To co najlepsze - szarotka w kuchni Cz. 2

[Ewcik000]

Na myśl o serniczku w brzuchu mi burczy, szukam fajnego przepisu na kokosanki, bo 6 białek mam na zbyciu..

[szarotka66]

Kokosanki najczęściej robię z tego przepisu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p5424461 .
Są to jednak na całych jajkach. Z białek robię po prostu tak, że ubijam białka dodaję cukier, na koniec wiórki kokosowe i suszę tak jak bezy w temp około 100*C prze 1 godz.
U nas wszyscy uwielbiają serniki, dlatego często robię różne.



Dla miłośników pomidorów kolorowy talerz:

[Ewcik000]

W takim razie na pierwszy ogień pójdą te na białkach (kokosanki), a te z całych jajek to masz już w swoim spisie? Z chęcią również je wypróbuję
Sernik prezentuje się iście chmurkowo, my też jesteśmy wielkimi fanami serników
Pomidory wychodzą mi już bokiem, choć u mnie to niestety końcówka, bo zaraza pożarła mi już praktycznie wszystkie krzaki (((, ale te żółte kocham namiętnie

[dzastin]

Dziękuję za przepisy na "Rodzynkowca" wykonane i tylko świśną

Krokodylki również wykonane

śledzę i korzystam z dobrodziejstw Twoich

[szarotka66]

U mnie zaraza na pomidory wlazła, ale w porę się wzięłam w garść (dostałam kopa od mojej forumowej psiapsiółki, a raczej córki ) opryskane i już zaraza opanowana. Owoców jeszcze bardzo dużo, cały czas przerabiam. Trochę ususzyłam, a reszta idzie do słoików - obrane ze skórki, pokrojone na połówki lub ćwiartki i zalane solanką. Uwielbiamy zimą z dodatkiem cebulki i pieprzu.
dzastin cieszę się, że rodzynkowiec smakował. Jest mi bardzo przyjemnie, że wypróbowujesz przepisy.

[malgoska141]

Rodzynkowiec skopiowany i mam w planach na niedzielę upiec go.

[aniek]

Witaj Smakołyki u Ciebie. Jako pierwszy wpadł mi w oko rodzynkowiec. Wygląda pysznie. Idę przeglądać resztę.

[mamafrania]

Dorota! Ciebie i tę Twoje przepisy.
Wczoraj dzieciom zachciało się ciastek.Powiedziałam 'zróbcie sobie '. No i zrobili ciasteczka owsiane.sami .

[Ewa5]

Moje małe brzdące też lubią robić takie ciasteczka i babeczki.

[szarotka66]

Moje dzieci już dawno wyrosly, ale takie ciasteczka zzawsze schodzą.
Żeby nie było, że nic nie robię to dziś szarlotka sypana i napoleonki bez pieczenia.

[ewa2204]

Poproszę o przepis na te apetyczne napoleonki bez pieczenia. Wyglądają mniam, mniam...

[babuchna]

Zdecydowanie i wielkimi literami, podpisuję się pod powyższą prośbą.
Pilnie potrzebuję ratunku w postaci takiego przepisu- dla tych potrafiących piec "inaczej".

[szarotka66]

Dla tych co mają mało czasu i dla tych co mają mniej talentu:

Napoleonki bez pieczenia

5 szkl mleka
budyń waniliowy lub śmietankowy (na 1/2 l mleka)
4 żółtka
1 szkl cukru
1 szkl mąki pszennej
250 g masła lub margaryny
cukier lub olejek waniliowy
herbatniki lub niezbyt słone krakersy

4 szkl mleka zagotować z cukrem, cukrem waniliowym i masłem. Pozostałe, zimne mleko wymieszać z budyniem, mąką, żółtkami i wlać do gotującego się mleka (ja przelewam przez sitko aby nie było grudek). Ciągle mieszając gotować aż masa zgęstnieje. Dno prostokątnej blaszki wyłożyć ciasteczkami, przykryć gorącym kremem i resztą ciasteczek. Posypać cukrem pudrem lub nałożyć polewę czekoladową.

[ewa2204]

bardzo dziękuję za przepis.
Profilaktycznie zrobię dopiero jak moje wnuczki przyjdą do mnie, bo tak jest bezpieczniej...dla mnie

[szarotka66]

No tak, niektóre słodkości są bardzo niebezpieczne.
Każdego roku suszę warzywa na zimę, nie muszę wtedy martwić się o przechowanie, mam wtedy pod ręką warzywka do zupy;

Przed wymieszaniem;



Po wymieszaniu:



I już w słoikach;