CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Zablokowany
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3034
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Trzeba jeszcze dodać,że koniecznie musi być drenaż i pod spodem otwory,aby woda miała gdzie uciec z tego wiaderka ;:108
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
bkcejtke
100p
100p
Posty: 107
Od: 17 kwie 2016, o 22:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Proszę o pomoc z noname eszewerią, której zdjęcia trafiły tu w czerwcu.

Obrazek

Zakwitła, całe lato wygrzewała się i rosła na słońcu, w nowej doniczce i podłożu piaskowo-żwirowo-ziemnym (na zdjęciu 2 tego nie widać na wierzcy dosypano zwykłej ziemi)
Pod koniec września wyglądała dobrze, jeno mała boczna odnoga trochę się wyciągnęła.
Teraz wygląda tak:

Obrazek

Podczas mojej miesiecznej nieobecności tymczasowy opiekun podlewał ją regularnie małymi dawkami wody, trudno mi jednak ustalić, co to konkretnie znaczy. Eszeweria stała na parapecie nad kaloryferem tuż przy nieco nieszczelnym oknie. W międzyczasie spadła i została przesadzona do nowej doniczki, po przesadzeniu podlana.

Jak widać, jej stan jest b. zły. Straciła turgor, jest wiotko-miękka. Obecnie bryła korzeniowa jest dość sucha, nie wiem, jak było wcześniej. Czy możliwe, że przemarzła? Co się jej dzieje, jak ją ratować, jakie są rokowania? Proszę o pomoc, szkoda mi jej :(
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Czy przy pierwszym przesadzeniu korzenie zostały wyczyszczone z kupnego podłoża, czy cała bryła przełożona do nowego?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
bkcejtke
100p
100p
Posty: 107
Od: 17 kwie 2016, o 22:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Co się dało zostało wytrzepane, a co się trzymało mocno, niestety zostało - trafiła do mnie upchnięta w malutką doniczkę, i bryła korzeniowa dostosowała się do warunków, była bardzo gęsta i zwarta. Wczorajsze oględziny bryły korzeniowej ujawniły, że przez te wszystkie miesiące korzeni nie wykroczyły poza ten pierwotny obrys.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18992
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

bkcejtke pisze:
Podczas mojej miesiecznej nieobecności tymczasowy opiekun podlewał ją regularnie małymi dawkami wody, trudno mi jednak ustalić, co to konkretnie znaczy. Eszeweria stała na parapecie nad kaloryferem tuż przy nieco nieszczelnym oknie. W międzyczasie spadła i została przesadzona do nowej doniczki, po przesadzeniu podlana.

Jak widać, jej stan jest b. zły. Straciła turgor, jest wiotko-miękka. Obecnie bryła korzeniowa jest dość sucha, nie wiem, jak było wcześniej. Czy możliwe, że przemarzła? Co się jej dzieje, jak ją ratować, jakie są rokowania? Proszę o pomoc, szkoda mi jej :(
Nie podlewa się małymi dawkami wody, tylko obficie i rzadko - to podstawowa zasada przy większości sukulentów. Tylko wtedy bryła korzeniowa jest wystarczająco namoknięta.
Jeśli, jak piszesz korzenie nie rozrosły się w ciągu tych paru miesięcy, problem mógł leżeć po stronie niewłaściwego podlewania. Możesz spróbować ją podlewać nieco większymi dawkami. Jeśli stoi nad włączonym kaloryferem, musisz uwzględnić to że ziemia będzie szybciej przesychać, dlatego możesz namoczyć nawet na parę minut doniczkę w misce z wodą. Powtórz tak z dwa, trzy razy oczywiście bo uprzednim całkowitym przeschnięciu podłoża i sprawdź czy coś się zmieniło. Inna sprawa, że teraz jest mniej słońca, światła i eszewerie mogą nieco gorzej wyglądać. Polecam na wszelki wypadek poobrywać parę liści i położyć na całkowicie suchej ziemi, jedynie od czasu trochę spryskiwać. Może uda się rozmnożyć nowe roślinki.
Nie powinna przemarznąć, moje jeszcze stoją na zewnątrz, a zimuje w temperaturze poniżej 10 stopni. Jedynie mogła jej zaszkodzić temperatura w okolicach zera i wilgotne w tym czasie podłoże.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kusa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lis 2016, o 09:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Cześć,

