Datura/Brugmansja - pielęgnacja/porady praktyczne - 5cz. (od 05.2015 - nadal ...
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Nie ma potrzeby teraz jej przesadzać w większy pojemnik, zrobisz to wiosną jak roslina bedzie się budzić do życia. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale jeśli zostawiłaś przy cięciu rozwidlenie Y to szybciej w przyszłym roku Ci zakwitnie, jeśli nie to nic się nie stało ja czasami musiałam aby zmieścić daturę bardzo mocno przycinać ona później i tak odbije i urośnie sporo najwyżej zakwitnie później. Jeżeli pędy jak piszesz są zdrewniałe to spokojnie możesz ją w trzymać w ciemniejszym miejscu, jeśli jest tam temperatura do ok 15 st. C to nie musisz niczym przykrywać. Pamiętaj tylko o bardzo oszczednym podlewaniu odrobina wody co kilka tygodni aby roślina całkowicie nie wyschła ale też aby nie zgniła to nie należy przesadzać z wodą. Jeśli byłaby cała zielona, niezdrewniała to te powyższe warunki przechowywania nie byłyby zbyt dobre. I jeszcze jedno liście itak wszystkie spadną więc się nie przejmuj, po prostu nie będziesz miała bałaganu na wiosnę datura wypuści nowe liście.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Dziękuję czuje się spokojniejsza że nie zmarnowałam "pracy" którą wkładam od lutego w utrzymanie tej rośliny przy życiu :)No to teraz byle do wiosny
To co pozostawiłam nie jest zielone a takie zbrązowiałe stąd wnioskuję że zdrewniałe , albo prawie zdrewniałe. Tego Y nie mam tzw najstarsze rozgałęzienie jest tuż nad powierzchnią ziemi więc roślina bardziej przypomina L
To co pozostawiłam nie jest zielone a takie zbrązowiałe stąd wnioskuję że zdrewniałe , albo prawie zdrewniałe. Tego Y nie mam tzw najstarsze rozgałęzienie jest tuż nad powierzchnią ziemi więc roślina bardziej przypomina L
- grazka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 6 sie 2012, o 00:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Fuldy
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Witam. Moje datury w tym roku kwitły wyjątkowo długo i obficie.Biała zaczęła kwitnienie już w maju i teraz kwitnie poraz drugi. Natomiast żółta i różowa kwitną nieprzerwanie od lipca. Niestety jutro będą schowane do piwnicy.
pozdrawiam serdecznie, Grażyna
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Wow, wygląda naprawdę przepięknie. Po tym zdjęciu poczułem się przekonany, że i w moim domu znajdzie się dla Datury miejsce. Aż szkoda taki widok oddać ścianom piwnicy..
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Uważam że warto uprawiać datury mimo że są roślinami wymagającymi.
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Nie da się zaprzeczyć, wyglądają niesamowicie. W tej chwili najbardziej obawiam się zimowania, będę musiał z czasem przeznaczyć dla niej troszkę miejsca w dobrych warunkach. A co więcej skrywa stwierdzenie "roślinami wymagającymi" czas i najbliższa "lektura" pokaże. Decyzja podjęta..
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Myślę, że w stwierdzeniu, że są to rośliny wymagające chodzi o to, że potrzebują bardzo dużo wody i nawozów w okresie wegetacji, miejsca i warunków na przechowanie w zimie. Nie jest to roślina, którą wystarczy posadzić i można dać na luz. Z czasem, gdy urośnie wielkie drzewo to też wymaga pracy i wysiłku aby ją wynieść na dwór a na zimę wykopać i wnieść. No i nieraz pojawiają się problemy ze szkodnikami, brakiem kwitnienia bądź późnym kwitnieniem choć to oczywiście nie jest reguła. Mi przez lata datury nie chorowały nigdy niczym nie pryskałam ale ostatnio niestety była taka potrzeba.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Kasiu a ja zauważyłem że nie są aż tak wymagające ,moje nie nawoziłem w ogóle rosły w gruncie i kwitły.
Datura brugmansia była zadołowana z doniczką w gruncie i kwitła obficie bez nawożenia,gdy ja wykopałem i postawiłem na zabudowany taras jeszcze dziś ma mnóstwo małych pąków,tylko chyba nie zakwitnie już z braku słonka.
Datura brugmansia była zadołowana z doniczką w gruncie i kwitła obficie bez nawożenia,gdy ja wykopałem i postawiłem na zabudowany taras jeszcze dziś ma mnóstwo małych pąków,tylko chyba nie zakwitnie już z braku słonka.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Janku ja tak szczerze mówiąc jak nie znałam się za bardzo na uprawie datur sypałam tylko od czasu do czasu saletrę i kwitły mi pięknie choć późno, ale one wtedy były sadzone bezpośrednio w gruncie co też ma znaczenie. Teraz sadzę w kastrach co prawda z bardzo dużymi otworami i dołuję lekko bo nie dałabym rady odkopywać ich jak kiedyś bez tego ponieważ większość moich datur ma już ogromne bryły korzeniowe. Prawda jest taka, że jak bardziej zaczęłam się nad mini trząść to dopiero się zaczęły problemy
No ale ogólnie to trochę trzeba im uwagi poświecić no i tej wody, wody
Moje już pochowane i akurat w samą porę to zrobiłam też mi to trochę czasu zajęło bo nie dość, że lało mi po plecach to ciężkie krzewy trzeba było tachać z różnych zakątków, zanim poobcinałam, przygotowałam miejsce to zeszło. A szkoda bo kwitły w najlepsze a Theas Liebling cała w pąkach jeden kwiat dopiero rozwija (tej jednej nie pociachałam stoi cała bo chcę zobaczyć kwiat ale już nabiera czerwieni)
Przed wniesieniem
Najpierw je przyniosłam w jedno miejsce całe7 szt
Tu już pozbawiona kwiatów
A tu jeden z bukiecików z datur po ścięciu tu z różowej... oby do wiosny.
No ale ogólnie to trochę trzeba im uwagi poświecić no i tej wody, wody
Moje już pochowane i akurat w samą porę to zrobiłam też mi to trochę czasu zajęło bo nie dość, że lało mi po plecach to ciężkie krzewy trzeba było tachać z różnych zakątków, zanim poobcinałam, przygotowałam miejsce to zeszło. A szkoda bo kwitły w najlepsze a Theas Liebling cała w pąkach jeden kwiat dopiero rozwija (tej jednej nie pociachałam stoi cała bo chcę zobaczyć kwiat ale już nabiera czerwieni)
Przed wniesieniem
Najpierw je przyniosłam w jedno miejsce całe7 szt
Tu już pozbawiona kwiatów
A tu jeden z bukiecików z datur po ścięciu tu z różowej... oby do wiosny.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- franus
- 50p
- Posty: 99
- Od: 16 wrz 2011, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Piękne datury widzę, ja mam tylko różową. Jedno mnie zastanawia dlaczego do ukorzeniania potrzebny jest przezroczyste naczynie?
Pozdrawiam Longina.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Bo mają dostęp do światła, szybciej się ukorzenią.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- franus
- 50p
- Posty: 99
- Od: 16 wrz 2011, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 4 cz. sezon 2015/2016
Dziękuję, wiedziałam o węglu drzewnym a o tym nie .
Pozdrawiam Longina.