Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77

[Wanda7]

Ależ te Finola przepiękne! Wyglądają jak piwonie. Zresztą wszystkie są prześliczne.
A ta róża, do której zagląda psinka na ostatnim zdjęciu, zostaje na zimę na tarasie w tym koszyku, tak? Będziesz jeszcze dodatkowo zabezpieczać?

[Annes 77]

Wandziu chyba dobre wybrałam prawda? U Ciebie zawsze takie piękne odmiany i właśnie w Twoim ogrodzie zachwycałam się Orange Breeze Finola przypomina mi Angelique
Róża w koszyku już jedną zimę przezimowała,to Lavender Flower Circus.Chyba też ją wysadzę,bo mało kwitków zawiązała na wiosnę...

[Ignis05]

Aniu ale masz pięknego pomocnika do prac ogrodowych.
Jak oglądam Twoje zakupy to aż mnie skręca, by sobie coś jeszcze dokupić.
Ale najpierw muszę posadzić to, co na posadzenie czeka. I tak mam spory poślizg z pracami w ogrodzie.
Prawie przez miesiąc niewiele mogłam zrobić.

[JAKUCH]

Aniu zakupy różane, tulipanowo hiacyntowe,a u mnie żadnej radości i wyczekiwania wiosennego co z tego wyrośnie???. Szkoda ,że miejsca u mnie brak .Niestety pogoda pokićkała mi calutki harmonogram na dzień dzisiejszy

[Edyta1]

Aniu, właśnie przeczytałam, że posadziłaś wszystkie cebulowe i przeszłam na następną stronę wątku .
Nie chciałabym wyjść na czepialską, ale Polar Bear chyba wymaga mocniejszego cięcia .

[Iwonka1]

Edytko tak cebulowe mam już z głowy

Poszalałaś z cebulowymi, na wiosną będzie cudnie. U mnie niestety obniżek nie ma, nawet nie wspominam, że takiego sklepu też W Auch....wybór był niewielki, cebulki rozeszły się jak ciepłe bułeczki i więcej nie było

Nie chciałabym wyjść na czepialską, ale Polar Bear chyba wymaga mocniejszego cięcia

Zdecydowanie. Edyta ma rację

Z zazdrością patrzę na Twój wciąż tak piękny ogród Różyczki ciągle kwitną, chyba jeszcze nie szykują się do zimy. Na taka działeczkę aż chce się wracać. Korzystaj Aniu i ciesz się kwiatami.
Rozkosznego masz pomocnika. Widać, że ogrodnik z niego pełną gębą Niczego nie pominie, zajrzy do każdej doniczki

[bejsonki84]

Witaj Aniu!
Jak czytam, że masz już cebulowe za sobą to mnie zazdrość zżera . Ja jestem w totalnej d...e. W tym roku poszalałam i mam ich około 300szt - dla mnie to ogromna ilość Chociaż niektórzy z forum pewnie pomyślą: phi, i to ma być niby dużo?
Doczytałam, że masz chęć na Little Lime; ja ci ją szczerze polecam. U mnie rośnie drugi sezon na patelni, stworzyła kompaktowy krzaczek około 60cm na 60cm. Mimo upałów w tym roku, nie miała jakoś szczególnie przypalonych kwiatów. Bardzo fajna odmiana
Wczoraj przyszły róże z Floribundy - teraz to już w ogóle się nie ogarnę przed zimą
Zauważyłam że masz Red Leonardo, napisz proszę jak on reaguje na mocne słońce? Mam dla niego miejscówkę przy ceglanym murku prawie cały dzień słońce) i nie chcę aby był wiecznie przypalony lub zwiędnięty
Wklejam ci zdjęcie hortensji

[dorotka350]

Aniu, z Boscobel będziesz zadowolona
Do mnie wczoraj przyszła pierwsza partia róż, w tym druga sadzonka Boscobel- wypasiona, że aż miło Mam nadzieję, że wreszcie przestanie padać i będę mogła spokojnie posadzić to co przyjechało. Czekam jeszcze na róże z F, a od Kamili odbiorę sama, ale to trochę później.

