Moja działka 7

[TerDob]

Persikaria drobnogłówkowa 'Red Dragon' - ciekawa roślinka , idę poczytać do wujka gogle co to za piękność
Lidziu jeszcze pięknie masz na działeczce
Mój jeżyk już chyba poszedł spać bo się nie pokazuje , Twój śliczny .
U mnie dzisiaj śniegiem sypnęło .
Pozdrawiam cieplutko

[dziadek22]

Maja Popielarska przed chwilą pokazała jak zrobić domek dla jeża z dwu zbitych ze sobą palet. Do środka i naokoło suche liście. Na wierzch coś co zatrzyma opady. Cegłami zablokowany zbyt szeroki otwór z boku.
Tutaj
http://majawogrodzie.tvn.pl/
odcinek ten będzie za tydzień.

[juni]

Witam .
W Twoim ogródku zawsze jest kolorowo i można oglądać rośliny których jeszcze nie widziałam.
Kiedyś to zapisywałam wszystkie nazwy,a teraz już tylko podziwiam.
Na mojej niby wsi to jeszcze jeża nie widziałam!

[dziadek22]

Na mojej niby wsi to jeszcze jeża nie widziałam!

Jak w ogrodzie jest porządek to nie ma w nim miejsca dla jeża. U mnie znalazłem jeża raz w olbrzymim, zapuszczonym, starym krzaku porzeczki. drugi raz w lużnej stercie kompostowej. W tym roku w bałaganie na granicy z prowadzoną naturalnie działką sąsiadki.

[dorcia7]

Lidziu ,persicaria przezimuje u Ciebie ?moja bez problemu zimę przetrwa ale kiedyś lepiej wychodziła a w tym roku dość ubogo,zastanawiam się czy sadzonek nie zrobić

[krasna101]

Witaj Lidka właśnie skończyłam godzinny spacer po Twoim obecnym wątku Jestem zachwycona Twoimi zdjęciami są piękne , piękne ujęcia natury Jestem zadziwiona taką ilością roślinności w tym wiele roślinek po raz pierwszy ujrzałam i w ogóle o takich nie słyszałam Jeśli dysponujesz nadwyżką wszelkich nasionek., rozsad,kłączy itp, to już teraz się zapisuję do kolejki
pozdrawiam

[Daria_Eliza]

Na mojej niby wsi to jeszcze jeża nie widziałam!

Jak w ogrodzie jest porządek to nie ma w nim miejsca dla jeża. U mnie znalazłem jeża raz w olbrzymim, zapuszczonym, starym krzaku porzeczki. drugi raz w lużnej stercie kompostowej. W tym roku w bałaganie na granicy z prowadzoną naturalnie działką sąsiadki.

Dziadku22, ale może u juni jeży po prostu już nie ma. To już nawet nie o porządek chodzi, ale ich populacja strasznie szybko maleje. U nas na wsi jest pełno nieporządnych miejsc, a mimo to pierwszy jeż pojawił się tam dopiero po 4 latach, odkąd regularnie tam jeździmy, ale czy uda mu się przeżyć zimę, czy jakiś duży wiejski pies go nie zagryzie, czy nie zginie na drodze, czy uda mu się odchować potomstwo? W mieście na sąsiednim osiedlu zdarzyło mi się widzieć dwa razy jeża, natomiast na wsi do tego roku - nie. Za to na trasie od nas do Bochni - za każdym razem widzę kilka rozjechanych. Strasznie mnie to dołuje, bo nam się jakoś jeszcze nigdy nie zdarzyło, żeby na jeża wjechać, a mamy na swoim koncie kilka nocnych tras przez całą Polskę.

[dziadek22]

Jeża trzeba zaprosić w lecie stawiając na ziemi płytkie naczynie z wodą.
Na zimę trzeba mu zostawić metr kwadratowy bałaganu z w krzakach.
Można też kupić w Internecie domek dla jeża, lub samemu na podstawie wskazówek z Internetu taki domek sklecić.

[delosperma]

Lidziu, bardzo dużo masz jeszcze kwitnących roślin. Jak u Ciebie sprawuje się koniczyna długokłosowa?? Czy się rozsiewa?? Kiedyś się nad nią zastanawiałam, a potem zadziałał ten na A. i zapomniałam.

