Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Zgadzam się z przedmówcą a ponieważ może nie wszyscy ten wątek widzieli a ona przesunął się gdzieś w czeluściach Forum, oto on: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =zapylanie

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Dziękuję za podanie tak przydatnego łącza.
Po kilku minutach poszukiwań poddałem się.
Obejrzałem post Wojtka. Jest super.

Po kilku minutach poszukiwań poddałem się.

Obejrzałem post Wojtka. Jest super.
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Widzę, że Beatka już podała link do instruktażu Wojtka. On tam wszystko znakomicie opisał.
Aquaforta! Wysadzenie wcześniej nie gwarantuje, że kwiaty żeńskie na tych dyniach będą wcześniej niż na pozostałych. Dynie pod tym względem bardzo kapryśne są. Często mają długo same kwiaty męskie. Po za tym nasz sezon wegetacyjny dla wielu dyń o długim okresie wegetacji jest krótki, więc i tak należy uprawiać je z rozsady. No i jak ktoś ma 10 odmian, to trudno, żeby czekał 10 lat na nsiona z każdej odmiany.
Kontrolowane zapylenie to nie jest trudna sztuka. Niedogodność tej metody jest tylko taka, działka powinna być gdieś w pobliżu domu, bo operacja trwa 2 dni i przy weekendowych bytnosćiach na działce trudno trafić na kwitnące akurat męskie i żeńskie kwiaty.
Aquaforta! Wysadzenie wcześniej nie gwarantuje, że kwiaty żeńskie na tych dyniach będą wcześniej niż na pozostałych. Dynie pod tym względem bardzo kapryśne są. Często mają długo same kwiaty męskie. Po za tym nasz sezon wegetacyjny dla wielu dyń o długim okresie wegetacji jest krótki, więc i tak należy uprawiać je z rozsady. No i jak ktoś ma 10 odmian, to trudno, żeby czekał 10 lat na nsiona z każdej odmiany.
Kontrolowane zapylenie to nie jest trudna sztuka. Niedogodność tej metody jest tylko taka, działka powinna być gdieś w pobliżu domu, bo operacja trwa 2 dni i przy weekendowych bytnosćiach na działce trudno trafić na kwitnące akurat męskie i żeńskie kwiaty.
Pozdrawiam
Bea
Bea
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Czy dynia figolistna nadaje się na coś więcej niż na paszę dla zwierząt? Wysiałem sporo w celu szczepienia na niej ogórków i arbuzów, ale szczepienie w warunkach domowych to syzyfowa praca. Dlatego sporo sadzonek wysadziłem i mam dużo owoców, ale czytam, że do celów gastronomicznych ona tak sobie się nadaje.
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Z dyni figolistnej robiony jest dżem włosy anioła, dynia w syropie z cukru i przypraw.
Podobno owoce przechowują się 2 lata i świetnie nadaje się na paszę. Właśnie tak trafiła do Europy, razem z transportem wołów piżmowych, jako ich pasza podczas morskiej podróży.
Podobno owoce przechowują się 2 lata i świetnie nadaje się na paszę. Właśnie tak trafiła do Europy, razem z transportem wołów piżmowych, jako ich pasza podczas morskiej podróży.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
U mnie dżem czy konfitura ( jak zwał tak zwał) z dyni figolistnej schodzi na bieżąco. Dzisiaj znów rozpłatałam kolejną i wyszło mi 5 i pół słoika 370ml. Zeszłotygodniowe już zjedzone.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Kurakao , dla mnie posadzenie dyń w różnych terminach nie jest problemem. Natomiast przypilnowanie mających zamiar rozwinąć się kwiatów zostawię na później, gdy będę na emeryturze
Nie każdy ma czas przed pójściem do pracy lecieć do ogrodu i zawiązywać dynie. Poza tym w tym wątku chodzi o rady i dzielenie się swoimi doświadczeniami- a jaka metoda dla kogo jest dobra- sami zainteresowani ocenią.
Jeden woli ogórki, drugi ogrodnika córki

Nie każdy ma czas przed pójściem do pracy lecieć do ogrodu i zawiązywać dynie. Poza tym w tym wątku chodzi o rady i dzielenie się swoimi doświadczeniami- a jaka metoda dla kogo jest dobra- sami zainteresowani ocenią.
Jeden woli ogórki, drugi ogrodnika córki

Pozdrawiam
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
A ja mam czas rano pójść do ogrodu i zawiązywać dynie. Pomysł Wojtka i jego opisanie uważam za genialne. 

- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Dokładnie tak, a jeszcze instrukcja fotograficzna
No i sposób dzielenia się wiedzą- rzeczowo, życzliwie i baaardzo przejrzyście.
Na pewno wiele osób skorzysta. Szkoda, że wątek został podzielony i mało kto tam zagląda. Podobnie jak info o przetworach z dyń jest w osobnym wątku

No i sposób dzielenia się wiedzą- rzeczowo, życzliwie i baaardzo przejrzyście.
Na pewno wiele osób skorzysta. Szkoda, że wątek został podzielony i mało kto tam zagląda. Podobnie jak info o przetworach z dyń jest w osobnym wątku

Pozdrawiam
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Niestety sok z dyni to nie jest coś co rzuca na kolana.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- 200p
- Posty: 287
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Uwierz mi że to naprawdę nie jest czasochłonne, 5 min. wieczorem, zlokalizować kwiat męski, żeński i zawiązać, rano 5 min na zapylenie. Ja nie jestem na emeryturze i jakoś daję radę, mam kilkanaście dyń z kontrolowanego zapylenia i nie muszę się martwić co mi z tego wyrośnie, bo nie chciał bym, żeby zamiast junony bez łupinowej wyrósł jakiś nn, dla mnie to sezon w plecy.Aquaforta pisze:Kurakao , dla mnie posadzenie dyń w różnych terminach nie jest problemem. Natomiast przypilnowanie mających zamiar rozwinąć się kwiatów zostawię na później, gdy będę na emeryturze![]()
Nie każdy ma czas przed pójściem do pracy lecieć do ogrodu i zawiązywać dynie. Poza tym w tym wątku chodzi o rady i dzielenie się swoimi doświadczeniami- a jaka metoda dla kogo jest dobra- sami zainteresowani ocenią.
Jeden woli ogórki, drugi ogrodnika córki
P.S. Ja wolę córki ogrodnika


Pozdrawiam!
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
5 min. wieczorem, zlokalizować kwiat męski, żeński i zawiązać.
Rano, następnego dnia 5 min na zapylenie.
Tak będzie na mojej działce w przyszłym roku.
Rano, następnego dnia 5 min na zapylenie.
Tak będzie na mojej działce w przyszłym roku.
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Sok z samej dyni to tylko w Hogwarcie piją.ABan pisze:Niestety sok z dyni to nie jest coś co rzuca na kolana.

Pozdrawiam
Bea
Bea
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8
Piłem jabłkowy z dynią prowansalską, smakowało bardziej jak melon niż dynia :P