Co dzień kocham ten ogród bardziej

[Annes 77]

Edytka przypomnę się na wiosnę Jak tam trawy teraz u Ciebie wyglądają?
Ja nie byłam na działce już sporo dni,może jutro uda mi się wybrać posadzić tulipany

[kogra]

Tez bym z chęcią obejrzała jak teraz wyglądają twoje miskanty i inne trawki.
Deszcz i zimno zatrzymały je u mnie w rozwoju, chyba im brakuje słonka i ciepła babiego lata.

[patkaza]

Witaj cudnie wyglądają trawki! Czy nie masz problemów z ich ekspansywnością? Sadzisz je w doniczkach? Świetnie wyglądają po dwie kępy!

[lawenda]

Memory cudny! Piękna jesień u Ciebie, widowiskowe te miskanty bardzo. U mnie też Edytko, jaka ja Ci wdzięczna jestem, że mnie zaraziłaś trawami, zawsze krzywiłam się na trawy łeee. Ale wiesz, działkę mam na wsi, pełno dookoła chwastów, nawłoci, traw, sąsiad albo wykosi albo nie wykosi, trawy źle mi się kojarzyły. Ale teraz to co innego, mój miskant powiewa ponad wszystkim Jedziesz po róże, zamawiałaś coś?

[Edyta1]

Ulu-Lawendo, ja różom mówię stanowcze - NIE. Właściwie robię to od lat, po czym robię dołki na kolejne krzaczory . Ale tym razem nie dałam się niczym zarazić . Trawy są cudne i wspaniale przebarwiają się klony, ale nie wiem, gdzie mój kabelek do aparatu, a jestem zbyt zmęczona, żeby go szukać. Tak więc zdjęcia, albo w niedzielę (jak wrócę ze szkolenia) albo w poniedziałek.

Patkazo, ja nie sadzę ekspansywnych traw. Jedyną ekspansywną trawą jest spartyna, którą dostałam w tym roku od znajomego, ale ta wylądowała od razu w dużej donicy. Miskanty chińskie , molinie czy trzcinniki rosną w zwartych kępach i nie ma potrzeby poskramiania ich .

Grażynko i Aniu , jak pisałam powyżej, to pstryknęłam w przelocie jakieś fotki, ale nie mam siły szukać kabelka do aparatu i zgram je albo w niedzielę, albo poniedziałek.

Wybaczcie, ale teraz muszę już .

[Edyta1]

Jednak udało mi się zająć zdjęciami dzisiaj rano .
U mnie całą robotę aktualnie odwala klon Sun Valley :










trawy:




Inne kolory w ogrodzie:




fotergilla major


azalia:

[kogra]

Nie tylko klona widać.
Cudne te wiechy miskantów, mój Memory jeszcze się nie rozpierzył, pewno ma za zimno.
Znalazłam super szkółkę z trawkami, zobacz ile tam tego jest....
http://www.sklep.trawy.eu
A co tam słychać w piwniczce ?

[cyma2704]

Edytko jesienne liście w ogrodzie równie pięknie go kolorują, jak kwiaty. Trawy masz cudne, takie wysokie kępy robią wyjątkowe wrażenie. Masz niesamowity dar komponowania roślin. Dobrej niedzieli.

[Kasiula17]

I jak tu narzekać na jesień jak tu tak kolorowo
Przepiękne połączenia i tak kolorystycznie od wiosny do jesieni.

[Annes 77]

Edytko ten Twój murek to po nocach mi się śni Masz może fotkę z przodu? Ile trzeba cegieł ? On jest najpierw na podmurówce tak?

[DTJ_1]

Edytko jestem zachwycona Twoim jesiennym ogrodem, niesamowite wrażenia po spacerze. Nie wierzę, nie tylko ja nie kupiłam róż jesienią? . Masz cudowne trawy zazdroszczę, ten srebrny(wielki ) to Mamory?, a te niższe, ciemne? wszystkie ciemne i jakie kolory. Kurcze muszę koniecznie dokupić te miskanty. Klony też niesamowicie wyglądają, ale one drogie, na razie odpuszczę. Piekny spacer. A zapomniałabym o piwniczce kwitnącej i murku .

[JolantaG]

WOOW i mnie MEMORY powalił na kolana .Przy nim, inne miskanty ,to jak ubodzy krewni .

EDYTKO ,u Ciebie było chyba więcej ,bo roślinki pięknie przebarwione .Moje w większości jeszcze zielone ,jedynie po hostach widać jesień .

[Edyta1]

Jolu, jest dużo pięknych miskantów, ale dla mnie Memory to No 1 . Ja też nadal czekam na przebarwienie niektórych roślinek .

Dorotko, zgadza się - nie kupiłam ani 1 róży . TEn srebrny, to faktycznie Memory, a ten niski, najciemniejszy to Purple Fall. Klony wcale nie są tak drogie. Za Sun Valley (tego aktualnie płonącego czerwienią) zapłaciłam u Szmita 36 zł .

Aniu, murek oczywiście na podmurówce. Postaram się zrobić zdjęcie i oszacować ilość cegieł .

Kasiula, kolory, to najlepsze lekarstwo na jesienną chandrę .

Cyma, dziękuję . Kocham trawy, są piękne i niemal bezobsługowe .

Grażynko, Memory się rozpierzy bez względu na temperaturę. U Ciebie zakwitł później a taki rozwichrzony robi się w fazie przekwitania . Widziałam ofertę tej szkółki, choć przyznam, że nic tam nie kupowałam. W piwniczce na razie przetwory, ale trzeba będzie wrzucić jutro jabłka.

Trochę koloru na te pochmurne dni:


Calamagrostis Karl Foester








Zebrinus się zastanawia gwizdac :




A irysek wciąż kwitnie i jeszcze ma pąki :woohoo: :