Moja działka 7
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działka 7
Liduś, nie ma mniej ciekawych zdjęć.
Każda pora roku ma swój urok, więc cieszmy się życiem!
Tylko kotków, tylko kotków, tylko kotków żal.
Każda pora roku ma swój urok, więc cieszmy się życiem!
Tylko kotków, tylko kotków, tylko kotków żal.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
No tak zapomniałam, że Piorun z powrotem przychodzi Już nic nie radzę. A czy mały jeżyk ma szansę z mamusią przeżyć zimę? No to teraz już mamy kwiatki w podobnym stanie Czy to szpak się czai
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja działka 7
Lideczko prognozy długoterminowe są optymistyczne (oby się sprawdziły). Mały jeżyk przy Twojej troskliwej opiece ma szansę przytyć i przeżyć zimę. Tego i Tobie i jemu życzę z całego serca.
Muszę Ci się pochwalić, że mam nową podopieczną. Odwiedza moją działkę czarna kotka. Wcale mnie się nie boi a wręcz upomina się o jedzonko .
Muszę Ci się pochwalić, że mam nową podopieczną. Odwiedza moją działkę czarna kotka. Wcale mnie się nie boi a wręcz upomina się o jedzonko .
Pozdrawiam Hala
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moja działka 7
Kolejne zdjęcia jeżyków bardzo mnie cieszą, nie mam okazji pooglądać ich zbyt często na żywo, to chociaż u Ciebie sobie popatrzę. Dobrze, że wzięłaś jednak aparat.
Czy to Daszeńka taka posągowa pod ścianą siedzi?
Czy to Daszeńka taka posągowa pod ścianą siedzi?
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2811
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Moja działka 7
Lidziu, marzy mi się rodzina jeży na działce, kotków dzikich mam sporo.Reksio bardzo się postarzał , muszę go nosić po schodach kilka razy w dzień i w nocy.
Podziwiam Twoje rośliny zawsze pokazujesz coś ciekawego.
Podziwiam Twoje rośliny zawsze pokazujesz coś ciekawego.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Moja działka 7
Pytałem o "Little Henry" bo spotkałem z dwoma rodzajami tej rudbekii.
Jedne dorastają do 60 cm, a drugie przekraczają metr.
W każdym bądż razie jest na Mojej liście chciejstw.
Tą mniejszą spotkałem tylko w jednej szkółce.
Jedne dorastają do 60 cm, a drugie przekraczają metr.
W każdym bądż razie jest na Mojej liście chciejstw.
Tą mniejszą spotkałem tylko w jednej szkółce.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6366
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 7
Sesja jeżyków niesamowita
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4749
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Moja działka 7
Jeże bardzo ładnie wyglądają, niechybnie zawdzięczają to Twojej opiece, koteczka też Kupiłam pierwszą karmę dla ptaków, czekam aż M teraz zamontuje karmnik, który po zimie jest zdejmowany. W jednym z pism ogrodniczych widziałam sposób na zabezpieczanie karminka przed dużymi ptakami (siatką o dużych oczkach), ale nie wiem czy się na to zdecyduje.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Lucynko - płocczanka najważniejsze, że pogoda przez kilka dni ma być trochę lepsza i można jeszcze coś na działce zrobić.
Po ostatnich deszczach mam okropne błoto, ale i to można jakoś przeżyć. Wczoraj pospacerowałam z aparatem i znalazłam nawet trochę wiosny.
O kotki się nie martw, bo ciepłe jedzonko będę im codziennie dostarczać, a do spania mają ocieploną budę. Naprawdę staram się o nie dbać, najlepiej jak potrafię.
Marysiu - Maska nie martw się o koty, z moją pomocą na pewno przetrwają zimę, a i mnie przyda się codzienny spacer.
Wczoraj mały jeżyk biegał sam po działce. Znalazłam dwa małe ślimaki i kilka dżdżownic, które wylądowały w misce i bardzo mu smakowały, bo aż chrumkał z radości. Nie wiem czy sama obecność mamy pomoże mu w przeżyciu zimy, bo przecież nie przytuli się do niej
Na którym zdjęciu widzisz szpaka? Szpaki już dawno odleciały, zresztą nawet latem trudno je u mnie spotkać.
Halinko - hala67 witaj. Też mam nadzieję, że zima nie będzie zbyt sroga. W imieniu jeżyka dziękuje za życzenia. Oby jak najdłużej było w miarę ciepło, to może jeszcze przytyje. Na razie apetyt mu dopisuje.
Czyli Łobuza ktoś pewnie przygarnął, a jego miejsce zajęła czarnula. No to będziesz miała kim się opiekować.
