Moja pięknotka początkowo przez kilka lat nie kwitła i nie owocowała. Ostatnio mamy łagodne zimy i cała oblepiona jest fioletowymi kuleczkami

Basiu, aż takiej złej opinii o Souwenir nie słyszałam. U mnie dostanie ciepłą miejscówkę, przy murku. Będzie osłonięta więc moze da radę. A jak nie to są inne piękne na jej miejsce

Violu, w zasadzie każda pnąca nadaje się na pergolę. Może sprecyzuj dokładnie czego oczekujesz - kolor, czy musi powtarzać itd... Łatwiej będzie coś zasugerować

Aneczko, witaj.
Moje zakupy różane wymieniłam na poprzedniej stronie. Zerknij sobie


Wczoraj od rana była piękna słoneczna pogoda. Czy chciałam, czy nie musiałam wykorzystać to na posadzenie cebul. Pogoda niepewna i nie wiadomo kiedy znów trafi się taki fajny dzień. A że popadało i ziemia zmiękła, to można było szaleć.
W kolejce czekały tulipany Ballerina w ilosci 100 szt.
Powędrowały wszystkie na rabatę z Lady Emma Hamilton, The LarK Ascending, Lady of Shalott, Carolin Knigt i Lady Gardener. A tak nawiasem, to tą ostatnią chyba wyautuję z tej rabaty, bo nie pasuje mi kolorystycznie.
Rano rabata wyglądała tak
Wywaliłam wszystkie werbeny i szałwie. Piękne są, ale za dużo tego tam było, o wiele za dużo ! Róże były stłamszone przez te kwiaty i wcale ich widać nie było.
Zostanie tam jedynie powojnik Jackmani, który już tam rośnie od lata, ale jest jeszcze mały. Będzie owijał się o parasolkę. Cały środek wypełniają po brzegi właśnie tulipany.
Zastanawiam się teraz jak zamaskować je po przekwitnięciu. Nie chcę tam znowu sadzić jakiś wysokich bylin. Może wiosną posadzę jednorocznych niebieskich lobelii .... Chciała bym zachować 'lekkość'
Tak wygląda rabata po skończonej pracy
Choć mogła bym jeszcze dziś dalej sadzić, to nie dojechały do mnie jeszcze kolejne zamówione cebule.
A jest jeszcze tego całkiem sporo, a dokładnie
tulipan Exotic Emperor - 50 szt
czosnek błękitny - 20 szt
czosnek purple sensation - 30 szt
czosnek giganterum - 15 szt
krokus paskowany 100 szt
tulipan różowy strzępiasty 100 szt
Tak to bywa. Miałam już cebul nie kupować, ewentualnie trochę później jakby trafiły się jakieś fajne wyprzedaże, ale naoglądałam się u Aneczki, a potem wlazłam tam gdzie nie powinnam.

Na koniec kilka wczorajszych zdjęć
Kulki kalikarpy stały się jeszcze bardziej fioletowe
