Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

tulipanka pisze:Aniu, pytasz o głóg. Zdaje się że ten mój zakwitł właśnie w trzecim sezonie. Trzymam kciuki za Twojego i mam nadzieję że wiosną ujrzysz pierwsze kwiaty.
To piękne drzewo i daj mu szansę :wink:
To będę teraz na moje drzewko wywierała presję i przypominała mu, że to będzie nasz trzeci sezon i wypadałoby podjąć współpracę ;:306
Dzięki za informację Wiolu!

Altana mnie zwaliła z nóg! Aż głupio na nią altana mówić, jest ogromna, można w niej knajpę otworzyć :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

nifredil pisze:Zapytam cię jeszcze o Heritage, bo ostatnio mi umknęło. Pisałaś Grażynce, że nawet nie myślisz się jej pozbywać, a ja mam nieco mieszane uczucia.. Czy początkowo, tzn kiedy była młodym krzaczkiem również kwitła ci kulistymi kwiatami? W tym roku kupiłam sadzonkę i zakwitła dosłownie dwa razy po może ze trzy kwiaty. Wszystkie raczej pustaczki z dwoma rzędami płatków. Kolor też jakiś taki blady i bardziej jak złamany biały niż różowy. Nie wiem czy dostałam jakąś pomyłkę czy zrzucić to na zbyt młody wiek róży ;:218
Trochę się zmartwiłam... Heritage znajduje się w moim jesiennym zamówieniu, mam nadzieję, że to była dobra decyzja ;:218
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5519
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Aneczko, Skowronek jest dostępny w pewnej szkółce... ;:224 Nie musisz go zamawiać u Austina.

Wiolu, przepraszam za wtrącenie swoich trzech groszy ;:168
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16227
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Potwierdzam to, co pisze Dorotka. Moim zdaniem Summer Song jest po prostu beznadziejna, ta wiotkość jej pędów, krótkie i słabe kwitnienie... Gdyby nie ten kolor już dawno bym wywaliła. Jednak też jak głupia czekam, aż w końcu może zesztywnieje. Strasznie nie lubię pozbywać się róż, ale jak nie będzie innego wyjścia, to się pożegnam.
Kiedyś zmagałam się sama ze sobą odnośnie Heritage. Gdy zdecydowałam się jej pozbyć, poczułam ogromną ulgę.
O altanie powiem oczywiście to samo co poprzedniczki. Świetna jest po prostu i godna pozazdroszczenia.
Wspomniałaś Wiolu o chryzantemkach. Bardzo mnie ten temat ostatnio interesuje. Dużo ich masz? I czy długo? Jakie odmiany?
I jeszcze jedno pytanko: Ile tam rośnie u Ciebie krzaczków CPM?
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

wanda7 pisze: Kiedyś zmagałam się sama ze sobą odnośnie Heritage. Gdy zdecydowałam się jej pozbyć, poczułam ogromną ulgę.
Dlaczego? Muszę się nastawić psychicznie :wink:
Spodziewałam się po niej cudownych widoków, a tu opinie kiepskie... A ona własnie do mnie jedzie ;:145
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16227
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Aniu, to że u mnie była kiepska, nie znaczy, że u Ciebie też będzie. Moja miała strasznie krótkotrwale kwitnienie kwiatów. Rano rozkwitał, a wieczorem już się osypywał. Poza tym stale wyrastały z ziemi dziczki. Całkiem możliwe, że miałam kiepską sadzonkę. Życzę, żebyś miała lepszą. :)
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Niby wiadomo, ale jakoś mi raźniej, dzięki ;) Między innymi ją dziś posadziłam, zobaczymy :roll:
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Ja mam 3 krzaki Heritage, faktycznie każdy kwiatek szybko przekwita, ale rozwijają się następne,i następne i tak całe lato, do wazonu może nie nadaje się , ale wygląda pięknie.

