Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.1
- Jarowo
- 200p
- Posty: 272
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Planowałem je trzymać cały czas w wodzie, chyba nie zgniją.
Czyli lepiej je wyciągnąć i obwinąć folią?
Czyli lepiej je wyciągnąć i obwinąć folią?
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Tylko owiń szczelnie aby nie dochodziło powietrze.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
48 godzin mogą stać w wodzie. Nic im się nie stanie.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Cegłowski, "Jabłoń" PWRiL 1972: "... przesuszone korzenie na dwa, trzy dni do strumyka lub sadzawki."
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Czyli odmiany zimowe dla amatora nie mają sensu? Jakie zatem odmiany na sok polecacie dla centralnej Polski? Możliwie późne - może późnojesienne?
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
dziadek22 pisze:Z punktu widzenia działkowicza w mieszkaniu, w piwnicy czy w chłodnym pomieszczeniu w domku jednorodzinnym nie uda się dotrzymać jabłek do podawanego przez producentów materiału szkółkarskiego terminu dojrzałości konsumpcyjnej. Chłodnie towarowe mają kontrolowaną atmosferę.
W warunkach domowych szara reneta mogła być przechowywana do Bożego Narodzenia przy co tygodniowym przebieraniu. Przed kilkudziesięciu laty miałem "zimówki" ale szybko zrezygnowałem z ich przechowywania, a później z uprawy. Potem zrezygnowałem z hurtowego kupowania jabłek odmian zimowych i przechowywania ich w domu. Obecnie mam tylko letnie i jesienne jabłonie na działce.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1107
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Wyżej pisałyśmy o naszych doświadczeniach z przechowaniem jabłek zimowych, nie ma problemu z ich przechowaniem w zwykłej domowej piwnicy. Wspomniana Reneta ma dojrzałość konsumpcyjną w grudniu, do tego okresu można ją przechowywać. Na dłuższe przechowanie polecam osobiście ze starych odmian Idaret, ew. Jonatan.
A propos Cortlanda cytuję za: http://www.szkolkarstwo.com.pl/odmiany/cortland
"Skórka cienka, z woskowym, sinawym nalotem, zielonożółta, pokryta w dużej części czerwonym, paskowanym rumieńcem, z ciemniejszymi prążkami. " Dodam, że mam również te jabłka w sadzie.
A propos Cortlanda cytuję za: http://www.szkolkarstwo.com.pl/odmiany/cortland
"Skórka cienka, z woskowym, sinawym nalotem, zielonożółta, pokryta w dużej części czerwonym, paskowanym rumieńcem, z ciemniejszymi prążkami. " Dodam, że mam również te jabłka w sadzie.
pozdrawiam Ewa
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
A propos Cortlanda cytuję za Cegłowski, Jabłoń, PWRiL 1972:
"Owoce są wyrównanej wielkości pokryte intensywnym, brązowoczerwonym rumieńcem, bardzo smaczne."
Organoleptycznie moje 'Kortlandy' mają grubą skórkę. Grubszą niż "Szampion".
No cóż u szkółkarzy wszystkie jabłka są z cienką skórką, smaczne, ...
Kiedy sadziłaś swoje Cortlandy?
"Owoce są wyrównanej wielkości pokryte intensywnym, brązowoczerwonym rumieńcem, bardzo smaczne."
Organoleptycznie moje 'Kortlandy' mają grubą skórkę. Grubszą niż "Szampion".
No cóż u szkółkarzy wszystkie jabłka są z cienką skórką, smaczne, ...
Kiedy sadziłaś swoje Cortlandy?
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Zgadzam się z Ewą. Jeśli ma się chłodną piwnicę spokojnie można przechować część odmian zimowych. Nie mogą być to tylko odmiany delikatne.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1107
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
"Moje" Cortlandy sadził jeszcze mój dziadek dokładnie roku nie podam, ale na pewno ponad 30 lat temu. Nie chcę się kłócić, bo nie uważam się za znawcę, ale zacytowany przeze mnie opis pisał Pomolog, który również na naszym forum bywał (jego nick był związany z jego wykształceniem).
Moje Cortlandy wyglądają tak (zaznaczone strzałką), rzeczywiście skórkę mają grubszą od Szampiona, ale są przepyszne.
a ten jest bardziej wybarwiony, ale nadal widać paseczki:
Moje Cortlandy wyglądają tak (zaznaczone strzałką), rzeczywiście skórkę mają grubszą od Szampiona, ale są przepyszne.
a ten jest bardziej wybarwiony, ale nadal widać paseczki:
pozdrawiam Ewa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 13 sty 2015, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Piwnica zimna to teraz raczej luksus. Zwykle w piwnicach jest teraz ok.12-15 stopni lub nawet więcej. Żeby przechować przetwory rozszczelniam okienko w jednym z pomieszczeń a mimo to jabłka które też tam trzymałem po jakimś czasie stawały się wysuszone i pomarszczone. Dlatego zrezygnowałem z odmian zimowych na rzecz letnich. Właściwie to żona kazała mi zrezygnować. Poza tym latem jabłka sa stosunkowo drogie a zimą często śmiesznie tanie. Z późniejszych zostawiłem tylko czerwoną renetę z sentymentu i rzeczywiście do grudnia dochowuję ją w bardzo dobrej kondycji.