Oleander pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.1
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jak sie cieszę, że znalazłam ten wątek o oleandrach
Też mam kilka olków w różnych kolorach
Może cześć przedstawię. Przeraszam za jakość zdjęć, ale nie miałam jeszcze cyfrówki
Biały półpełny
łososiowy półpełny
i zółty półpełny
Mam jeszcze różowego pełnego, ciemny róż pojedyńczy z bardzo dużymi kwiatami.
Moim marzeniem jest pełny bordo, ale jakoś nie mogę do zdobyć
Moje zimują na bardzo widnej (przeszkolnej) chociaż dosyć ciepłej klatce schodowej i mają się dobrze. W sezonie mieszkają na oszklonym balkonie, gdzie temperatura dochodzi pasjami do 40C - warunki prawie śródziemnomorskie Niestety są za duże, żeby je targać tam i z powrotem na działkę....
Też mam kilka olków w różnych kolorach
Może cześć przedstawię. Przeraszam za jakość zdjęć, ale nie miałam jeszcze cyfrówki
Biały półpełny
łososiowy półpełny
i zółty półpełny
Mam jeszcze różowego pełnego, ciemny róż pojedyńczy z bardzo dużymi kwiatami.
Moim marzeniem jest pełny bordo, ale jakoś nie mogę do zdobyć
Moje zimują na bardzo widnej (przeszkolnej) chociaż dosyć ciepłej klatce schodowej i mają się dobrze. W sezonie mieszkają na oszklonym balkonie, gdzie temperatura dochodzi pasjami do 40C - warunki prawie śródziemnomorskie Niestety są za duże, żeby je targać tam i z powrotem na działkę....
Dziękuję .. przypomnę sie na pewnozanna pisze:Lisko, będę cięła na wiosnę, bo część mam formie piennej i muszę je przeformatować na krzaczastą więc przypomnij się na wiosnę.
Poczytałam sobie cały wątek i muszę przyznać, że za bardzo bałam się je ciąć, żeby nie stracić kwiatów, ale teraz będzie radykalne cięcie
Mój też czeka do wiosny na cięcie
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Zanno a możesz mi napisać,dlaczego chcesz przeformować formę pienną na krzaczastą?zanna pisze:Lisko, będę cięła na wiosnę, bo część mam formie piennej i muszę je przeformatować na krzaczastą więc przypomnij się na wiosnę.
Poczytałam sobie cały wątek i muszę przyznać, że za bardzo bałam się je ciąć, żeby nie stracić kwiatów, ale teraz będzie radykalne cięcie
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Dlatego Aniu, że mam 1,2 metrowe pnie i kilka długich 50-70 cm badyli na górze, które pod ciężarem kwiatów przeginają się. Akurat te półpełne oleandry, które mam w w formie piennej wydają bardzo długie pędy i kwitną tylko na tych najdluższych. Nie mówiąc o tym, że sigaja do sufitu. Natomiast żółty i czerwony kupione w formie krzaczastej obsypują się kwiatami całe. Ładniej to wygląda
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Dzięki za odpowiedź.
Ja dopiero pierwszy rok będę miała oleandry i na razie zdobywam wiedzę na ich temat.
Ja dopiero pierwszy rok będę miała oleandry i na razie zdobywam wiedzę na ich temat.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6973
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6973
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów