U Wiśni
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: U Wiśni
O rety, dziewczyny, o czym Wy mówicie? Cytrynki, neriny, jakie egzotyki wspaniałe! Masz Moniko rękę do tych roślinek, nie ma co
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Wiśni
Dziękuję za niedzielne życzenia z poprzedniego postu - będą na jutro jak znalazł
Śliczna nerina !!
Sansewierki dają radę, za to je kocham, a Twoje są naprawdę żywotne
O tillandsiach nie wspominam - bo wyglądają na zadowolone z życia i szczęśliwe
Chociaż jak one tak stoją przy tym oknie, to mam wrażenie, że one wyglądają przez to okno,
i jakby szykowały się do ... jakieś ucieczki, w pogoni za latem
Podziwiam Cię za cierpliwość w wyhodowaniu takich pięknych drzewek cytrynowych
Śliczna nerina !!
Sansewierki dają radę, za to je kocham, a Twoje są naprawdę żywotne
O tillandsiach nie wspominam - bo wyglądają na zadowolone z życia i szczęśliwe
Chociaż jak one tak stoją przy tym oknie, to mam wrażenie, że one wyglądają przez to okno,
i jakby szykowały się do ... jakieś ucieczki, w pogoni za latem
Podziwiam Cię za cierpliwość w wyhodowaniu takich pięknych drzewek cytrynowych
Pozdrawiam i zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Aneta, nerinę najczęściej podlewałam resztkami, jak kaktusy podlewałam z nawozem, to i jej się troche dostało. Ale specjalnego nawożenia nie miała.
Natalia, dzięki
Żaneta, oj tam oj tam, rękę... co najwyżej palec
Ewa, ta T. ionantha, którą ostatnio pokazywałam solo, wypuściła mi 2 małe korzonki, to myślałam, że chyba mnie lubi i chce u mnie zostać, a Ty mi sugrerujesz, że mam okna nie otwierać, żeby nie uciekły Co prawda... zeszły z drabinki na siatkę, ale, żeby zaraz uciekać...
Ale jednak trochę zareagowały na przeniesienie do domu, niektórym podeschły czubki listków, zwłaszcza T. argentea i T.brachycaulos, muszę trochę częściej zraszać chyba
Ostatnio tak sobie myślę, że zacznę się kierować w stronę nie tylko oplątw, ale innych bromeliowatych też (kaktusy wyłączam z tych rozważań, one są i będą ). Widziałam ostatnio piękną, troszkę drogą, coś pomiędzy oplątwą, a guzmanią i po prostu się zachwyciłam, już w ręku miałam, ale tak jak Lucy z chamedorą, w ostatniej chwili się rozmyśliłam. A teraz spać nie mogę przez to i się chyba w tym tygodniu jednak po to wybiorę.
A poza oplątwami to sobie zmajstrowałam trzykrotkę i szlumbergerę do eksperymentów.
Natalia, dzięki
Żaneta, oj tam oj tam, rękę... co najwyżej palec
Ewa, ta T. ionantha, którą ostatnio pokazywałam solo, wypuściła mi 2 małe korzonki, to myślałam, że chyba mnie lubi i chce u mnie zostać, a Ty mi sugrerujesz, że mam okna nie otwierać, żeby nie uciekły Co prawda... zeszły z drabinki na siatkę, ale, żeby zaraz uciekać...
Ale jednak trochę zareagowały na przeniesienie do domu, niektórym podeschły czubki listków, zwłaszcza T. argentea i T.brachycaulos, muszę trochę częściej zraszać chyba
Ostatnio tak sobie myślę, że zacznę się kierować w stronę nie tylko oplątw, ale innych bromeliowatych też (kaktusy wyłączam z tych rozważań, one są i będą ). Widziałam ostatnio piękną, troszkę drogą, coś pomiędzy oplątwą, a guzmanią i po prostu się zachwyciłam, już w ręku miałam, ale tak jak Lucy z chamedorą, w ostatniej chwili się rozmyśliłam. A teraz spać nie mogę przez to i się chyba w tym tygodniu jednak po to wybiorę.
A poza oplątwami to sobie zmajstrowałam trzykrotkę i szlumbergerę do eksperymentów.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Wiśni
Monika - no głowa mnie już zaczyna boleć od myślenia,
choć i tak nie wymyśliłam, co to może być to coś pomiędzy oplątwą a guzmanią
A to dziwne, że tillandsie zareagowały podsychaniem listków na przeniesienie do domu
Moje wręcz przeciwnie, jakby odżyły ...
