Na starym po nowemu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu
Wydawało mi się, że bulwy koniczynki są jadalne, ale teraz nie znalazłam takiej informacji. Co prawda piszą, że liście mają smak cytrynowy, to może i bulwy można jeść?
Jakoś za koniczynką nie przepadam, chyba wnerwiają mnie te maleńkie cebulki, które trzeba co roku sadzić. W tym roku dostałam w gratisie, to posadziłam, ale wykopywać nie będę. U mnie niestety ciągle zimno i ponuro i słotno. Nie ma jak pojechać na działkę
Jakoś za koniczynką nie przepadam, chyba wnerwiają mnie te maleńkie cebulki, które trzeba co roku sadzić. W tym roku dostałam w gratisie, to posadziłam, ale wykopywać nie będę. U mnie niestety ciągle zimno i ponuro i słotno. Nie ma jak pojechać na działkę
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4453
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Na starym po nowemu
Pozwolisz Beato, że prywatę uczynię i rozwinę ów wątek pestkowy odpowiadając Marysi a może i zaspokoję ciekawość innychMaska pisze:Andrzeju a czym tą amigdalinę zalewasz (%)?
Nalewka pestkówka - skład łatwy do zapamiętania.
Tyle samo pestek, co i każdego innego składnika
- pestki - szklanka
- cukier - szklanka
- woda - szklanka
- spirytus - szklanka
W wodzie rozpuścić cukier, dodać spirytus i zalać pestki - wstrząsać od czasu do czasu przez miesiąc, potem zlać i gotowe.
Jak każde lekarstwo, stosować oszczędnie
Ja mały kieliszek (25ml) piję raz na tydz. - dwa tyg. chociaż ... kusi smakiem
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na starym po nowemu
O proszę a ja jutro po pigwę jadę na działkę, no to ciekawy pomysł na pestki
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Na starym po nowemu
Bea - dwie strony wcześniej pokazywałaś chryzantemy, normalnie padłam !!
Szczególnie ta pierwsza, czerwona - zjawiskowa jest
Nie mówiąc o pomarańczowej, czy raczej czerwonej kukurydzy !!
Pierwszy raz takie cudo widzę
To jest jakaś odmiana, czy zmieniła tak kolorek z powodu skoków temperatur, jak sukulenty
Ślicznie u Ciebie !!
No i tak całkiem przy okazji załapałam się na nalewkę
Szczególnie ta pierwsza, czerwona - zjawiskowa jest
Nie mówiąc o pomarańczowej, czy raczej czerwonej kukurydzy !!
Pierwszy raz takie cudo widzę
To jest jakaś odmiana, czy zmieniła tak kolorek z powodu skoków temperatur, jak sukulenty
Ślicznie u Ciebie !!
No i tak całkiem przy okazji załapałam się na nalewkę
Pozdrawiam i zapraszam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
Marysiu, no brawo, brawo
Reniu - na pewno tego dziwaczka tak schowałaś aby nie trzeba było go szukać.... Tzn czytaj: aby był pod ręką pewnie
Skąd ja to znam
Iwonko, no ja także się nie spodziewałam takich rozmiarów Przybyszowych też mają sporo
I co wykorzystałaś pestki pigwowca?
Iwonko1 to glina tak utuczyła tego oxalisa - tam nie nawożę bo to skalniak.
Też dostałam je w gratisie, ale w przyszłym roku pójdą do doniczki tak jak mam te bordowe.
Wykop sobie je jeszcze, warte są zachodu. Co trzy lata można zmieniać ziemię lub na większa doniczkę więc nie są takie pracochłonne. Ale koniecznie sadzić do płaskiej doniczki.
Na pewno też będziesz miała takie wielkie bulwy skoro je wkopałaś bezpośrednio w ziemię.
Andrzeju
To cudownie, że tak dobrze działa na Ciebie pigwowiec. Na pewno jest lepszy jak Rutinoscorbin, masz rację.
Ale powiem Ci, że o tych pestkach słyszę już po raz drugi. Ale nie piłam jeszcze nalewki z pestek pigwowca, w przyszłym roku muszę się więc koło tego pokręcić i sobie takowąż sprawić.
Na pewno skorzystam z przepisu.
A prywatę sobie "u mnie" urządzaj do woli, nawet prywatkę zorganizować można
Ewuniu - to kukurydza ozdobna, tzw. truskawkowa. Same te kolby powiesiłam na jabłonce ...