Dario - Daria_Eliza obserwacja jeży, to dla mnie wielka przyjemność. Wczoraj maleństwo miało ucztę, i aż chrumkało z radości, bo znalazłam dla niego dwa małe ślimaczki i kilka dżdżownic.
To nie Daszeńka, a Piorun przesiadujący na sąsiedniej działce.
Irenko - adamiec dziękuję. To masz problem z Reksiem, dobrze, że to mały piesek i potrafisz go nosić. Czy zimą tez będziecie codziennie dokarmiać dzikie koty?
Jurku - semper rudbekie dostałam od Halinki i myślę, że to to ta niższa. Warto ją mieć, bo kwiaty ma niespotykane, a kwitnie bardzo długo.
Marysiu - mar33 dziękuję. W czasie jedzenia jeże nie zwracają na nic uwagi, bo najważniejsze jest napychanie brzuszków. Aparat fotograficzny im nie przeszkadza.
Olu - Bufo-bufo dziękuje za pochwałę zwierzaczków.
U mnie ptasia stołówka już czynna, na razie dwa karmniki, ale szykuję jeszcze jeden w dolnej części działki. Ja nie zabezpieczam karmników przed większymi ptakami, bo czasem przylatuje dzięcioł, pokazała się też jedna sójka i samotna sierpówka też często korzysta z okruszków i pszenicy. Dodatkowo wysypuję pod karmnikiem kubek pszenicy, bo przylatuje zaprzyjaźniony bażant i dwie bażancice.
Wczoraj znalazłam na działce trochę wiosny.
Do obejrzenia następnych zdjęć zapraszam wieczorem.
Po ostatnich deszczach mam okropne błoto, ale i to można jakoś przeżyć. Wczoraj pospacerowałam z aparatem i znalazłam nawet trochę wiosny.
O kotki się nie martw, bo ciepłe jedzonko będę im codziennie dostarczać, a do spania mają ocieploną budę. Naprawdę staram się o nie dbać, najlepiej jak potrafię.
Marysiu - Maska nie martw się o koty, z moją pomocą na pewno przetrwają zimę, a i mnie przyda się codzienny spacer.
Wczoraj mały jeżyk biegał sam po działce. Znalazłam dwa małe ślimaki i kilka dżdżownic, które wylądowały w misce i bardzo mu smakowały, bo aż chrumkał z radości. Nie wiem czy sama obecność mamy pomoże mu w przeżyciu zimy, bo przecież nie przytuli się do niej
Na którym zdjęciu widzisz szpaka? Szpaki już dawno odleciały, zresztą nawet latem trudno je u mnie spotkać.
Halinko - hala67 witaj. Też mam nadzieję, że zima nie będzie zbyt sroga. W imieniu jeżyka dziękuje za życzenia. Oby jak najdłużej było w miarę ciepło, to może jeszcze przytyje. Na razie apetyt mu dopisuje.
Czyli Łobuza ktoś pewnie przygarnął, a jego miejsce zajęła czarnula. No to będziesz miała kim się opiekować.
Dario - Daria_Eliza obserwacja jeży, to dla mnie wielka przyjemność. Wczoraj maleństwo miało ucztę, i aż chrumkało z radości, bo znalazłam dla niego dwa małe ślimaczki i kilka dżdżownic.
To nie Daszeńka, a Piorun przesiadujący na sąsiedniej działce.
Irenko - adamiec dziękuję. To masz problem z Reksiem, dobrze, że to mały piesek i potrafisz go nosić. Czy zimą tez będziecie codziennie dokarmiać dzikie koty?
Jurku - semper rudbekie dostałam od Halinki i myślę, że to to ta niższa. Warto ją mieć, bo kwiaty ma niespotykane, a kwitnie bardzo długo.
Marysiu - mar33 dziękuję. W czasie jedzenia jeże nie zwracają na nic uwagi, bo najważniejsze jest napychanie brzuszków. Aparat fotograficzny im nie przeszkadza.
Olu - Bufo-bufo dziękuje za pochwałę zwierzaczków.
U mnie ptasia stołówka już czynna, na razie dwa karmniki, ale szykuję jeszcze jeden w dolnej części działki. Ja nie zabezpieczam karmników przed większymi ptakami, bo czasem przylatuje dzięcioł, pokazała się też jedna sójka i samotna sierpówka też często korzysta z okruszków i pszenicy. Dodatkowo wysypuję pod karmnikiem kubek pszenicy, bo przylatuje zaprzyjaźniony bażant i dwie bażancice.
Wczoraj znalazłam na działce trochę wiosny.
