U dziadka22, uprawy bez oprysków

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

U dziadka22, uprawy bez oprysków

Post »

Na działce nic niczym nie pryskam - mam trzy wnuczki. Więc kiedy w roku ubiegłym zobaczyłem pomidory bezopryskowe kupiłem. Na zagonie był tylko jeden pomidor z zarazą ziemniaczaną. W tym roku uprawiam je ponownie. Było kilka pomidorów z zarazą ziemniaczaną. Na przyszły rok znowu je wysieję.
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Chyba Ci powinienem zazdrościć takiej działki, pomidorów i wnuczek.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9905
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Co to za niekonwencjonalne środki ochrony ? Tytuł mnie zaciekawił , zaglądam i nic nie widzę . ;:204
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Niekonwencjonalne środki ochrony roślin

Post »

Są konwekcjonalne środki ochrony roślin.
Są ekologiczne środki ochrony roślin.
Są biologiczne środki ochrony roślin.
Są chemiczne środki ochrony roślin.
Są tradycyjne środki ochrony roślin.
Są integrowane środki ochrony roślin.
Są mechaniczne środki ochrony roślin.
Są biodynamiczne środki ochrony roślin.
Ten powyżej jest niekonwekcjonalny. Uprawia się takie odmiany które nie wymagają ochrony.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5140
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Będzie można tu przyjść po poradę na sposób uprawy bez chemii, przyda się.
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Czy Twoje pomidory bez opryskowe mają jakąś konkretną nazwę?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Tak. Sprawdziłem w Internecie. Były karłowe. Nie były F1. Więc je kupiłem. Niestety teraz nie pamiętam jaka to była odmiana.
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

To czy można hodować bez chemii zależy też od lokalizacji pola czy działki, znam osobę która od lat hoduje te same pomidory co ja bez chemii i ma owoce i krzaki zdrowe kiedy ja w tym samym czasie jestem zmuszony zastosować ze trzy opryski gdybym ich nie zrobił to "adio pomidory" i to samo dotyczy u mnie cebuli wszystko zeżre śmietka ;:161 .Były już rozmowy co na śmietkę ale nikt nić w miarę skutecznego nie podał.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Każda roślina skuteczniej zwalcza choroby i szkodniki jeżeli jest właściwie odżywiona, podlewana i stosuje się takie jak należy zabiegi agrotechniczne. Ja rok w rok daję kompost. Ściółkuję trawą bez nasion. Podlewam dopiero wtedy gdy jest to wymagane.
Na śmietkę stosuję obsypywanie popiołem branym od tych co palą drzewo i chwasty. No u mnie marchew jest przemieszana z cebulą. No i ściółkowana.
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Niestety u mnie działki są "skażone" chorobami i szkodnikami, sąsiedzi uprawiają uparcie te same warzywa bez jakiejkolwiek ochrony na zasadzie co będzie to będzie na ogół niewiele. A taki sposób uprawy pociąga za sobą to, że stale co roku formy przetrwalnikowe chorób są na nowo odżywiane. U mnie wystarczy trzy dniowy opad a mogę być pewny, że wybuchnie epidemia zarazy na pomidorach i to nie tylko u mnie a u wszystkich i rzeczywiście tak jest co roku. Ja stosowałem przez kilka lat uprawę marchwi razem z cebulą efekt był taki, że ani marchwi ani cebuli, dopiero jak od kilku lat wszyscy w okolicy odpuścili sobie marchew połyśnica marchwianka "sama zniknęła" i teraz mogę hodować marchew ekologiczną i wychodzi piękna bez jednego robaczka.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Jakie pomidory uprawiasz?
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Pomidorów było wiele z kilkadziesiąt odmian, tylko w tym roku 32 różne, więc nie będę wymieniał, ale generalnie zauważyłem, że odmiany rosyjskie mają słabą odporność na zarazę i żółte. Zależy też od roku, o jakiej porze sezonu zz się pojawi, jeżeli późno, to wczesne odmiany dadzą radę zaowocować, u mnie tak jest , że gdybym nic nie zrobił, to z reguły samo kończący Legend i Najwcześniejszy dadzą dobry plon, ale mnie chodzi o to, że chciałbym mieć owoce na krzakach do końca sezonu.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U dziadka22, działeczka bez oprysków

Post »

Xavierka pisze:Czy Twoje pomidory bez opryskowe mają jakąś konkretną nazwę?
toldi pisze, że z reguły samo kończący Legend i Najwcześniejszy dadzą dobry plon. Mój bezopryskowy tak się nie nazywał. Warto sprawdzić bo idea jest taka sama. :)
Pozdrawiam serdecznie
dziadek22
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”