Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
paliłem prawie 10 lat rzuciłem 2 lata temu i powiem żeby skutecznie pozbyć sie nałogu po prostu trzeba stanowczo i od razu odstawić papierosy. Według mnie jedyny skuteczny sposób. Zdj wrzucone przez ganio4 jak najbardziej trafione u mnie po odstawieniu papierosów wyraźnie polepszył sie stan finansowy.
- Administrator
- ---
- Posty: 7605
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Rzuciłem z dnia na dzień inaczej nie można
Regulamin Forum
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Papierosy to jeden wielki syf - pamiętajcie.
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Zajmujemy tylko ręce na chwilę, bo nie mamy co z nimi począć!
regulamin FO
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 17 mar 2018, o 05:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Może inspirujące będzie to, że mój tata kiedyś chciał rzucić palenie. Pewnego dnia tak mu zakleiło buzię, że nie mógł otworzyć. Dziś mija 12 rok kiedy nie pali rzucił z dnia na dzień
- Allhambra
- 100p
- Posty: 190
- Od: 17 lip 2012, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Ja zostawiłam papierosy przed ślubem. Z dnia na dzień. Miałam motywację.
Miałam moment wpadki z fajkami przy kilkumiesięcznym ogromnym stresie.
Potem przeliczyłam fajki na perfumy.Miesięcznie.
Zastanowiłam się co wolę, pachnieć dymem papierosowym czy dobrym zapachem.
Wybrałam perfumy.
Kupowane w perfumeriach internetowych.
Miałam moment wpadki z fajkami przy kilkumiesięcznym ogromnym stresie.
Potem przeliczyłam fajki na perfumy.Miesięcznie.
Zastanowiłam się co wolę, pachnieć dymem papierosowym czy dobrym zapachem.
Wybrałam perfumy.
Kupowane w perfumeriach internetowych.
Sylwia
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Kupować tyle roślinek, żeby brakło na papierosy
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Chciałabym bardzo pomóc mojej mamie w rzuceniu papierosów. Może ktoś z Was rzucił palenie przy pomocy farmaceutyków? Nie proszę tu o nazwę konkretnego specyfiku ale o ogólną opinię czy warto próbować.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4181
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Zawsze warto próbować. Życie jest zbyt cenne by je na własne życzenie skracać. Rzuciłem palenie w Sylwestra 1989 roku w bardzo trudnym momencie mojego życia. Nowy Rok 1990 zacząłem bez papierosa i do dnia dzisiejszego nie palę.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Odpowiednia motywacja jest jedynym kluczem do sukcesu. Farmakologia może wspomoc ale nie zastąpi odpowiedniego nastawianie osoby która rzuca. Trzeba wiedzieć po co cię rzuca i bardzo tego chcieć. Trzeba chcieć żyć. Uświadomić sobie, że papierosy to życie skrócą.
Ja dwa latat temu rzuciłem po 15 latach palenia. Uważam to za jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Rzucałem dwa lata, ale faktycznie rzuciłem dopiero gdy zrozumiałem dlaczego tak naprawdę chce to zrobić.
Zrobiłem to dla siebie - aby żyć, aby móc cieszyć się z wnuków. Aby nie kończyć życia w szpitalu z chorobami płóc. Zmoderowano/regulamin.
Ja dwa latat temu rzuciłem po 15 latach palenia. Uważam to za jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Rzucałem dwa lata, ale faktycznie rzuciłem dopiero gdy zrozumiałem dlaczego tak naprawdę chce to zrobić.
Zrobiłem to dla siebie - aby żyć, aby móc cieszyć się z wnuków. Aby nie kończyć życia w szpitalu z chorobami płóc. Zmoderowano/regulamin.
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
Po prostu powiedz jej, że chcesz aby była dłużej z tobą.Aga72 pisze:Chciałabym bardzo pomóc mojej mamie w rzuceniu papierosów. Może ktoś z Was rzucił palenie przy pomocy farmaceutyków? Nie proszę tu o nazwę konkretnego specyfiku ale o ogólną opinię czy warto próbować.
Kiedyś pracowałem w dużym zakładzie pracy. Jedną z wyróżniających się osób był wysportowany, wysoki, przystojny 30-latek. Miał takie powodzenie u kobiet, że mu tego zazdroszczono. Miał jeszcze jedną cechę która go odróżniała od innych - palił trzy paczki Extra Mocnych bez filtra dziennie.
Jak mu się jeden kończył potrafił od niego zapalić następnego. Miał końskie zdrowie. Omijały go sezonowe zaziębienia i grypy. Był też bardzo dobrym i wydajnym pracownikiem. Jak ktoś niepalący wchodził do jego pokoju po chwili kaszlał. Na spotkaniach towarzyskich jego popisowym numerem było wdmuchanie wydychanego powietrza do czystej szklanki. Po chwili osadzał się na niej od środka dym tytoniowy.
Kiedy niespodziewanie na jesieni nie przyszedł do pracy jego dziewczyna zaczęła go szukać - w domu też go nie było. W kadrach dowiedziała się że trafił do szpitala chorób płucnych. Poszła go odwiedzić. Wróciła zdruzgotana: leży i co chwila łapie za maseczkę z tlenem. Ci co z nim bliżej kolegowali poszli całą grupą go odwiedzić. Faktycznie. Strasznie przygnębiające. Byli u niego jeszcze z raz lub dwa potem przestali chodzić. Jego dziewczyna do niego drugi raz nie poszła. Było widać że długo już nie pociągnie.
Do końca go odwiedzała tylko moja koleżanka zza biurka - jego cicha i do tej pory anonimowa wielbicielka. Nie dociągnął do Bożego Narodzenia. Na jego pogrzebie była tylko ta moja koleżanka zza biurka i jego rodzice. To było dla nich tragiczne - przeżyli własne dziecko.
Po pierwszej wizycie u niego w szpitalu kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt osób rzuciło palenie - w moim pokoju z pięciu palących nie przestał palić tylko jeden. Czterech rzuciło palenie.
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 7 lip 2015, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)
I to jest motywacja. Albo - jak u dwóch moich kolegów - zawał. Nie palą bez terapii, chemii, wspomagaczy.