Wiolu to skoro u Ciebie pod gruszą rosną bez problemu to ja posadze pod jabłonią :D
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Reniak, pobiegłam do Twojego wątku obejrzeć Heritage, watek niestety już zamknięty, więc tu tylko wspomnę, że wygląda pięknie! ;:108 I ta ilość pąkow ;:215
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności. Miałam problem z kompem a dokładniej z monitorem. Forum przeglądałam od czasu do czasu na telefonie, ale odpisywać z tego ustrojstwa nienawidzę.
Zatem zabieram się za zaległe odpowiedzi a potem napiszę co tam ogrodowo :wink:

Dorotko, taki zakątek do biesiadowania to fantastyczna sprawa o ile oczywiście jest na niego miejsce. Nam od początku się takie coś marzyło, no i powolutku, powolutku ...
Mój M też uwielbia wszelkie starocie i lubi dawać im drugie rzycie.
Dziękuję za opinię o Summer Song. Na zdjęciach wygląda fantastycznie, ale po tym co napisałaś całkowicie wybiłam ją sobie z głowy.
Ja za najgorszą angielkę, którą mam uważam Lady Salisbury :roll:

Grażynko, Jasmina podczas kwitnienia jest zjawiskowa. Będę to powtarzać do znudzenia. Wiem że niektórzy zarzucają jej zwieszanie kwiatów. Mi ten 'efekt' bardzo się podoba. Róża wygląda naprawdę niezwykle romantycznie. Gdyby trzymała prosto jak drut kwiaty, to trzeba by je było podziwiać chyba z drabiny :D

Aneczko, właśnie taka prosta budowla chyba najbardziej nam się podobała i najlepiej pasowała do otoczenia. Przeglądałam wiele projektów różnych altan, grillów itd i muszę stwierdzić że im bardziej nawydziwiane tym mniej mi się podobało.
Co do Skowronka, to myślę ze wiosną będzie można zapolować na niego w naszych szkółkach. U Austina najlepiej kupować nowości, które u nas będą dostępne za kilka sezonów lub róże których naprawdę nie można u nas dostać :wink:

Sabinko, widziałam w Twoim wątku zdjęcie Heritage i powiem Ci, że aż się zastanowiłam czy to na pewno ona :oops: Czy ona przez cały sezon takie kwiaty miała ? Ciekawa jestem co pokaże w kolejnym sezonie.
Ja już nie pamiętam jak moja kwitła w pierwszym sezonie, bo to było już ładne parę lat temu.
Czy Twoja ma sztywne, prawie bez kolców pędy ?

Aniu, trzymam kciuki za głóg. Oby wiosną uradował Cię pierwszymi kwiatami.
Mam nadzieję że będziesz zadowolona z Heritage. To jedna z tych róż, którą kupuje się oczami. Wygląda obłędnie na zdjęciach.
Z tego co czytam na forum, wychodzi na to że jestem w nielicznej grupie (a może jedyna) których Heritage zachwyca. Na poparcie moich słów na koniec postu pokażę kilka tegorocznych zdjęć :wink:

Wandziu, ja też bardzo nie lubię pozbywać się róż. Strasznie irytuje mnie np Cinderella i Giardina i chyba też poczułam bym ulgę, gdybym wreszcie zdecydowała się je wykopać.
Co do chryzantem to mam kilka kępek ale bezodmianowych, które pozyskałam na zasadzie wymiany sąsiedzkiej. Kilka rośnie już u mnie parę lat.
CPM to jeden krzaczek :D

Reniu, masz absolutna rację z Heritage. Trzy krzaczki ! To dopiero musi być widok. U mnie jedna sztuka, ale tak potrafi oczarować, że oczu oderwać nie można.
Kwiatuszki utrzymuje krótko, ale produkuje ich naprawdę dużo i całościowe kwitnienie wypada całkiem przyzwoicie.

