Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
babcia 102
100p
100p
Posty: 129
Od: 23 sty 2013, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Zanim pokrzywa zakwitnie to można co 2 tyg. nastawić kilka razy. Zużywam jedną i nastawiam drugą
anubis
200p
200p
Posty: 292
Od: 2 sty 2012, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Żona kupiła gdzieś w markecie sadzonkę pomidora koktajlowego w kolorze żółtym, sadzonka rosła i owocowała jak szalona od lipca do października na balkonie na 3 piętrze... gdzie nie udało mi się wyhodować poprawnie normalnego pomidora.
Co to może być za odmiana? pomidory owocują jak szalone, owoce żółte jak na koktajlowe dość duże i bardzo słodkie, nie ma problemu z zapylaniem ( na 3 piętrze mojego balkonu nie ma opcji zapylenia, balkon od strony zachodnio południowej).
Jest listopad, sadzonkę przeniosłem na parapet w kuchni od strony południowej i już są nowe zielone owoce... jestem w szoku :)
Fajnie było by kupić podobną odmianę bo pomidorki są bardzo słodkie, duże i pyszne :)
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Anubis, przy takim lakonicznym opisie nikt Ci nie odpowie, co to za odmiana. Wstaw zdjęcie, może ktoś rozpozna.
Piszesz, że postawiłeś na parapet w kuchni. Więc może to nie koktajlówka a jakiś pomidor karłowaty? Typowe koktajlówki to bardzo wysokie krzaczory.
Ale skoro to takie smaczne pomidorki to najprościej wydłubać nasionka i wyhodować na następny rok własne sadzonki.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9896
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

W przyszłym sezonie chcę wypróbować odmianę Goldkrone . Będę wdzięczna za opinię o w/w . :D
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Anubis zrobiłeś taką "reklamę", tego swojego balkonowca, że aż ciekawość mnie skręca co to za odmiana. Wstaw fotę. Nie zbierałeś nasion? Jak masz jeszcze jakieś owoce z niego, zbierz po prostu nasiona, zrobienie rozsady takiego pomidorka to żaden problem.
anubis
200p
200p
Posty: 292
Od: 2 sty 2012, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

orlik755 pisze:Anubis, przy takim lakonicznym opisie nikt Ci nie odpowie, co to za odmiana. Wstaw zdjęcie, może ktoś rozpozna.
Piszesz, że postawiłeś na parapet w kuchni. Więc może to nie koktajlówka a jakiś pomidor karłowaty? Typowe koktajlówki to bardzo wysokie krzaczory.
Ale skoro to takie smaczne pomidorki to najprościej wydłubać nasionka i wyhodować na następny rok własne sadzonki.
Pomidorki są ciut większe niż typowe koktajlowe a sadzonka faktycznie karłowata, kwiatów nie zapylałem ręcznie, sadzonka była oblepiona owocami i owocowała aż do końca sezonu bez żadnej ingerencji.
Może ktoś polecić jakąś podobnie zachowującą się odmianę karłowatą na balkon gdzie brakuje możliwości zapylania przez owady ?
ps. owoce wyglądają trochę jak odmiana Aztek ale sadzonka do końca była mniejsza, bardziej zbita, musiałem usunąć sporo liści, pień gruby, nie wymagał pikowania i przywiązywania do kratki.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4375
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Pomidor jest samopylny, owady nie są potrzebne. Na balkonie można uprawiać wszystkie odmiany, koktajlowe i wielkoowocowe, karłowe i wysokie.
Aztek ma ok. 30 cm, więc skoro ta sadzonka była mniejsza, określenia o owocowaniu jak szalona, dużych i pysznych pomidorkach, traktuję jako odczucia mocno subiektywne :wink:
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Wczoraj na szybko wybrałem odmiany pomidorów koktajlowych na następny sezon. Wstępna lista :
Koktajlowe:
-Cytrynek Groniasty
-Megagron
-Malinowy Smaczek
-Winogronek
-Michael Pollan
-Ildi
-Rosalita
-Maglia Rose
-Koralik Malinowy
-Minibell
-Snow White
-Rose Quratz Multiflora

Czy któraś z odmian nie jest warta uprawy ? A może coś jeszcze do tej listy dodać ?
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Ja bym Ci poradziła posadzić jeszcze Pendulinę Orange. Bardzo dobra w smaku, plenna no i uzupełni Twój zestaw kolorystycznie, bo jest pomarańczowa. :wink:
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Aaaa no tak, kiedyś mi podawałaś. Mam to zapisane tylko zapomniałem dopisac do listy. Dziękuje :wit
noespa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 3 kwie 2015, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

A ten Pendulinę Orange można sadzić bezpośrednio w tunelu lub w gruncie? Na zdjęciach widziałem że rośnie w zwisających donicach.
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Seba :wit
Świetny jest Blush ;:333 , spróbuj, nie pożałujesz.

noespa
U mnie była w doniczce, to niewielka roślina o lekko zwisających pędach.
Ewa
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

noespaNikt Ci nie zabroni :lol: ale będzie Ci się tarzać po ziemi, chyba, że zrobisz jej jakieś sprytne podpory, przerobiłam ten temat w tym sezonie ;:306 miałam ją w skrzyni ale w miejscu gdzie nie miała jak swobodnie się przewieszać, więc wciąż tarzała się w błotku. Musiałam zrobić orurowanie i przymocować jej łodygi do niego. Jest giętka więc bez problemu da się ją dogiąć do stelaża
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”