Bo niby one lubią upały, w końcu to rośliny tropikalne, ale wysokie temperatury troszkę je jednak osłabiają.
Teraz w domu powinny się rozszaleć
Siatka prezentuje się super
Ja ostatnio majstrowałam przy trzykrotce ze 20 lat temu.
Doskonale to pamiętam, bo była ona wtedy nie dekoracją a ... pożywieniem,
i to nie dla słodkich króliczków, ale dla ... patyczaków
choć i tak nie wymyśliłam, co to może być to coś pomiędzy oplątwą a guzmanią
A to dziwne, że tillandsie zareagowały podsychaniem listków na przeniesienie do domu
Moje wręcz przeciwnie, jakby odżyły ...
Bo niby one lubią upały, w końcu to rośliny tropikalne, ale wysokie temperatury troszkę je jednak osłabiają.
Teraz w domu powinny się rozszaleć
Siatka prezentuje się super
Ja ostatnio majstrowałam przy trzykrotce ze 20 lat temu.
Doskonale to pamiętam, bo była ona wtedy nie dekoracją a ... pożywieniem,
i to nie dla słodkich króliczków, ale dla ... patyczaków
Pozdrawiam i zapraszam
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: U Wiśni
Fajne cytrusy, ten mały to tegoroczny?
Rozmiarowo podobny do mojej mandarynki ze stycznia tego roku...
Pozdrawiam!
Rozmiarowo podobny do mojej mandarynki ze stycznia tego roku...
Pozdrawiam!
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: U Wiśni
Chyba najbardziej mi się podoba ta aranżacja oplątw, super wyglądają na tej siatce
Jeszcze bym jakąś ramę zrobiła naokoło.
Czyżbyś zaczęła sezon grudnikowy?
Jeszcze bym jakąś ramę zrobiła naokoło.
Czyżbyś zaczęła sezon grudnikowy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Ewa, nie myśl tyle, bo ci włosy z głowy wypadną
Ja już się dowiedziałam co to jest - to była vriesea Z tym, że w markecie jeszcze nigdy takiej nie widziałam, w makrecie vrisee zawsze są takie guzmaniopodobne, a ta była taka trochę oplątwopodobna.
Tej co chciałam, już nie było, najwyraźniej komuś jeszcze się spodobała
Ale trudno, kupiłam sobie na spróbowanie inną, zwyklejszą, ot co. W końcu jesień, kwiaty już poodpadały, a coś mile czerwonego w tej zieleni nie zaszkodzi.
A oplątwy to nie wszystkie zareagowały tak negatywnie, może te dwie jakieś przesuszone były, czy coś, wiesz, jak grzejnik rusza, to też wilgotność się zmienia i w ogóle, po prostu znowu muszę się zaadaptować do nowego zraszania
Trzykrotkę też wtedy wzięłam na spróbowanie, bo często tutaj się te trzykrotki na forum przewijają, a ja nigdy z tym do czynienia jeszcze nie miałam
bool, cytrus tegoroczny, chciaż pestka była posadzona w Boże Narodzenie No ale wykiełkowała gdzieś koło lutego.
Aneta, moje grudniki generalnie są na wymarciu, ten pokazany jest ostatnim (mam nadzieję), którego kupiłam, bo chcę jeszcze coś na nich przetestować. Ale ogólnie rezygnuję z ich uprawy.
O ramkę na siatce trudno będzie, bo ona wygięta jest Chyba, że mi się znowu koncepcja zmieni, albo nawet doczekam się takiej półeczki, jaką Ewa ma
A teraz mój nowy nabyteczek, czyli vriesea
No i teraz widać, jak na balkonie się smutno szaro zrobiło. Zostały tylko lilie, trzymajcie kciuki za ich pomyślne zimowanie. Nawet kupiłam sobie trzy dodatkowe cebule w markecie, chyba dość świeża dostawa była, bo cebule nie były złe. Jest szansa, że coś z nich wyjdzie wiosną.
Wystarczy o oplątwach, ktoś ma ochotę popatrzeć na storczyka? Co prawda większość z nich dopiero się zbiera do kwitnienia, ale jeden już cieszy oko:
Ja już się dowiedziałam co to jest - to była vriesea Z tym, że w markecie jeszcze nigdy takiej nie widziałam, w makrecie vrisee zawsze są takie guzmaniopodobne, a ta była taka trochę oplątwopodobna.
