Jodła -choroby i szkodniki
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie.
Dziękuję za odpowiedź.
Sprawdziłem łyko na pniu i wygląda na uschnięte. Co dalej, proszę o poradę.
Sprawdziłem łyko na pniu i wygląda na uschnięte. Co dalej, proszę o poradę.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
Jeśli martwica rozciąga się spod ziemi to zapewne zaatakowała nieszczęsna Phytophthora. Leczenie bardzo trudne, ale szanse na wyleczenie w tym przypadku większe niż 50%.
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
A może lepiej po prostu wymienić glebę i posadzić nowe drzewko?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
Na pewno opcja pewniejsza. Ale pytanie czemu nie spróbować leczyć.
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
Racja, zawsze trzeba próbować. Tylko jak w tym przypadku?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
Oczyść całą martwicę do zdrowego drewna i zamaluj funabenem plus. Dobrze byłoby go zmieszać z topsinem. Po chirurgii nie zasypuj tego już ziemią, niech powietrze krąży. Zastosuj Aliette.
Jeśli zdecydujesz się jednak na wymianę drzewka to te nowe zapraw przed sadzeniem środkiem Polyversum
Jeśli zdecydujesz się jednak na wymianę drzewka to te nowe zapraw przed sadzeniem środkiem Polyversum
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
Dziękuję bardzo za porady!
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Jodła Frasera - brązowienie i usychanie
Poradziłeś sovie? Co to było? Mam podobny provlemmaciej_77 pisze:Witam,
mam kłopot z jodła Frasera. Posadzona wczesną wiosną tego roku. Na początku wszystko było ok, dostała ładnych przyrostów, jednak od sierpnia zaczyna usychać (linki do zdjęć poniżej).
Cały proces zaczyna się od dołu drzewka, od strony południowej i postępuje ku górze. Proszę o poradę, co może to powodować. Od spodu igieł nie ma żadnych śladów, czarnych kropek czy coś podobnego. Dodam że w tym samym miejscu wcześniej była posadzona jodła koreańska późnym latem. Przezimowała i w następnym roku również dostała ładnych przyrostów a od sierpnia podobnie jak obecna jodła Frasera zaczęła brązowieć.
Proszę o pomoc.
Czy to może być coś w glebie?
Pozdrawiam