Też się cieszę, że się załapayłśmy na nalewkę
Chryzantemki są śliczne, potwierdzam. I tak długo się trzymają
Pipi nabrała już swego rudego kolorku:
Ta jasna też się nie starzeje
I kolejne pokazały wreszcie swoje kolorki:
Skandynawska też jeszcze w pąkach
Floks szydlasty zakwtł
Dalia się rozkręciła, wyrósł ładny krzaczek
Ślazówka. Uważam, że jest niezastąpiona - to samosiejki
I ponownei cudna trzmielina oskrzydlona
Dzisiaj było bardzo ciepło i słonecznie, pewnie tak tylko na chwilkę, ale dobre i to bo drzewa i winobluszcze są pięknie przebarwione
Reniu - na pewno tego dziwaczka tak schowałaś aby nie trzeba było go szukać.... Tzn czytaj: aby był pod ręką pewnie
Skąd ja to znam
Iwonko, no ja także się nie spodziewałam takich rozmiarów Przybyszowych też mają sporo
I co wykorzystałaś pestki pigwowca?
Iwonko1 to glina tak utuczyła tego oxalisa - tam nie nawożę bo to skalniak.
Też dostałam je w gratisie, ale w przyszłym roku pójdą do doniczki tak jak mam te bordowe.
Wykop sobie je jeszcze, warte są zachodu. Co trzy lata można zmieniać ziemię lub na większa doniczkę więc nie są takie pracochłonne. Ale koniecznie sadzić do płaskiej doniczki.
Na pewno też będziesz miała takie wielkie bulwy skoro je wkopałaś bezpośrednio w ziemię.
Andrzeju
To cudownie, że tak dobrze działa na Ciebie pigwowiec. Na pewno jest lepszy jak Rutinoscorbin, masz rację.
Ale powiem Ci, że o tych pestkach słyszę już po raz drugi. Ale nie piłam jeszcze nalewki z pestek pigwowca, w przyszłym roku muszę się więc koło tego pokręcić i sobie takowąż sprawić.
Na pewno skorzystam z przepisu.
A prywatę sobie "u mnie" urządzaj do woli, nawet prywatkę zorganizować można
Ewuniu - to kukurydza ozdobna, tzw. truskawkowa. Same te kolby powiesiłam na jabłonce ...
Też się cieszę, że się załapayłśmy na nalewkę
Chryzantemki są śliczne, potwierdzam. I tak długo się trzymają
Pipi nabrała już swego rudego kolorku:
Ta jasna też się nie starzeje
I kolejne pokazały wreszcie swoje kolorki:
Skandynawska też jeszcze w pąkach
Floks szydlasty zakwtł
Dalia się rozkręciła, wyrósł ładny krzaczek
Ślazówka. Uważam, że jest niezastąpiona - to samosiejki
I ponownei cudna trzmielina oskrzydlona
Dzisiaj było bardzo ciepło i słonecznie, pewnie tak tylko na chwilkę, ale dobre i to bo drzewa i winobluszcze są pięknie przebarwione
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na starym po nowemu
No i niestety, ponieważ rośnie u mnie przed płotem, to sąsiad był pierwszy i nawet się pochwalił, że to on zebrał, bo nie wiedział, że ja będę chciała, to już kolejny rok, jestem zła na niego cudne chryzantemy, piękne kolorki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu
Bea moje chryzantemy ociągają się z kwitnieniem i nie wiem dlaczego, bo rok temu już we wrześniu kwitły. Skandynawska nie dość że wyrosła ponad wszystko to ciągle muszę podwiązywać...oj pójdzie w kąt A trzmielina u mnie ciągle zielona, pewnie dlatego bo rośnie w półcieniu Twoja jest śliczna, ciekawa jestem jak moja przeżyłaby przesadzenie?
Andrzeju dziękuję za przepis i właśnie zebrałam swojego pigwowca, pestek będzie pewnie mniej i nalewki też ale na spróbowanie wystarczy!
Andrzeju dziękuję za przepis i właśnie zebrałam swojego pigwowca, pestek będzie pewnie mniej i nalewki też ale na spróbowanie wystarczy!