Twoje róże pięknie jeszcze kwitną, a na tak zdrowiutki krzaczek Giardiny aż miło popatrzeć. O tej porze roku to rzadkość
A i koniecznie muszę jutro podjechać do LM. Może i u nas będą obniżki cen. Mam ochotę na więcej cebulowych

[nifredil]

Ania, ja też w ty mroku zamówiłam Boscobel, upatrzyłam ją sobie w ubiegłym roku na stronie Austina i całkowicie oszalałam na jej punkcie. Jak tylko zobaczyłam, że mają we Flor.. to zmajstrowałam zamówienie teraz tylko czekam na przesyłkę
Gdybym miała porównywać to Minervę porównałabym do młodszej i zdecydowanie mniejszej siostry Rhapsody in Blue. Obie takie bezwstydne Tyle tylko, że RiB mimo braku liści wytrwale kwitnie i tworzy nowe pączki, taka bezwstydna kusicielka - niby golusieńka a jednak lubi przyciągać wzrok kolejnymi kwiatami

Już zapowiedziałam mężowi że jutro jedziemy na przeszpiegi do LM w poszukiwaniu tanich cebulek Tulipany Finola kupiłam już za pierwszym rzutem i posadziłam w grupie z Angelique i Creme Upstar. Zobaczymy co to będzie..

[Annes 77]

Co to za oknem rano zobaczyłam? Ledwo świta,znów kolejny dzień bez słonka I do tego jeszcze pada?No to super dzień się zaczyna.
Szkoda,bo chętnie pojechałabym na działkę.
Wczoraj po południu przyjechały modelki z kolcami Do wyjętej z donicy Lady of Schalott dołączyły:
Krzaczki konkretne,dużo korzonków,liczę na bujne kwitnienie...właśnie moczą nogi aż do poniedziałku.
-Boscobel
-Jalitah
-Baronesse
-Dolce Vita
-Marc Chagall

Teraz jeszcze paczuszka z RosaP z dwoma nowościami i będę happy

Krysiu mój pomocnik kudłaty uwielbia wąchać nowe kartony,a roślinki ubóstwia.Wsadzi ten swój mały pyszczek i niucha
Nieraz mnie rozbawi,a ja wtedy biorę aparat w dłoń i pstrykam jej fotki.Wczoraj mało do worka z różami nie weszła.
Ja też tak mam,że jak widzę u innych nowe zakupy to sama mam ogromną chęć kupować.Oczy widzą,a dusza chce,ale czy portfel to wytrzyma? A co masz w planach do kupienia?

Jadziu nie wierzę,że nic nie kupiłaś z różyczek.Co roku mówię sobie,że już starczy,przypominam o cięciu róż i kaleczeniu rąk,ale jak tylko nowa oferta gotowa to Ania nie potrafi się opamiętać
U mnie tez pogoda parszywa,ech nawet na spacer dziś nie wyjdziemy

Edytka Polar Bear rozjechał się to fakt,na wiosnę zrobimy mu solidne golenie

Iwonko a ja z kolei żałuję,że nie mam Obi,no ale wszystkich sklepów nie wybudują,pozostaje nam kupować w swoich lub w sieci.
Pogoda jest tak fatalna,że nic się nie chce,spoglądam tylko na balkon na moje krzaczki i wtedy poprawia mi się humor.
Wyobrażam sobie je kwitnące latem i już lepiej
Misiek do przycięcia wiem,nie wiem czemu tak się pokłada,na wiosnę go tnę dosyć mocno
Mój pomocnik ogrodowy potrafi mnie rozbawić i jest bardzo czujna jak coś nowego przyjedzie do domu.

Werka witaj:)Masz 300 cebul? To mnie pokonałaś sromotnie,ja aż tyle nie kupiłam no może ze 150 będzie?
Mam nadzieję,że na wiosnę założysz swój wątek i będę mogła pooglądać Twoje cuda
Cieszę się,że polecasz Little Lime,już od dawna mam na nią ochotę Dziękuję za fotkę,pysznie się prezentuje.
Podsypujesz ją jakimś nawozem?
Red Leonardo dość dobrze spisuje się na słońcu,mój rośnie w złym miejscu koło iglaka,nie ma dobrych warunków mimo to zakwita i ładnie zimę przetrzymuje.Pochwal się co za różyczki do Ciebie przyjechały?

