Ogródek Gosi cz. 16

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5492
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Chryzantemy o tej porze roku wyglądają pięknie. Sama mam tylko dwie, które dostałam od jednej z forumowych dziewczyn. Chciałabym więcej, ale jak zwykle z miejscem kłopot. Muszę coś pomyśleć na wiosnę, bo bardzo zdobią rabatę i dają mnóstwo koloru ;:108

A wracając do mandatu...Dobrze, że Ci prawka nie zabrali, skoro znacznie przekroczyłaś prędkość. Zawsze trzeba znaleźć jakieś pozytywne strony :roll:
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Witaj Gosiu ;:196

Rabatki u Ciebie jeszcze pełne kolorów aż miło popatrzeć i ta trawa taka soczyście szmaragdowa - istne cudo ;:138
Brachytricha w pełnej krasie. Bardzo lubię jej puszyste kłosy. Posadziłam w tym sezonie kilka w większym cieniu i wyrosły dużo okazalsze niż te w pełnym słońcu. Zachwycił mnie też Twój miskant, razem z werbeną tworzą piękny duet :heja

Spieszę donieść, że siewka od Ciebie pięknie zakwitła i wbrew obawom jest to naprawdę stipa gigantea ! Ogromnie się z tego cieszę i bardzo Ci jeszcze raz dziękuję ;:196

Pozdrawiam, życząc dużo jesiennego słonka :wit
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25174
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Ewelinko, właśnie takiego ogrodu chciałam, żeby z okna nawet zimą był ładny widok. Teraz brakuje mi trochę większych krzewów, które ładnie by się przebarwiały, ale nie można mieć wszystkiego, a na nie na pewno nie mam miejsca.
Ja też już tylko zrobię kopczyki, ale chciałabym jeszcze skosić trawę przed zimą. Pogoda nie sprzyja. Są tylko godziny bez deszczu, czyli kosić nie można.

Asiu, miło Cię widzieć :wit
Chryzantemy bardzo polecam. Oczywiście nie zawsze przetrwają, ale trzeba spróbować.
Ja w tym roku po zimie straciłam jedną, ale 11 przetrwało
Masz rację, że nigdy nie ma dobrego czasu na wydatki. Ale dla mnie ten nadchodzący czas jest najgorszy pod tym względem.

Soniu, :D moja Kleome bardzo późno wystartowała. Miałam raptem 4 roślinki. Ta ostatnia została.
Zostawiam do wiosny, może się rozsieje? Nie lubię robić sadzonek w domu, bo zazwyczaj mi się nie udają.
Jedynie sukcesem są pomidory.
A właśnie jeszcze ich nie posprzątałam z doniczek. :roll:

Dorotko, już tyle napisałam o chryzantemach, że chyba nie będę Cię namawiała. Chociaż może jednak znajdziesz troszeczkę miejsca na obrzeżach? Naprawdę są super.
No i Cię namawiam ;:306
Masz rację, z tym prawkiem, a blisko było :roll:
Mam nauczkę. Raczej już tego nie zrobię.

Marysiu, i do mnie zajrzałaś ;:138
Z tą trawą to trochę jestem zła, bo pilnowałam przez całe lato, podlewałam, a sąsiedzi nie. Po tych deszczach u mnie prawie taka sama zielona jak u nich. I czy to warto?
Ale chyba będę dalej podlewała, bo całe lato widok był super.
Ciesze się, że jednak gigantea to gigantea. Tylko, że Ty chyba kupiłaś już nową?
Ciekawe jak wygląda u Ciebie, bo u mnie az taka gigantyczna nie jest,.
Mam nadzieję, że zimową porą pokażesz trochę swoich stepów?
Cały czas mam przed oczami czerwcowe widoki

Pogoda jaka jest każdy widzi. Wczorajsza była taka, że nawet nie chciało mi się pisać o niej, bo przemokłam do suchej nitki i to przez chwilę, a dzisiaj złośliwa nadal mnie prześladowała. Cały dzień nie padało i po pracy postanowiłam wstąpić na cmentarz, bo wczoraj nie było jak podumać, wszystko na szybko.I co? I jak dojechałam to oczywiście lunęło.
I znowu bieg. A jak wsiadałam do samochodu deszczu już prawie nie było
Czy to nie złośliwość?
Najgorsze, że tu poprawy nie widać. I kiedy ja skoszę trawnik?