No to Heritage :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sezon ogrodowy powoli się kończy. Zostało mi już chyba tylko grabienie liści.
Przyszły już wszystkie róże, które już posadziłam. Szybko poszło, bo miejsce było przygotowane a doły już wcześniej wykopane. 10 róż sadziłam chyba pół godziny - nigdy tak szybko mi nie poszło. Przeważnie pół godziny, to chodziło z sadzeniem jednej :roll:
Dostałam jednego gratiska - Open Arms (chyba nie pomyliłam pisowni) i z posadzeniem jej zeszło dłużej, bo musiałam nakombinować żeby znaleźć jej miejscówkę. Już miałam oddać ją sąsiadce, ale stwierdziłam że ten typ róży nie będzie jej się podobał.
Przyszły też wszystkie cebule z Benex. :evil: No i co ja mam tu napisać .... Łzy w oczach miałam jak otworzyłam paczkę. Wszystkie 100 cebul tulipanów z lekkim nalotem pleśni. To jeszcze nic ! Moje wymarzone czosnki giganterum mocno spleśniałe, jakieś takie mokre, śliskie i nadgniłe. Kilka sztuk wyrzuciłam, bo nie nadawała się do niczego. Pozostałe wysuszyłam, wyskrobałam wszystko co nadgniłe i spryskałam środkiem przeciwgrzybicznym. Posadziłam, ale czy coś z tego wyrośnie, to naprawdę nie wiem. Ma ktoś z was doświadczenia w sadzeniu spleśniałych cebul ? Wyrasta coś z tego ?
Powiedzcie mi czy tylko ja dostałam takie cebule, czy może są inne osoby na forum. Zgłaszane były jakieś reklamacje a jeżeli tak, to z jakim skutkiem. Bardzo proszę o kontakt na pw.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Och! Te zdjęcia Heritage to miód na moje serce ;:215 Mam nadzieję, że moja też będzie taka okazała ;:218

A jeśli chodzi o Benex, ja dostałam cebulki ok, ale Anita - Filemon24 pisała w swoim watku, że nie chce od nich zamawiać, bo właśnie tak się zdarza. Może zapytaj bezpośrednio Ją. Ale to bardzo zniechęcające do takiego sprzedawcy, nawet jeśli mi się jako tako udało... :evil:
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiola, niestety moja Heritage (jeśli to ona) miała tylko 3 kwiaty w całym sezonie. Dostałam sadzonkę w bardzo opłakanym stanie, ale tak to jest jak człowiek wypróbowuje jakieś nieznane nikomu tanie szkółki internetowe. Wszystkie trzy kwiaty (ale to zabrzmiało ;:306 ) były bardzo bledziutko różowe i wyjątkowo delikatne, o układaniu się w takie ładne kule jak na niektórych zdjęciach nawet nie było mowy. Całe szczęście krzaczek się wzmocnił i faktycznie ma ładne sztywne pędy, praktycznie bez kolców.
Zobaczę co to zakwitnie w przyszłym roku. Jeśli okaże się jakąś dziwną pomyłką to przynajmniej nie będę narzekała na Austina (przeczytałam gdzieś, że to jedna z odporniejszych i zdrowych odmian tego hodowcy ;:224 ) Została nawet umieszczona na liście 50 nieśmiertelnych róż w The Rose Bible , a to chyba zobowiązuje ;:224
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Witaj Wiolu. Piękna ta Twoja Heritage ;:138. Zamówiłam ją i mam nadzieję, że będzie wyglądała za kilka lat tak jak u Ciebie ;:224 . Szkoda , że sezon się kończy bo było tak pięknie. W każdym razie za kilka miesięcy będzie wiosna ;:108 . Zamawialam cebule z Benexu ale zawsze były ładne. Przykro mi , że Tobie trafiły się splesnialr cebule ;:222 . Ja jeszcze nie dostałam róż i czekam na nie początkiem listopada ;:108 . Przygotuje im doły, żeby było szybciej z sadzeniem ;:333 . Pozdrawiam :wit.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11739
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Witaj Wiolu:)

Czytam,że powoli kończysz sezon ogrodowy.Ja jeszcze czekam na dwie róże ..Szybko się uwinęłaś z różami,jednak warto przygotować wcześniej doły,potem myk do ziemi i gotowe :uszy
Pamiętam,że na początku ogrodowania zamówiłam wysyłkowo z all cebule i to chyba były z Benexu. Pamiętam,że mało co wyrosło.Czosnki Giganteum zgniłe? ja bym na Twoim miejscu zrobiła zdjęcia i reklamowała.Na pewno mało nie kosztowały ;:224

Pozdrawiam i życzę miłych,spokojnych i ciepłych dni ;:3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Miałam podobną historię z Benexem.
Za pierwszym razem była tylko jedna pomyłka a potem ;:222 .
Trzeci raz nie ryzykowałam.
Ze spleśniałych cebul raczej mało co wyrośnie, poza tym możesz jakieś choróbsko wszczepić w ziemię i zarażą się inne cebulki.
Ja takie jeśli się trafią od razu wywalam.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”