Tej co chciałam, już nie było, najwyraźniej komuś jeszcze się spodobała
Ale trudno, kupiłam sobie na spróbowanie inną, zwyklejszą, ot co. W końcu jesień, kwiaty już poodpadały, a coś mile czerwonego w tej zieleni nie zaszkodzi.
A oplątwy to nie wszystkie zareagowały tak negatywnie, może te dwie jakieś przesuszone były, czy coś, wiesz, jak grzejnik rusza, to też wilgotność się zmienia i w ogóle, po prostu znowu muszę się zaadaptować do nowego zraszania
Trzykrotkę też wtedy wzięłam na spróbowanie, bo często tutaj się te trzykrotki na forum przewijają, a ja nigdy z tym do czynienia jeszcze nie miałam
bool, cytrus tegoroczny, chciaż pestka była posadzona w Boże Narodzenie No ale wykiełkowała gdzieś koło lutego.
Aneta, moje grudniki generalnie są na wymarciu, ten pokazany jest ostatnim (mam nadzieję), którego kupiłam, bo chcę jeszcze coś na nich przetestować. Ale ogólnie rezygnuję z ich uprawy.
O ramkę na siatce trudno będzie, bo ona wygięta jest Chyba, że mi się znowu koncepcja zmieni, albo nawet doczekam się takiej półeczki, jaką Ewa ma
A teraz mój nowy nabyteczek, czyli vriesea
No i teraz widać, jak na balkonie się smutno szaro zrobiło. Zostały tylko lilie, trzymajcie kciuki za ich pomyślne zimowanie. Nawet kupiłam sobie trzy dodatkowe cebule w markecie, chyba dość świeża dostawa była, bo cebule nie były złe. Jest szansa, że coś z nich wyjdzie wiosną.
Wystarczy o oplątwach, ktoś ma ochotę popatrzeć na storczyka? Co prawda większość z nich dopiero się zbiera do kwitnienia, ale jeden już cieszy oko:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: U Wiśni
Vriesea jest śliczna , bardzo lubię te czerwone kłoski. Piękny nasycony kolor i kształt cudowny.
Storczyk bardzo dużo ma kwiatów, a i kolor przyjemny .
Storczyk bardzo dużo ma kwiatów, a i kolor przyjemny .
Re: U Wiśni
Ładne kwitnienie u Vriesea. Ale nie wiem czy wiesz, że po przekwitnięciu z dużym prawdopodobieństwem zacznie marnieć. Vriesea lubi sporą wilgotność, którą musisz jej zapewnić aby po przekwitnięciu puściła odrosty.
pozdrawiam
Ryszard
Ryszard
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Basia, dziękuję bardzo Czerwony kolor kłosku aż bije po oczach zwłaszcza, że ostatnio naprawdę same zielone liście zostały, a na świecie w ogóle szaroburo i depresyjnie.
Ryszard, wiem Jako początkujący oplątwiarz, już nieco ogarniający tematy bromelii, mam nadzieję, że mi się uda.
Ryszard, wiem Jako początkujący oplątwiarz, już nieco ogarniający tematy bromelii, mam nadzieję, że mi się uda.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: U Wiśni
Bardzo ładny zakup storczyk też śliczny, całkiem obfite kwitnienie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- 500p
- Posty: 828
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Wiśni
Vriesea bardzo ładna. Lubię tą grupę roślin.
Ja mam taką pasiastą i wydała malucha, ale zakwitnąć mi tym pięknym czerwonym pióropuszem nie chce. Może z Twoją się uda
Ja mam taką pasiastą i wydała malucha, ale zakwitnąć mi tym pięknym czerwonym pióropuszem nie chce. Może z Twoją się uda
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Wiśni
Witaj Moniko
Nie wiem czym bardziej się zachwycać,czy oplątwami,które bardzo ładnie prezentują się na siatce i drabinkach ,czy pięknie kwitnącą vrieseą ,czy też bardzo ładnie kwitnącym grudnikiem-kolor kwiatu identyczny jak u mojego grudnika,który zaczyna kwitnąć po raz wtóry-w czerwcu i teraz.Wszystkie roślinki pięknie prezentujące się
Pozdrawiam.
Nie wiem czym bardziej się zachwycać,czy oplątwami,które bardzo ładnie prezentują się na siatce i drabinkach ,czy pięknie kwitnącą vrieseą ,czy też bardzo ładnie kwitnącym grudnikiem-kolor kwiatu identyczny jak u mojego grudnika,który zaczyna kwitnąć po raz wtóry-w czerwcu i teraz.Wszystkie roślinki pięknie prezentujące się
Pozdrawiam.