Martuś, bardzo lubię liście na trawniku, szkoda, że one mu szkodzą.
Jestem bardzo zadowolona, że odkryłam chryzantemy. One o tej porze roku rewelacyjnie uzupełniają ogród.
Uwielbiam wspomnienia, na pewno będą. Czas tak szybko leci, wiosna tuż, tuż.
Aniu, wiem, że mam tego miejsca sporo
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Ale co z tego jak nie do ruszenia?
W sumie to pewnie mamy taki sam areał. Tylko ta przestrzeń większa.
A ja lubię takie listopadowe zdjęcia. Za chwilę pokażę jeszcze bardziej zimowe zdjęcia.
Wiem, że dla Ciebie te miesiące nie są fajne, bo prawie nie widzisz ogrodu.
Życzę Ci, żebyś kiedyś miała taką możliwość.
Aniu85, na razie nie obiecuj tego, czego możesz nie spełnić
Tak naprawdę dzieciom nie potrzeba dużej przestrzeni, no chyba, że będą grały w piłkę
Super, że do tego podchodzisz z dystansem. Jak widzisz ja też mam ograniczona przestrzeń, mimo, że tak naprawdę mam dużo większy ogród, ale robię to dla mojego największego dziecka
Czego się nie robi z miłości
Już wyżej Ewelinka Ci podpowiedziała, ale jeszcze powtórzę, nowe róże trzeba zaraz po posadzeniu okopcować, bo są wrażliwe. Myśle, że igliwie nie zaszkodzi. Także nie denerwuj się. Wiosną będziemy podziwiać Twoje róże
Ewelinko, ja też wolałabym mieć wszystko zrobione. tak naprawdę trudno wyczuć moment kiedy kopczykować. Nie można za wcześnie, ani za późno.
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Same problemy. Ale jak my te róże kochamy
![yess ;:173](./images/smiles/rolleyes.gif)
Dla nich przeżyjemy wszystko
Dzisiaj mieliśmy przepiękną pogodę. Uwielbiam takie słoneczne, bezwietrzne, lekko mroźne dni, kiedy świat przykrył lekki śnieżek. Jest cudownie.
![Obrazek](http://images82.fotosik.pl/158/00b67238cefab28e.jpg)