście taka porcelanowa. Piękna! Narzekasz, że dla Ciebie za mała. Ja jestem zachwycona, że trafiłam w końcu piękną różę, która nie wyrośnie na potwora. Zamówiłam dwie.
Zakątek różany obsadzony smagliczką warty spapugowania. Pięknie to wygląda. Obym do wiosny pamiętała o tym pomyśle.
Gabusia do wymyziania za uszkiem. Nie zapomnij!
Aniu co powiesz o CPM? Ostatnio wszędzie ją widzę. I jej urodę zdecydowanie zauważam. Pochwalisz ją za całokształt?
Sweet Juliet też wpadła mi oko. I w dodatku jej nazwa... mmmm... mam Julkę w domu a tę różę chciałabym w ogrodzie. Co o niej powiesz?
Z kolei Jaciuaes Cartier tej jesieni w moim koszyku zakupowym siedział bardzo długo. O mały włos go nie kupiłam. Bardzo kusił mnie ponoć jego piekny i intensywny zapach i chętne powtarzanie kwitnienia. Niestety trochę ostudziły me zapały jego gabaryty. Za duży na miejsce, w którym go chciałam.
Hanstadt Rostock też sobie kupiłam i z wielką niecierpliwością jej oczekuję.
Bo jak tu nie czekać na takie zjawisko..?
O Winter Lodge nadal myślę.
A Twoja Larissa coś czuję, że już nie pójdzie na stracenie.
Aniu tulę raz jeszcze po stracie ukochanej babci.
Na początek muszę zachwycić się zdjęciami z otwarcia wątku. Anahe to rzeczywiście bardzo urodziwa róża!
Przeglądając te osiem stron zauważyłam też niewątpliwą urodę Rosenfaszination. A i w dodatku ją chwalisz! Do tej pory nie skupiałam się na niej, bo po prostu nie lubię jej nazwy. No ale Ty zmusiłaś mnie, bym się przy niej na dłużej zatrzymała.
Zakątek z oczkiem, trawami i huśtawką porośniętą milinem wymiata! Mam nadzjeję, że już w przyszłym sezonie i moja huśtawka będzie w podobie zarośnięta.
Stephanie jest rzeczywiście taka porcelanowa. Piękna! Narzekasz, że dla Ciebie za mała. Ja jestem zachwycona, że trafiłam w końcu piękną różę, która nie wyrośnie na potwora. Zamówiłam dwie.
Zakątek różany obsadzony smagliczką warty spapugowania. Pięknie to wygląda. Obym do wiosny pamiętała o tym pomyśle.
Gabusia do wymyziania za uszkiem. Nie zapomnij!
Aniu co powiesz o CPM? Ostatnio wszędzie ją widzę. I jej urodę zdecydowanie zauważam. Pochwalisz ją za całokształt?
Sweet Juliet też wpadła mi oko. I w dodatku jej nazwa... mmmm... mam Julkę w domu a tę różę chciałabym w ogrodzie. Co o niej powiesz?
Z kolei Jaciuaes Cartier tej jesieni w moim koszyku zakupowym siedział bardzo długo. O mały włos go nie kupiłam. Bardzo kusił mnie ponoć jego piekny i intensywny zapach i chętne powtarzanie kwitnienia. Niestety trochę ostudziły me zapały jego gabaryty. Za duży na miejsce, w którym go chciałam.
Hanstadt Rostock też sobie kupiłam i z wielką niecierpliwością jej oczekuję.
Bo jak tu nie czekać na takie zjawisko..?
James Galway uroczy prawda? Uwielbiam te jego falbanki. Choć u mnie choruje...
O Winter Lodge nadal myślę.
A Twoja Larissa coś czuję, że już nie pójdzie na stracenie.
Aniu tulę raz jeszcze po stracie ukochanej babci.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Witaj!
Sama jestem ciekawa jaki urośnie ten czosnek. A teraz lecę pospacerować sobie po Twoim ogrodzie.
Sama jestem ciekawa jaki urośnie ten czosnek. A teraz lecę pospacerować sobie po Twoim ogrodzie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11784
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu jesieni w ogrodzie bez traw, hortensji i róż jakoś już nie wyobrażam sobie. Twoje trawy wykłoszone, piękne, takie świetliste. Limka w słońcu ślicznie się przebarwia. Moje na słońcu bardzo przypalone. Nowa różanka powstaje, dzięki tacie i wyrośniętym dzieciom. Będę podglądać dalej, bo wymyśliłam rabatę z siedmiu jednakowych róż przed miskantami. Mam szalone pomysły. Dobrej niedzieli.
- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu pięknie kwitnąco, z biegu piszę. Wybywam zaraz na działkę. Wczoraj byliśmy znów w Brennej na Błatni ( tam gdzie na majówce) tylko tym razem z dziećmi. Śmiechu co nie miara i piękna jesień w górach. Będzie relacja majowo - październikowa... tylko ten niedoczas... za dużo zdjęć robię
Pozdrawiam serdecznie i przyjemnej niedzieli
PS Uwielbiam oglądać Twoje róże i hortensje
PS 2 Mam nadzieje, że w przyszłym roku uda nam się Poznań
Pozdrawiam serdecznie i przyjemnej niedzieli
PS Uwielbiam oglądać Twoje róże i hortensje
PS 2 Mam nadzieje, że w przyszłym roku uda nam się Poznań
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu, hortensje o tej porze to jest to a z trawami, to już miód malina
Ciekawie zapowiada się nowa rabatka. Ty już gotowa na posadzenie nowych róż, a ja nazamawiałam a teraz chodzę i dumam gdzie je wcisnę Nie wszystkie oczywiście, bo kilka ma już pewną miejscówkę, ale z paroma mam kłopot.
Czosnki cenę miały faktycznie powalającą, ale ileż to razy wybuliło się krocie na coś, na co miało się od dawna ochotę (ja do dziś pamiętam cenę piwonii koperkowej )
Ciekawie zapowiada się nowa rabatka. Ty już gotowa na posadzenie nowych róż, a ja nazamawiałam a teraz chodzę i dumam gdzie je wcisnę Nie wszystkie oczywiście, bo kilka ma już pewną miejscówkę, ale z paroma mam kłopot.
Czosnki cenę miały faktycznie powalającą, ale ileż to razy wybuliło się krocie na coś, na co miało się od dawna ochotę (ja do dziś pamiętam cenę piwonii koperkowej )
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Hi..hi... fajnie te dołki wyglądają...
Trawki super... takie widoczki uwielbiam...
Trawki super... takie widoczki uwielbiam...
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Aniu, trawkowo i hortensjowo się u ciebie zrobiło .
Ale Lady od Shalott chyba nie sadziłabym w połączeniu z różowymi różami.
Ale Lady od Shalott chyba nie sadziłabym w połączeniu z różowymi różami.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Te dołki to super sprawa, chyba sobie takie przygotuje, za kilka dni ma się ocieplić, więc zabiorę się do roboty, bo nie wiadomość jaką pogoda będzie jak róże przyślą
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11716
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77
Ale się ochłodziło...co ja piszę? Nie ochłodziło,a zimno jest i to w mig Ja wiem,że rośliny potrzebują wody,nawet ostatnio narzekałam,że wcale nie pada...jednak jak wczoraj zaczęło wiać,to w mieście będąc jeszcze trochę i głowę by mi urwało.
Mądra byłam i kaptura nie założyłam,mimo,że w kurtce jest No i mnie z lekka przewiało,kicham i z lewej strony woda leci...ech
A miało być tak pięknie,w planach posadzić kilka cebul tulipanów i narcyzy.Moje plany legły ...Mikstura w ruch,będziemy się kurować.
Małgosiu co ja mam z tymi różami? Wciąż na nie psioczę,że kaleczą moje ręce,a ciągle domawiam,choćby 3 szt...
Czosnków to ja się naoglądałam u naszej Aneczki i zachciałam je mieć,tak działa forum
Aniu czosnki ogromne mają być,zobaczymy,czy będą się zgadzały,cena kosmiczna....
Hortensja ta z purpurowymi kwiatami to chyba Magical Fire,nie mogę etykiety znaleźć...
Trawki uwielbiam i chętnie dokupię jeszcze z kilka
Aniu-Aneczko jak mi miło,czy ja zasłużyłam na tyle pochwał? dziękuję,ale mi miło
Rosenfaszination to nie mała róża,ale wciąż tworzy pąki i kwitnie,no jak tu jej nie kochać?
Huśtawka porośnięta jest przez glicynię,szybko zarasta,jeszcze nie kwitła,ale może się w końcu na wiosnę doczekam pierwszych kwiatów?Smagliczka super się wysiewa,potem kępki przesadzam wkoło klombu i tak powstaje obrzeże
CPM to moja jedna z naj,koniecznie ją kup Zdrowa,zapach,całokształt,pełne kwiaty...och te angielki miodowe są naj:)
Sweet Juliet rośnie u mnie kilka lat i jest niezawodna,ładnie odbija,kwitnie ze 3 razy,ale do małych nie należy.U mnie ma z 1,50.
HR jest naprawdę ciekawą różą,bezproblemowa,a liście również są jej ozdobą,błyszczące...
James G ładne ma kwiaty,ale dla mnie za duży krzak.Rośnie na szczęście koło płotu,więc nie przeszkadza.
Larissa teraz mi się podoba,cwaniara,a chciałam ją wywalić
Gabi wymiziana,lubi drapanie po grzbiecie
Dziękuję za uściski i dobre słowo
Dorota zapraszam na spacer,choć nie mam teraz aktualnych fotek,tylko sprzed tygodnia.
Soniu masz całkowitą rację Moich traw nie widziałam parę dni,a pewnie teraz są coraz ładniejsze.No trudno pogoda okropna,poczekam,nie mam wyjścia.