[plocczanka]

Witaj, Liduś!
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie i muszę powiedzieć, że posiadasz ciekawe rośliny. Niektórych w ogóle nie znam.
Jestem zmuszona odwiedzić wujka G i poczytać sobie o tych roślinkach, ponieważ zwróciły moją uwagę.

Miłej niedzieli.

[Biedronka641]

Lidziu Twój wątek był dla mnie merytoryczny a teraz nie wiem jaki jest
Jesteś cudowną ogrodniczką , masz bogactwo roślin . Masz dobre serce to i wszelakie zwierzątka Cię kochają. Niech tak zostanie.

[clem3]

W takim razie ten wiciokrzew wart zainteresowania Śliczne kwiatuszki pokazujesz, a o tej porze roku cieszą jeszcze bardziej... Rudbekie u mnie w tym roku bardzo awansowały, gdy przekonałam się jak długo potrafią kwitnąć
Iglaste maleństwo cudne

[slila1]

Alu - Biedronka641 pomyłki niestety zawsze były i będą. Podobno trudno kupić właściwą trójsklepkę 'Tojen', zwykle po zakwitnięciu okazuje się, że to pomyłka. Trudno, będę dalej na nią polować.
Kolczaste maleństwo ma apetyt i rośnie w oczach. Na razie są cztery jeże i te pewnie już zostaną na zimę, no chyba, że jeszcze przybłąka się jakiś zgłodniały. W ubiegłym roku u schyłku jesieni widywałam dwa dorosłe osobniki.

Marysiu - Maska a więc odłóż dla mnie kilka nasionek Cassandry, spróbuję wysiać.
Babkę większą Purpurea mam od dawna i mocno się rozsiewa. 'Rosularis' rośnie u mnie od niedawna i czekam aż nasiona dojrzeją, bo jest możliwość, że się wysieje, a trochę nasion też na wszelki wypadek zbiorę. Oprócz babek popularnych jak zwyczajna (większa) i lancetowata mam jeszcze Variegata. Ostatnie zimy nieco uszczupliły moją małą kolekcyjkę, bo w tym roku wiosną straciłam babkę średnią, a w zeszłym roku pierzastą. Jest jednak szansa na sprowadzenie ich z powrotem na działkę. Oprócz tego już zamówiłam nasiona babki płesznik.
Persikarie mam trzy i dotychczas dobrze u mnie rosną, a więc możesz liczyć na powrót 'Red Dragon' do Twojego ogrodu. 'Purple Fantasy' też mam, ale rozrasta się nieco wolniej od 'Red Dragon'.
Jak to dobrze, że moje jeżyki mają daleko do ulicy.

Dziadek22 tak, jeże gnieżdżą się w miejscach ustronnych i z lekka zaniedbanych.

Florianie - Florian Silesia jesteś bardzo miły, dziękuję. Wiele z tych niebanalnych i ciekawych roślin przywędrowało do mojego ogrodu dzięki Tobie.

Olu - Bufo-bufo zdjęcia nie są moją zasługą, po prostu aparat, chociaż już leciwy, bardzo się stara. Cieszę się bardzo, że przypadły Ci do gustu.
Rudbekie jeszcze kwitną, chociaż deszcz bardzo je zniszczył. Babka ma rzeczywiście niesamowite kwiaty.

Dario - Daria_Eliza jesienne mioty jeży w dużej mierze są skazane na wyginięcie. Pora roku zwykle nie pozwala na należyte odżywianie maluchów. Matki często porzucają młode, by zająć się uzupełnianiem swoich zapasów energetycznych, dzięki którym będą mogły bezpiecznie przetrwać zimę (hibernując). Maleństwo przywędrowało na moją działkę prawdopodobnie z matką, bo dorosły jeż często mu towarzyszy. Cieszę się, że mogę im pomóc.
Babka 'Rosularis' ma nietypowe i oryginalne kwiaty.