Re: Na starym po nowemu
Piękne masz te chryzantemy. Muszę sobie koniecznie na nie odłożyć
Trzmielina oskrzydlona jest niesamowita Twoje zdjęcie przesądziło o jej zakupie
Trzmielina oskrzydlona jest niesamowita Twoje zdjęcie przesądziło o jej zakupie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
A to Ci sąsiada masz Iwonko
A może będzie chciał wyrzucić te pestki?
Ale w przyszłym roku pewnie obie spróbujemy tego przysmaku napojowego
Cieszę się, że chryzantemki się podobają
Marysiu, fakt - moja trzmielina ma sporo słońca.
Czasami trzeba zaryzykować przesadzanie... Może na wiosnę da radę się dobrze przyjąć...
A skandynawska od razu dostała patyczek, bo nawet przed jej kupnem doczytałam, że potrafi ponad półtora metra zdobyć. Więc chyba bez podwiązania sobie nie poradzi.
Mati - tak bardzo się cieszę, że mam te chryzantemy. To była bardzo dobra wiosenne decyzja
Też się zachwycam trzmieliną oskrzydloną. No i jest bezobsługowa
Warta zakupu, to na pewno.
A może będzie chciał wyrzucić te pestki?
Ale w przyszłym roku pewnie obie spróbujemy tego przysmaku napojowego
Cieszę się, że chryzantemki się podobają
Marysiu, fakt - moja trzmielina ma sporo słońca.
Czasami trzeba zaryzykować przesadzanie... Może na wiosnę da radę się dobrze przyjąć...
A skandynawska od razu dostała patyczek, bo nawet przed jej kupnem doczytałam, że potrafi ponad półtora metra zdobyć. Więc chyba bez podwiązania sobie nie poradzi.
Mati - tak bardzo się cieszę, że mam te chryzantemy. To była bardzo dobra wiosenne decyzja
Też się zachwycam trzmieliną oskrzydloną. No i jest bezobsługowa
Warta zakupu, to na pewno.
Re: Na starym po nowemu
Ja mam jeszcze klona ginnala, powinien być czerwony-no cóż, siny fiolet i brąz też ma swój urok Chociaż jeszcze ma czas
Na pewno jest śliczny jak rośnie i nie odmówię sobie drugiego egzemplarza-ale w takiej dużej wersji
Na pewno jest śliczny jak rośnie i nie odmówię sobie drugiego egzemplarza-ale w takiej dużej wersji
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
Klony, och te cudowne klony....
Pewnie kupię w przyszłym roku, takie są plany...
A Twój może na jesień przyjął takie kolorki....
Pewnie kupię w przyszłym roku, takie są plany...
A Twój może na jesień przyjął takie kolorki....
Re: Na starym po nowemu
Oho, to nie tylko ja mam fioła
Ale te kolorowe listne wcale takie fajne nie są. Co prawda mam małe pierwszy rok, ale jakieś cudowne to nie są. Na pewno jednak ten Ginnala mnie oczarowuje-młode łodygi są czerwone, na wiosnę świeże liście żarówiasta czerwień,potem stare liście zielone i nowe czerwone. W lipcu ma stop i potem jeszcze raz tyle przyrasta.
Esk Sunset na zdjęciach ładnie wygląda. Póki co, jak stoi w miejscu to jest nudny. Z młodymi listkami jest ładny, ale potem jest nudny. Po prostu
Jednego ciemnego mam. Ten to robi pokaz w pąku! Póki liście młode to się fajnie błyszczą, gorzej jak przyschną.
Ale te kolorowe listne wcale takie fajne nie są. Co prawda mam małe pierwszy rok, ale jakieś cudowne to nie są. Na pewno jednak ten Ginnala mnie oczarowuje-młode łodygi są czerwone, na wiosnę świeże liście żarówiasta czerwień,potem stare liście zielone i nowe czerwone. W lipcu ma stop i potem jeszcze raz tyle przyrasta.
Esk Sunset na zdjęciach ładnie wygląda. Póki co, jak stoi w miejscu to jest nudny. Z młodymi listkami jest ładny, ale potem jest nudny. Po prostu
Jednego ciemnego mam. Ten to robi pokaz w pąku! Póki liście młode to się fajnie błyszczą, gorzej jak przyschną.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na starym po nowemu
Bea oj mam ja sąsiada, mam, niby słodki, a w łyżce wody by utopił, śmieci przerzuca na moją działkę, to mu oddaję, kreta mojego mi goni wiecznie, i ciągle coś mu nie pasuje, już teraz to przestałam się nim przejmować, ale na początku było ciężko