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Cześć Gosiu! Dobrze, że róże i cebule już ziemi. Możesz spokojnie cieszyć się jesiennym ogrodem, chociaż Twój wcale jesiennie nie wygląda, więc ciesz się późnoletnim! Trawnik piękny.
Nad obsadzaniem donic przed dom możesz długo pomyśleć, gdybyś chciała więcej tojeści - jestem do usług. Ja też będę nią obsadzała - moją "szafkę". Ona tak fajnie spływa po pojemniku. Ale płasko. Zastanawiam się, czy powinno być tam też coś do góry (u mnie), ale doniczka jest mała.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Goś, a doradziłabyś jakąś niską odmianę chryzantemy, biel lub lila do fioletu. Ja mam taką z 80 cm, odmiana Czechowsky.

Tamaryszek/ Izo zastanawiałam się co u siebie za rewolucję planujesz, że tyle worków ziemi przygotowane (widziałam przez bramę :wink: ) a na blogu doczytałam, że to obornik. Co z nim robisz? mieszasz z kompostem czy jesienią bezpośrednio dajesz pod rośliny? Też chciałam trochę zakupić i zastanawiałam się jak wykorzystać.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Witaj . Ogród wygląda o niebo lepiej kiedy ma już jakieś ramy takie jak u Ciebie. Ten żywopłot, krzewy i iglaki robią swoje ;:108 . Ja muszę poczekać jeszcze dłuuugo na takie efekty ;:224 . No ale mam nadzieję, że kiedyś też doczekam się takiego ogrodu. U Ciebie jeszcze rośliny nie powiedziały ostatniego słowa i nadal zdobią ;:108 . Trawa soczysta, zieloniutka i życzę pogody żebyś mogła ją jeszcze skosić. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Cześć. Jestem za chryzantemami. Teraz to one dają kolorek w ogrodzie. Tylko, że zapomniałam, żę skandynawska rośnie wysoka i mam teraz chryzantemę płożącą. :D
Pozdrawiam. Kasia :wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Witaj, Gosiu! ;:196
Pięknie prezentuje się otoczenie Twojego domu. ;:63 ;:63
Tyle jeszcze kwiatów, ;:333 trawka taka zieloniutka! ;:215
A właśnie: pewnie dzisiaj udało Ci się skosić. ;:218 Drugi dzień bez deszczu, to nawet nieco przeschła.

Miłej pogodnej niedzieli. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosia, czym ty karmisz swój trawnik, że on tak intensywnie wygląda u schyłku jesieni ;:oj Niesamowicie zielony ;:108 A ta kamienna ścieżka oddzielająca trawnik od rabaty.. no ile razy nie widzę to pokazuję eMowi. Może i u mnie nadszedł najwyższy czas żeby nie dreptać po błocie :lol:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25174
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Iza, tojeści mam dosyć :twisted:
Wyrywam ją co roku. U mnie jeśli ona będzie, to na pewno będzie coś do góry. Nie wiem, czy nie wsadzę tam żurawki i ostnicy. Tego wszystkiego mam pod dostatkiem w ogrodzie. Czy piszesz o swojej donicy przy oczku? Pierwszy raz słyszę takie określenie u Ciebie, więc nie wiem o czym mowa. Jeśli o tej donicy przy oczku to raczej tam bym już niczego więcej nie sadziła.
Mój ogród nadal jest bardziej wczesnojesienny. Dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć, ale pokażę je później, żeby mieć co pokazywać, kiedy ogród już nie będzie atrakcyjny i nie będę robiła mu zdjęć.
Tak naprawdę tylko orzech nagle zżółkł i szybko zrzucił liście. Pozostałe drzewa nawet zbytni się nie przebarwiły.
Martwi mnie winobluszcz w donicach przy tarasie. Wygląda mizernie. Jakby wiądł. Liście są zmięte, nieprzebarwione. Chyba deszcz tam nie dotarł, a ja nie podlewałam. Liczę na to, ze to wytrzymała roslina i sobie poradzi

Jolu, Czechowski faktycznie jest wyższy, ale też mi się podoba. Też ją mam. Widzisz, ze mną tak jest, że nie przywiązuję wagi do nazw. A nawet jak mi zależy, to często je gubię. ;:14
Tak było z chryzantemami, które kupiłam. Ale zajrzyj do naszej koleżanki http://www.sklep-chryzantema.com/index.php
Na pewno cos wybierzesz. :twisted:
Ja już siedzę tam i zastanawiam się co wybrać. :roll:
Iza na blogu odpowiedziała na Twoje pytanie, to znaczy nie Tobie, ale innej zainteresowanej. Tak jak rozmawiałyśmy ulepsza ziemię pod nowe rabaty, ale i rozsypuje na już istniejących, no i sypie w dołki. Jak to Iza działa z wielkim rozmachem :D

