Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Krokusy...cz.2
Aquaforta, teraz już za późno na sadzenie krokusów jesiennych, bo sadzi się w sierpniu. Można je dostać.
Pozdrawiam Ela
Re: Krokusy...cz.2
Ja krokusy jesienne kupiłam w pierwszym lepszym (małym) ogrodniczym pod nazwą "Zonathus". W pewnej książce wyczytałam, że różnią się od zimowitów tym, że krokusy mają tylko 3 pręciki (a zimowity 6). Jak mi zakwitną te jesienne krokusy (najpierw muszą jeszcze wyjść z ziemi ) to sprawdzę czy to prawda.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Krokusy...cz.2
Czyli teraz kupione musiałyby leżeć w domu aż do sierpnia? Czy lepiej kupować w lecie? Pytam, bo w sklepach cebulowe dostępne są albo na wiosnę albo jesienią. Fakt, że nigdy nie pytałam o jesienne krokusy
Pozdrawiam
Re: Krokusy...cz.2
Ja kupiłam dokładnie 6 września, a wsadziłam 13. Jeszcze z ziemi nie wyszły, ale mam nadzieję, że jeszcze będzie kilka ciepłych dni i zakwitną. Jeśli nie, to chyba się nie zmarnują i zakwitną w przyszłym roku?
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Krokusy...cz.2
Nie zmarnują się, wiosną wypuszczą tak jak zimowity zielone liście, a jesienią zakwitną. One są mrozoodporne.
Aquaforta, teraz kupione trzeba sadzić tylko nie liczyć że w tym roku zakwitną.
Aquaforta, teraz kupione trzeba sadzić tylko nie liczyć że w tym roku zakwitną.
Pozdrawiam Ela
Re: Krokusy...cz.2
Eliza52 dzięki za pocieszenie.
Nie mogłam się powstrzymać i dziś i za pół ceny w Biedr kupiłam cebulki "Spring Beauty". Ze względu na brak miejsca w ogrodzie wsadziłam je do doniczki i zadołowałam ją. Kiedy mogę ją wyjąć (w którym miesiącu najwcześniej) z dołownika i postawić w domu by zakwitły?
Nie mogłam się powstrzymać i dziś i za pół ceny w Biedr kupiłam cebulki "Spring Beauty". Ze względu na brak miejsca w ogrodzie wsadziłam je do doniczki i zadołowałam ją. Kiedy mogę ją wyjąć (w którym miesiącu najwcześniej) z dołownika i postawić w domu by zakwitły?
Re: Krokusy...cz.2
Chyba spędzacie czas w ogródkach na sadzeniu cebulek, bo nikt tu nie zagląda. Czytałam cały wątek niedawno, ale też czytałam wątki o innych cebulowych i nie wiem, czy o tym nie było już tu pisane: byłam dzisiaj w ogrodniczym, bo chciałam dokupić żółte krokusy (tzn. cebulki)-sporo z nich było już kiełkujących ale bez korzonków, więc wybierałam te niekiełkujące jeszcze (mam nadzieję, że zrobiłam dobrze, bo w sklepie było dość ciepło i pomyślałam, że one ruszyły od tego ciepła). Pan w sklepie powiedział, że one i tak kiełkują teraz przed zimą-trochę się zdziwiłam, bo wszędzie, gdzie czytam, to one tylko powinny się ukorzenić przed zimą-ale może się mylę. Jaka jest prawda? Krokusy oczywiście takie co kwitną na wiosnę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 874
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Krokusy...cz.2
Witajcie,
Posadziłem jakiś czas temu kilka gatunków jesiennych krokusów (początek września?).
Crocus ochroleucus i C. speciosus Albus już kwitną (i wyglądają tak samo). Z ziemi wyszły tylko kwiaty, podobnie jak w ubiegłym roku na C. speciosus (ten w tym roku jeszcze nie kwitnie).
Natomiast w przypadku C. sativus zaczęły wychodzić liście. Czy macie jakieś doświadczenie z tym gatunkiem?
Na fotkach w necie czasem są kwiaty z liśćmi, czasem bez.
Posadziłem jakiś czas temu kilka gatunków jesiennych krokusów (początek września?).
Crocus ochroleucus i C. speciosus Albus już kwitną (i wyglądają tak samo). Z ziemi wyszły tylko kwiaty, podobnie jak w ubiegłym roku na C. speciosus (ten w tym roku jeszcze nie kwitnie).
Natomiast w przypadku C. sativus zaczęły wychodzić liście. Czy macie jakieś doświadczenie z tym gatunkiem?
Na fotkach w necie czasem są kwiaty z liśćmi, czasem bez.
Pozdrawiam,
J
J
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Krokusy...cz.2
@ninia nie przejmuj się, to normalne. Krokusy kwitnące wiosną mogą kiełkowac na półkach w sklepie.
Re: Krokusy...cz.2
Ja też kupiłam w tygodniu cebulki krokusów. Niektóre były niewykiełkowane inne miały zaczątki kiełkujących szczytów i też bez korzeni.
Re: Krokusy...cz.2
Dzięki. Czyli bez problemu zakwitną wiosną?
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Krokusy...cz.2
Jeśli się nornice nie poczestują to tak
Re: Krokusy...cz.2
Zwracacie uwagę czy cebulki są wkładane do dołków szczytami , czy też nie ma to znaczenie i roślina grawitacyjnie sobie poradzi. Tak się zastanawiam jak wpływa ułożenie cebulek "do góry nogami"