Dołki wykopane,czekają na nowe panny Już chciałabym je posadzić...
Ciekawe jakie różyczki w kolorze białym będą miały szczęście rosnąć w Twoim cudnym ogrodzie?
Anetko kochana podróżniczko,super,że jeździsz i zwiedzasz Koniecznie relację proszę
Cieszę się,że mnie odwiedzasz mimo niedoczasu.Też myślałam o naszym spotkaniu,w końcu się uda
Wiolu ja też dumałam,gdzie wcisnę róże i dlatego łopata poszła w ruch.Ślizgawka poszła precz
Piwonia koperkowa ...hm cena spora,dzięki za przypomnienie,czasami tracę głowę jak chodzi o rośliny
Gabi ja lubię takie fotki u kogoś oglądać...nie tylko piękne kwiaty,ale i czarną robotę,jak powstaje rabata itd...
Edytka Lady z różowym? Zgrzyt zębami...nie zrobię tego ...
Reniu dołki wcześniej przygotowane to dobry pomysł,w tym roku mam już wykopane,ale pogoda jak na razie nie sprzyja
Hortensje z trawami to dopiero duet
Miłego wieczoru:)
Mądra byłam i kaptura nie założyłam,mimo,że w kurtce jest No i mnie z lekka przewiało,kicham i z lewej strony woda leci...ech
A miało być tak pięknie,w planach posadzić kilka cebul tulipanów i narcyzy.Moje plany legły ...Mikstura w ruch,będziemy się kurować.
Małgosiu co ja mam z tymi różami? Wciąż na nie psioczę,że kaleczą moje ręce,a ciągle domawiam,choćby 3 szt...
Czosnków to ja się naoglądałam u naszej Aneczki i zachciałam je mieć,tak działa forum
Aniu czosnki ogromne mają być,zobaczymy,czy będą się zgadzały,cena kosmiczna....
Hortensja ta z purpurowymi kwiatami to chyba Magical Fire,nie mogę etykiety znaleźć...
Trawki uwielbiam i chętnie dokupię jeszcze z kilka
Aniu-Aneczko jak mi miło,czy ja zasłużyłam na tyle pochwał? dziękuję,ale mi miło
Rosenfaszination to nie mała róża,ale wciąż tworzy pąki i kwitnie,no jak tu jej nie kochać?
Huśtawka porośnięta jest przez glicynię,szybko zarasta,jeszcze nie kwitła,ale może się w końcu na wiosnę doczekam pierwszych kwiatów?Smagliczka super się wysiewa,potem kępki przesadzam wkoło klombu i tak powstaje obrzeże
CPM to moja jedna z naj,koniecznie ją kup Zdrowa,zapach,całokształt,pełne kwiaty...och te angielki miodowe są naj:)
Sweet Juliet rośnie u mnie kilka lat i jest niezawodna,ładnie odbija,kwitnie ze 3 razy,ale do małych nie należy.U mnie ma z 1,50.
HR jest naprawdę ciekawą różą,bezproblemowa,a liście również są jej ozdobą,błyszczące...
James G ładne ma kwiaty,ale dla mnie za duży krzak.Rośnie na szczęście koło płotu,więc nie przeszkadza.
Larissa teraz mi się podoba,cwaniara,a chciałam ją wywalić
Gabi wymiziana,lubi drapanie po grzbiecie
Dziękuję za uściski i dobre słowo
Dorota zapraszam na spacer,choć nie mam teraz aktualnych fotek,tylko sprzed tygodnia.
Soniu masz całkowitą rację Moich traw nie widziałam parę dni,a pewnie teraz są coraz ładniejsze.No trudno pogoda okropna,poczekam,nie mam wyjścia.
Dołki wykopane,czekają na nowe panny Już chciałabym je posadzić...
Ciekawe jakie różyczki w kolorze białym będą miały szczęście rosnąć w Twoim cudnym ogrodzie?
Anetko kochana podróżniczko,super,że jeździsz i zwiedzasz Koniecznie relację proszę
Cieszę się,że mnie odwiedzasz mimo niedoczasu.Też myślałam o naszym spotkaniu,w końcu się uda
Wiolu ja też dumałam,gdzie wcisnę róże i dlatego łopata poszła w ruch.Ślizgawka poszła precz
Piwonia koperkowa ...hm cena spora,dzięki za przypomnienie,czasami tracę głowę jak chodzi o rośliny
Gabi ja lubię takie fotki u kogoś oglądać...nie tylko piękne kwiaty,ale i czarną robotę,jak powstaje rabata itd...
Edytka Lady z różowym? Zgrzyt zębami...nie zrobię tego ...
Reniu dołki wcześniej przygotowane to dobry pomysł,w tym roku mam już wykopane,ale pogoda jak na razie nie sprzyja
Hortensje z trawami to dopiero duet
Miłego wieczoru:)