Ewelinko, tak, rama to podstawa. Teraz żałuję, że moja jest tak płaska. Tak naprawdę mam tylko tylny rząd. Powinno być więcej krzewów. A w ogóle ostatnio coraz bardziej podobają mi się strzyżone cisy i bukszpany. Chyba będę zameniać niektóre rośliny. Na pewno doczekasz się u siebie takiego efektu. Mój ogród ma 15 lat. Zdążył się zestarzeć. :wink:
Zdążyłam ;:138

Kasiu, prawda że są piękne. Nawet Helenka się do nich przekonała. Wzięła ode mnie kilka szczepek. Będzie ukorzeniać. Ja wsadziłam prosto do ziemi, zobaczymy czy przetrwają. Ich jedyna wada jak dla mnie to to, że są strasznie kruche i byle dotknięcie i łamią się gałązki, a że ja mam ciasno, więc każde wejście na rabate powoduje szkody. Więc wtykam to co połamałam.
Ja też mam jakiś wysokie, podparłam patyczkiem. Tylko szkoda, że one dopiero w pąkach. Czy zobaczę kwiaty?

Lucynko, tak, udało mi się dzisiaj skosić :D
Nawet było przyjemnie, dopiero później się schłodziło, oczywiście przez ten wiatr :evil:
Dopiero wczoraj będąc u znajomych w Płocku zobaczyłam jakie macie iluminacje, u mnie tego nie widać.
Czy to przeszkadza?

Sabinko, podejrzewam, że to efekt młodego trawnika. A może nawozu, który rozsypałam we wrześniu? W każdym bądź razie jestem bardzo zadowolona i oby trawnik przetrwał bezproblemowo zimę.
Wszelkiego rodzaju ścieżki są super. Nadają ogrodowi charakter. Ja jestem bardzo ze swojej zadowolona.
Nawet takie obrzeża już zmieniły ogród. W przyszłym roku będę kontynuowała obrzeża. Ale najpierw znowu musze powiększyć rabatę ;:224

Powiem szczerze, że nareszcie pogoda była dla mnie łaskawa. Tyle ile pracowałam w ogrodzie było fajnie. Potem zaczęło wiać. Ale ja już siedziałam sobie w domku. Zdołałam nareszcie skosić trawnik. Mam nadzieję ostatni raz. Chociaż on rośnie jak szalony w tym sezonie. Latem kosiłam go 2 razy w tygodniu. Teraz oczywiście rzadziej, ale mimo to ładnie podrósł od ostatniego koszenia. Przy okazji zebrałam liście czereśni, ale większość jeszcze na drzewie i to o dziwo jeszcze zielone. Wykopałam jedyną dalię i mieczyka abisyńskiego, który nie wiedzieć czemu w tym roku nie zakwitł, a wytworzył przepiękne cebule .
Jak zwykle czadu dają chryzantemy. Teraz to królowe ogrodu. Przedłużają sezon do mrozów. Kwitną jeszcze pojedyncze róże. Prym wiedzie Bonica, ale nie ustępuje jej Green Ice. I MariaTeresa. Cudowna roża, która u mnie ma niełatwe życie, a mimo to kwitnie do tej pory. W tym roku za mało grają swoją rolę liście. Bo albo jeszcze się nie przebarwiły, albo już dawno ich nie ma. Taka trochę dziwna u mnie ta jesień



Kontynuuję zdjęcia sprzed 2 tygodni
Obrazek

Jeszcze 2 tygodnie temu tak pięknie wyglądała moja jarzębinka. Niestety wichury pozbawiły ją liści. I teraz jest już prawie łysa
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zapomniałam o tej róży. Hakuun. Też cudownie kwitnie do tej pory, az szkoda, że musze ją wiosną przesadzić. Rośnie za blisko ścieżki
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Małgosiu, toteż ja swoją skandynawską obcięłam i do wazonu wstawiłam. Ale już odwiedziłam sklepik Jatry i wybrałam nowe na wiosnę do kupienia. ;:138
Helenka odwiedzi mnie w pracy w tym tygodniu . ;:138
Kasia :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25174
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Kasia, będziemy zamawiać. Ja będę zastanawiała się przez zimę. Na razie szukam miejsc i coraz więcej znajduję. :D
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Czytam, że z koszeniem trawnika miałaś szansę się uporać. ;:138 Gosiu!
Ładnie jeszcze w Twoim ogrodzie, ;:333 a wiem, że przez całą zimę będzie fajnie, bo masz takie rośliny, które nieustannie zdobią. ;:63
Jeśli masz na myśli iluminacje znad Orlenu, to mnie one nie przeszkadzają. ;:185 Nie biją blaskiem w moje okna i póki co nie odczuwam niepożądanych "zapachów." ;:108 Jeśli coś waniajet, to wiatr zapewne w inną stronę pędzi. I niech tak zostanie jak najdłużej. :;230
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”