Tereniu - TerDob najpierw zaległy temat. Jakiś czas temu obiecałam Ci pokazać jak wygląda kwitnący powojnik bylinowy 'Stans'. To zdjęcia z września.



Persikaria drobnogłówkowa 'Red Dragon, to śliczna roślina o ozdobnych liściach. U mnie rośnie już czwarty sezon i dotychczasowe zimy zniosła dobrze. Łatwo ją ukorzenić w wodzie, a więc wiosną, jeżeli nie będzie zimy stulecia, to spodziewaj się jej w swoim ogrodzie.
Twoje rośliny odżyły i zaczynają kwitnąć, a jeżyk już poszedł spać, jakże to tak?
U mnie też raz sypnęło trochę śniegiem, a ostatnio często pada deszcz.

Beatko - juni jak miło, że chociaż końcem sezonu odwiedziłaś moją działkę. Dziękuję za pochwałę, ale moje rośliny nawet do pięt nie dorastają Twoim wyszukanym pięknościom. Jeże, póki jeszcze są, zawsze możesz obejrzeć u mnie.

Dorotko - dorcia7 persikarię 'Red Dragon' mam najdłużej, bo czwarty sezon, 'Purple Fantasy' od trzech lat, a najkrócej, bo od dwóch sezonów persikarię wirginijską. Wszystkie doskonale zniosły dotychczasowe zimy i mam nadzieję, że dalej tak będzie. Sadzonki na wszelki wypadek możesz zrobić. Ja nie miałabym gdzie przez zimę ich przetrzymać. Jak przyjdą większe mrozy, to będę okrywać.

Bożenko - krasna101 witam Cię, dziękuje za długi spacer i pochwały. A które to rośliny tak Cię zadziwiły?

Marysiu - delosperma ostatnie deszcze mocno przetrzebiły kwitnące rośliny, dzielnie trzymają się jeszcze niektóre astry, rudbekie i kilka innych niedobitków, ale to już koniec kwitnienia, ma być coraz chłodniej, chyba zima na horyzoncie.
Koniczyna długokłosowa, wszędzie opisywana jest jako bylina. To już trzecie moje podejście do niej i dotychczas zachowywała się jak roślina jednoroczna, a do tego ani razu się nie rozsiała. W tym roku zebrałam trochę nasion, ale nie wiem czy są dojrzałe, bo roślina dość późno zakwitła.

Lucynko - płocczanka witaj. Wujka G. nie musisz odwiedzać, napisz które rośliny Cię zainteresowały, a postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania.

Alu - Biedronka641 bardzo dziękuję za tak miłe słowa, pod moim adresem.
Tak, masz rację wątek, przez moją nieuwagę, zaczyna zbaczać z właściwego toru.

W związku z powyższym mam do odwiedzających wielką prośbę. Mój wątek jest oznaczony jako merytoryczny i będziemy w nim poruszać wyłącznie sprawy dotyczące roślin. Dyskusję na inne tematy chętnie podejmę w moim wątku personalnym tutaj

Małgosiu - clem3 tak, o tej porze roku, każdy najmniejszy nawet kwiatek bardzo cieszy. Wiciokrzew chyba wart posadzenia, bo ma same zalety. Rudbekie mają trudno zniszczalne kwiaty, a i ich kolory są widoczne z daleka.

Zapraszam do obejrzenia już chyba ostatnich, listopadowych roślin.

[Bufo-bufo]

Samosiejki bratka są niepowtarzalne, co za cudne zestawienie kolorów Do jakiek wysokości dorasta powojnik Stans?

[Maska]

Lidziu warto wymienić w Twoim wątku jakąś odmianę rośliny, bo otrzymuję informację o paru innych nieznanych odmianach Zauważyłam że jeżeli obrywam nasienniki babki to ona po jakimś czasie znika, tak to było w przypadku lancetowatej
Jak to dobrze że napisałaś o zwyczajach jeży tzn o porzucaniu młodych jesienią, bo taki maluch pojawił się w naszym obejściu. Zostawiłam go w nadziei, że matka gdzieś jest i źle zrobiłam bo powinnam się nim zająć Na następny raz zrobię inaczej
U mnie w prognozie we czwartek widzę opady śniegu