Dorotko już się cieszę,że Boscobel to był dobry wybór Skoro tyle osób ją poleca,a Ty na dodatek zamówiłaś drugą to musi być ok.U mnie niestety pada i jest zimno,tylko 6 st,czekam z sadzeniem do poniedziałku.Doły mam już wykopane.
Giardinie wycięłam najstarsze pędy i to jej bardzo pomogło.Wtedy z miejsca szczepienia wypuszcza nowe,świeżutkie,soczyste odrosty.
Radość wielka,że powstała,bo wyglądała bardzo źle na wiosnę
Życzę owocnych zakupów z cebulkami i nie zapomnij zrobic fotek zakupów.Uwielbiam oglądać co kupili inni

Sabinko no zobacz Ty ją sobie upatrzyłaś,a ja wcale wcześniej nie brałam jej pod uwagę.Raczej wgapiałam się w ciemniejsze róże albo The Prince albo Tradescant.Boscobel mnie ciekawi,ma fajne miseczki.ładna sadzonka przyjechała,więc mam nadzieję,że buchnie kwiatami.
Minerva hmm w końcu jej nie zamówiłam,mam już Rhapsody i wcale aż tak mnie nie zachwyca,nie rzuca na kolana,nie powoduje szybszego bicia serca.W tym roku spowodowała to Gertrude Jekyll i Mariatherese. Dodatkowo Anahe i Rosenfaszination.
Na wiosnę pewnie zamówię jeszcze Amelie Nathomb.
Masz może Jalitah? No żałuję jak nie wiem co,że tylko jedną zamówiłam
Ciekawe co ustrzelicie z M na zakupach,życzę by zakupy się udały.Posadziłaś ze sobą trzy naj odmiany.Creme Upstar to jakaś bajka,napatrzeć się na nie nie mogłam na wiosnę,pastelowe barwy urzekające

Co ta pani znowu zamówiła?



Może moje chrupki ulubione?



Co to za jeż?





Boscobel



Jalitah



Marc Ch



Dolce Vita i Marc Ch



Ciekawska psina



Miłego weekendu życzę wszystkim

[inka52]

Aniu - czytam,ze sadziłaś już róże , Minerve mam już od jesieni 2014 jest ładna może kolorem podobna do RB, ale budową kwiatu nie ,jest pełna nie tyczkowata ma około 80 cm , ładnie zbudowany krzaczek 80 cm i kwitła całe lato na słońcu nie zmieniająć koloru , Boscobol mam od wiosny jest ładna , kwitła też jak to róża dopiero posadzona paroma kwiatami, ja jeszcze czekam na róże.U mnie piękne słonko

[nifredil]

Ania, faktycznie bardzo dorodne sadzonki Pytasz o Jalitah.. chciałam ją kupić wiosną bo była w OBI, niestety jakość krzaczków wołała o pomstę do nieba. Nadrobiłam to w jesiennym zamówieniu. Oprócz Boscobel, chwalonej przez ciebie Mariatheresia i Crown Princess Margaretha dorzuciłam Jalitah właśnie, klasyczną już na FO Garden of Roses i różę, której totalnie nie brałam pod uwagę, ale jak sobie wygooglowałam to padłam - The Wedgwood Rose.
Przyznam, że miałam chrapkę na Amelie Nathomb, ale niestety zabrakło dla mnie
Rhapsody chyba musi mieć swój rok. Przez dwa lata, od kiedy ją posadziłam, była małym paskudnym pokrakiem. Serio. Rosła u mnie tylko dlatego, że jeszcze miałam sporo miejsca na rabatach i póki nie wymyśliłabym czegoś sensownego to niech sobie rośnie. Potem przeglądnęłam FO i okazało się, e są ogrody gdzie ta pannica wzbudza autentyczny zachwyt. Myślę sobie no co jest? U mnie takie coś, a tam ogromne krzaki. przesadziłam w bardziej zacienione miejsce.. taki półcień.. odpowiednio podsypałam nawozem i ubiegły rok byłam tak zachwycona, że napatrzeć się nie mogłam W tym roku też była duża, ale dosyć szybko straciła liście. końcem wakacji była łysa.. i kwitnąca
Ale się rozpisałam. Bardzo mnie cieszy twoja opinia o Creme Upstar. Żałuję tylko, że nie wzięłam dwóch paczek. Może dzisiaj się uda

[wagabunga123]

Aniu moje różyczki też przyjechały wczoraj i już są posadzone. Twoje panny wyglądają bardzo okazale. Trzymam kciuki za wiosenne pąki