Mam problem ze swoim Cotyledon tomentosa. Od razu zaznaczę, że to jest pierwszy sukulent, jakim się zajmuję. Kwiatek przybył do mnie ok. 3 tygodnie temu i wyglądał bardzo zielono, gęsto. Podlałam go trochę od góry i od dołu, do tej pory raz. W tym czasie zaczęły mu żółknąć liście, szczególnie te od spodu, odpadały i szarzały na ziemi, nawet trochę pleśniały - tuż po podlewaniu... Starałam się pęsetą wyskubać te liście z dna doniczki, na tyle ile mogłam, bo kwiatek jest gęsty i strasznie kruchy - każde wyjmowanie opadniętego na ziemię liścia kończy się złamaniem innego, zdrowego :(

Doradźcie mi, co mam z nim zrobić - zostawiać te opadłe liście, żeby go nie zniszczyć? Jak zapobiec temu opadaniu? Co zrobić, żeby był zdrowy?

Pozdrawiam i wklejam zdjęcia (jedno dzień po wprowadzeniu kwiatka, dwa z dzisiaj)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I jeszcze zdjęcie, na którym może być widać dno doniczki i te wszystkie opadłe listki...
Obrazek

Bardzo proszę o pomoc, czuję się beznadziejnym człowiekiem, który nawet sukulentem zająć się nie potrafi.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18992
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

A w jakiej rośnie ziemi? Jakie ma stanowisko, jaka wystawa? Bo wg mnie problem leży w niewłaściwym podłożu (mało przepuszczalnym) oraz zbyt ciemnym stanowisku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kusa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lis 2016, o 09:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Nie wiem jaka to ziemia (roślinę dostałam), ale jest taka, ze jak się podleje, to od razu przelatuje dołem. W sumie mało chłonna, ale też i nie jakiś piasek czy żwirek.
Rośnie przy oknie, południowym. To najbardziej oświetlone miejsce w mieszkaniu.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18992
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

W pobliżu okna, tzn w jakiej odległości? Jak dla mnie, to one się do niego wyciągają. Postaw je na parapet, południe to bardzo dobre stanowisko.
Co do podłoża, to najlepsze to mieszanka ziemi do sukulentów i gruboziarnistego piasku.
Jeśli woda przelatuje od razu, to albo jest zbyt zbita i mocno przesuszona albo ktoś wcześniej posadził do właściwej ziemi. Proponuję dowiedzieć się w czym rośnie, bo dla sukulentów ma to istotne znaczenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kusa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 1 lis 2016, o 09:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Tak z pół metra od okna, ale przestawilam go już na parapet.
Dowiedziałam się, że sukulent był kupiony w sklepie i nikt nie wie, co to za podłoże. Jak mogę to sprawdzić?
Papier który położyłam na spód pokrywa się wilgocią mimo podlewania kilkanaście dni temu, to taka jeszcze uwaga.
Powinnam go przesadzić? Jeżeli tak, to jak to zrobić? Jest bardzo kruchy a jak widać opiera się na doniczce i ściśle rośnie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18992
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Aha, jak kupiony w sklepie to nie musisz nic więcej dodawać. Te podłoże nie nadaje się do uprawy sukulentów. Przesadź do mieszanki, którą podałem wcześniej w proporcji 3:1, a po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień.
Standardowe podlewanie, to na zasadzie większa ilością wody, a rzadko (podłoże musi całkowicie przeschnąć) - w okresie jesienno-zimowym raz na dwa tygodnie powinno być wystarczające. Podczas przesadzania sprawdź czy wielkość bryły korzeniowej jest dopasowana do wielkości doniczki.
Z przesadzeniem musisz sobie jakoś poradzić, natomiast liści, które odpadły nie wyrzucaj - jak położysz na suchej ziemi, będziesz miała nowe rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Mam problem z kaktusem.
Obrazek
Zobaczyłem że robi się dzira i zrobił a się widok dziura nie wiem dlaczego i jak go uleczyć?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18992
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3

Post »

Możesz napisać jeszcze raz starannie po polsku, bo szczerze mówiąc nie wiem o co Ci chodzi, oprócz tego że jest jakaś dziura?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”