Do obejrzenia następnych zdjęć zapraszam wieczorem.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
Lidziu chyba mi się coś na wzrok rzuciło to tutaj widziałam ptaszka
ale to wszystko przez takie zdjęcie zrobione rankiem przeze mnie
Dostałam w tym roku kilka roślin sasanek i ciekawa jestem czy wiosną zakwitną, czy przetrwają. Moja gleba tak jak Twoja jest odporna na kilka roślin m.in na sasanki Jest szansa, że w tym ciepłym tygodniu parę roślin się obudzi
ale to wszystko przez takie zdjęcie zrobione rankiem przeze mnie
Dostałam w tym roku kilka roślin sasanek i ciekawa jestem czy wiosną zakwitną, czy przetrwają. Moja gleba tak jak Twoja jest odporna na kilka roślin m.in na sasanki Jest szansa, że w tym ciepłym tygodniu parę roślin się obudzi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja działka 7
Dzięki za nazwę krzewu. Kolejna pozycja na liście chciejstw
Jeżyki są przesłodkie A to zdjęcie kota... świetny motyw na tapetę Super wyszło.
Ale żeby sasanki o tej porze roku Uwielbiam je
Jeżyki są przesłodkie A to zdjęcie kota... świetny motyw na tapetę Super wyszło.
Ale żeby sasanki o tej porze roku Uwielbiam je
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 7
Marysiu - Maska rzeczywiście zadumany kot swoją posturą przypomina trochę ptaka. Tło obu zdjęć bardzo podobne, a więc łatwo można się było pomylić.
Sasanki, wprawdzie mam tylko zwyczajne i Papageno, ale bardzo dobrze na mojej glinie rosną. Niektóre okazy mają około 15 lat. Zginęły tylko sasanki narażone na stojącą wodę.
Małgosiu - clem3, czyli lista chciejstw się powiększa.
Zdjęcie kota niezbyt udane, bo siedział pod altaną, na sąsiedniej działce i trzeba było użyć zoomu.
Jedna z sasanek kwitła na początku października, a teraz zakwitła druga. Najwyraźniej coś im się poplątało.
O tej porze roku cieszy nawet kwitnący mniszek lekarski
i stokrotka.
Budzi się lepiężnik japoński variegata, a tulipan botaniczny 'Little Beauty' pokazał kiełki.
Rozkwitły fiołki trójbarwne.
Nadal pokazują kwiatuszki cyklameny bluszczolistne
i niektóre pierwiosnki.
Pąki floksa wiechowatego przetrwały pod śniegiem i próbują się rozwinąć.
Wystarczy jeszcze kilka ciepłych dni i floks Douglasa również zakwitnie.
Lwie paszcze, to odporne i długo kwitnące rośliny.
Aster 'Tiefblau Gefullt' jeszcze się nie poddał.
Jeże zrobiły mi dzisiaj niespodziankę, okazało się, że maluchy są dwa.
Sasanki, wprawdzie mam tylko zwyczajne i Papageno, ale bardzo dobrze na mojej glinie rosną. Niektóre okazy mają około 15 lat. Zginęły tylko sasanki narażone na stojącą wodę.
Małgosiu - clem3, czyli lista chciejstw się powiększa.
Zdjęcie kota niezbyt udane, bo siedział pod altaną, na sąsiedniej działce i trzeba było użyć zoomu.
Jedna z sasanek kwitła na początku października, a teraz zakwitła druga. Najwyraźniej coś im się poplątało.
O tej porze roku cieszy nawet kwitnący mniszek lekarski
i stokrotka.
Budzi się lepiężnik japoński variegata, a tulipan botaniczny 'Little Beauty' pokazał kiełki.
Rozkwitły fiołki trójbarwne.
Nadal pokazują kwiatuszki cyklameny bluszczolistne
i niektóre pierwiosnki.
Pąki floksa wiechowatego przetrwały pod śniegiem i próbują się rozwinąć.
Wystarczy jeszcze kilka ciepłych dni i floks Douglasa również zakwitnie.
Lwie paszcze, to odporne i długo kwitnące rośliny.
Aster 'Tiefblau Gefullt' jeszcze się nie poddał.
Jeże zrobiły mi dzisiaj niespodziankę, okazało się, że maluchy są dwa.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 7
O rany! Lidziu do Ciebie wszystkie jeże z okolicy biegną śliczne są
Śliczny asterek, a floks chyba spojrzał na sasankę i dostał sygnał że trzeba wychodzić Co będzie jak inne zaczną też wychodzić Czy wszystkie cyklameny przetrwały, bo miałaś chyba trzy odmiany?
Śliczny asterek, a floks chyba spojrzał na sasankę i dostał sygnał że trzeba wychodzić Co będzie jak inne zaczną też wychodzić Czy wszystkie cyklameny przetrwały, bo miałaś chyba trzy odmiany?