Mój skrawek ziemi - Gabriela - część 2

EwkaEs · Post » 2 gru 2008, o 07:14

Gabriela pisze:
Ewa Janina Sadowska pisze:Jest silny wiatr halny, to dlatego takie ciepła. U mnie między oknami kwitną i owocują dalej poziomki czerwone i biała.
To pewnie zajadasz się jeszcze poziomkami, szczęściara...

korzo_m pisze: Zauważyłam u Ciebie na rabatce komelinę, Gabrysiu podpowiedz co żle z tymi kwiatami zrobiłam, posadziłam chyba 2 lata temu pięknie kwitła, porozsiewała się sama, siewki rozdawałam, na zimę okryłam, pozostawiłam w ziemii, w drugim roku po posadzeniu kwitła mniej obficie, a w tym czyli trzecim roku ani śladu nawet najmniejszej sadzoneczki. Czy komelinę należy wykopywać i przechować w piwnicy, a może samoistnie ginie?
Dorotko, ja komelinę zawsze wykopuję na zimę.
Ona nie zimuje w gruncie, a przechowuje się ją tak jak dalie.
A prawdą jest że się rozsiewa i można mieć nowe sadzonki na wiosnę.
Ja w tym roku też wysiałam nasiona i zobaczę ile wykiełkuje wiosną.

kogra pisze:A u mnie temperatura spada, coraz zimniej i od kilku godzin pada deszcz.
Pewno jeszcze poczekamy na prawdziwą zimę.

U nas też będzie lało jak to po halnym.poziomek nie jem, bo mam alergię, jak dojdą na św. Mikołaja to dostanie je ojciec przeor na trzcinowym cukrze.

Grażynko,podobno ma być jeszcze trochę dosyć ciepło .
Ja chcę zimę na święta...

korzo_m · Post » 2 gru 2008, o 07:30

Dziekuje za odpowiedż teraz wiem co żle zrobiłam, widoczne jednej zimy nie przemarzła. Co roku sprzedają w biedronce kłącza to wiosną poszukam, ale obym w środku miała komelinę, w tym roku miałam same niepowodzenia z kupnymi sadzonkami z Biedronki.

bogusia177 · Post » 2 gru 2008, o 09:03

Gabriela pisze:

podobno ma być jeszcze trochę dosyć ciepło .
Ja chcę zimę na święta...

Jak widać za oknem u mnie słoneczko świeci ,
ale za to wiatr hula .
Gabryśko Ty jak zawsze pięknymi kwiatami serwujesz .

Sprawdziłam w necie ostrogowca ,ładny i nie wymagający kwiat ,lubi wapń , :P

kogra · Post » 3 gru 2008, o 17:18

Choć nie lubię zimy to święta bez śniegu nie pachną świętami - niestety.
Przynajmniej dla mnie.

Gabriela · Post » 3 gru 2008, o 17:31

bogusia177 pisze:
Sprawdziłam w necie ostrogowca ,ładny i nie wymagający kwiat ,lubi wapń , :P

A ja sprawdziłam dzisiaj na działce ile będzie wiosną nowych sadzonek.
Naliczyłam kilka, więc będę mogła Was obdarować - jeśli tylko przetrzymają zimę, a mam nadzieję że tak.
Pewnie jeszcze i od sąsiadki jakieś sadzonki się znajdą, a ona miała różowego ostrogowca.

kogra pisze:Choć nie lubię zimy to święta bez śniegu nie pachną świętami - niestety.
Przynajmniej dla mnie.

Grażynko, to tak jak ja.
Święta bez śniegu to tak nieciekawie.
Pamiętam święta z dzieciństwa, śnieg był zawsze, i to ile...
A pod choinką paczki z łakociami, które tato dostawał z zakładu pracy dla nas.
Ech wspomnienia, wspomnienia...kiedy to było...

Priam · Post » 3 gru 2008, o 18:29

Gabriela pisze:Priamie, Ty jak zwykle jesteś bardzo miły, dziękuję.

A jakże może być, w stosunku do ciebie nie da się pisać inaczej

EwkaEs · Post » 3 gru 2008, o 19:17

Goryczką tak jakos górsko powiało.Pięknie wybarwiona.

AGNESS · Post » 3 gru 2008, o 20:18

Sliczności, a ciemierniczki cudo

korzo_m · Post » 3 gru 2008, o 20:45

Gabrysiu twoje ciemierniki jak zawsze piękne, masz bardzo wytrwałą goryczkę.
Ja też lubię święta z mrozikiem i śniegiem, ostatnio właśnie taką na ten czas pogodę słyszałam, oby meterologom się sprawdziły przewidywania.

Hanka 1 · Post » 4 gru 2008, o 18:17

Witaj Gabrysiu
Wreszcie pokazałaś swój nowy nabytek.Pergola okazała.Widzę,że Twoje roślinki też nie czują zimy i biorą się za rośnięcie.U mnie też to samo tylko co zrobić jak przyjdzie mróz?
Goryczka niezmordowanie kwitnie fajnie o tej porze zobaczyć niebieski kwiat.

Gabriela · Post » 4 gru 2008, o 19:30

Ewa Janina Sadowska pisze:Goryczką tak jakos górsko powiało.Pięknie wybarwiona.

Ewo, wybarwiona jest naprawdę pięknie, ale aparat trochę przekłamuje kolor.
W rzeczywistości jest dużo ciemniejsza, taka aksamitna.

Agnes, dziękuję...

Gabriela · Post » 4 gru 2008, o 19:47

korzo_m pisze:
Ja też lubię święta z mrozikiem i śniegiem, ostatnio właśnie taką na ten czas pogodę słyszałam, oby meterologom się sprawdziły przewidywania.

Dorotko, oby się ta prognoza spełniła.
A znasz to powiedzenie: Barbórka po wodzie, święta po lodzie.
Może się sprawdzi ?

Gabriela · Post » 4 gru 2008, o 19:50

Hanka 1 pisze:Witaj Gabrysiu
Wreszcie pokazałaś swój nowy nabytek.Pergola okazała.Widzę,że Twoje roślinki też nie czują zimy i biorą się za rośnięcie.U mnie też to samo tylko co zrobić jak przyjdzie mróz?
Goryczka niezmordowanie kwitnie fajnie o tej porze zobaczyć niebieski kwiat.

Haniu, pergola ok. tylko muszę zadbać teraz o posadzenie jakiegoś super pnącza.
Przymierzam się do Akebii, tylko gdzie ja ją kupię ???
U nas nie spotkałam się z nią.

izabella1004 · Post » 4 gru 2008, o 19:50

Gabrysiu u ciebie już kwitnie ciemiernik bordowy u mnie nawet nie ma pąków.Jest śliczny z tym zielonkawym środeczkiem.

Gabriela · Post » 4 gru 2008, o 19:52

izabella1004 pisze:Gabrysiu u ciebie już kwitnie ciemiernik bordowy u mnie nawet nie ma pąków.Jest śliczny z tym zielonkawym środeczkiem.

Kwitnie, tylko jestem ciekawa co będzie na wiosnę...