Winorośle i winogrona cz. 6
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 13 sty 2015, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Nero u mnie najchętniej atakowały osy i po uszkodzeniu przez nie owoce dostawały biały kołnierzyk z pleśni i stawały się nie jadalne. Smak generalnie przyzwoity ale nie wybitny w mojej ocenie, zależny mocno od lata. Raz bywa lepszy raz gorszy ale to dopiero 3 owocowanie. Obok Nero miał równolegle rosnąć Agat Doński i rzeczywiście rósł imponująco ale nie owocował zawiązki owców jako drobnica opadały. Myślałem że jest problem z zapylaniem, złe stanowisko. Ale w tym roku wreszcie zaowocował. Grona długie a na nich jagódki o średnicy 3-4 mm jeszcze w tym mieści się pestka. Podejrzewam że kupiłem pięknie rosnącą podkładkę chyba że jest jakieś inne wytłumaczenie...?
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Krzaki posadzone w 2015 należy przycinać, a jeśli tak to kiedy.Po posadzeniu nie były przycinane.jan_kow pisze:Z mojego doświadczenia z winoroślą to zabezpieczenie agrowłókniną jest zbyteczne.dsk121 pisze:Mam sadzone w 2015r Agat, Canadice, Peage, Seneca. Obsypywać je ziemią i okręcać już teraz agrowłókniną?
Obsypać ziemią można a nawet należy,ale nieco póżniej.
Wymienione odmiany mają podwyższoną mrozoodporność więc jeśli nie będzie ekstremalnych mrozów to z powodzeniem przeżyją do wiosny.
Co do idei zabezpieczania krzewów przed wymarzaniem to najlepszym izolatorem jest ziemia i jeśli mamy odmiany o niższej mrozoodporności to warto łozę która da nam w przyszłym roku owoce przyszpilić do gleby
i obsypać warstwą ziemi.
Kompost pewnie też się sprawdzi pod warunkiem,że jest "czysty" pozbawiony jakiś grzybów które mogą spowodować zainfekowanie pąków.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Normalnie to krzewy, ale w tym przypadku "krzaki" paradoksalnie pasuje. Tak należy.dsk121 pisze: Krzaki posadzone w 2015 należy przycinać, ...
Najpóźniej, to należało to zrobić jakieś 8 m-cy temudsk121 pisze: ...a jeśli tak to kiedy...
To błąd.dsk121 pisze: Po posadzeniu nie były przycinane.
Poczytaj i pooglądaj obrazki może Ci się coś przyda http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... zanie.html
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Witam. Mam pytanie, czy łozy o grubości ok 6-7 mm z jednorocznych sadzonek nadadzą się do ukorzenienia?
Pozdrawiam Józef
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Pod warunkiem, że będzie dobrze zdrewniała. Nie można jednak liczyć na sadzonkę wysokiej jakości.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Dzięki, to chciałem wiedzieć. Łozy są wyrośnięte na ponad 2 metry i zdrewniałe do końca już od września. Moja siostra zażyczyła sobie 6 sadzonek ciemnych winogron za fre oczywiście, (zakup sadzonek nie wchodzi w rachubę) materiał na 3 mam z moich dwulatków a pozostałe bym musiał pozyskać z moich jednoroczniaków. Miałem je przycinać wczoraj ale okryję je w całości no i dopiero po odkryciu spróbuję pobrać sztobry. Może się uda, zobaczymy.
Pozdrawiam Józef
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Lepiej pobierz teraz i zakop w ziemi nieco głębiej. Będziesz miał też łatwiej okryć.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Też tak myślałem, ale wolałem się jednak zapytać. Tu muszę Tobie przyznać rację, bo okrycie 2 metrowych patyków to byłoby jednak problemem. Jak się wypogodzi, (bo na razie u mnie cały czas pada) to się przejdę na działkę i zacznę przycinanie, a jak ziemia trochę odtaje to zacznę też kopcować.
Pozdrawiam Józef
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Tak wyglądają moje jedno roczne łozy, z których chcę pobrać sztobry do ukorzenienia. Dla porównania to są one przywiązane do pręta fi 8mm.
Następna sprawa, to kopcowanie po przycięciu. Ziemia u mnie mocno się zaskorupia, do tego stopnia, że na wiosnę miałem problem z bezpiecznym odkryciem sadzonek. Musiałem do tego celu używać mocnego strumienia wody, i tak przy okazji niszcząc sporo pąków. Na wiosnę zakupiłem u R. Piątka sadzonki w celu uzupełnienia wypadów, do okrycia zaproponował mi lekką ziemię, taką np jak do rozsady. Wtedy nie trzeba odkrywać, bo nowe pędy same sobie poradzą i przebiją się przez nią. Wypróbowałem, działa, latorośle spokojnie wyszły bez żadnych uszkodzeń i w swoim czasie. Ja w tym roku chcę zakopcować w ten sposób:
zastosować kominek z rury PCV fi 100x100 i przysypać sam czopek torfem a resztę ziemią. Co Wy na to?
Pozdrawiam Józef
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7472
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Joze1802 pisze:Witam. Mam pytanie, czy łozy o grubości ok 6-7 mm z jednorocznych sadzonek nadadzą się do ukorzenienia?
Do ukorzeniania właśnie powinno się brać łozy od 6 do 10 mm, to tak mniej więcej.
Cieńsze mają za mało pokarmu, żeby potem wykarmić odpowiednio wyrastającą roślinkę,
a grube źle się ukorzeniają.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Faktycznie istnieje pogląd, że gruba łoza ukorzenia się gorzej. Z mojej praktyki nie mogę jednak tego potwierdzić. W przypadku sadzonek ukorzenianych w gruncie, gruba łoza to również grube silne korzenie szkieletowe, a co za tym idzie b.dobrej jakości sadzonka. Takie są moje spostrzeżenia.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Dzięki Wam, Jolu i Piotrze za wyjaśnienie mi problemu z pozyskaniem sztobrów. Ja w tym roku nie planowałem pozyskiwania sztobrów, ale zostałem postawiony pod ścianą. Do prośby jeszcze dołączyła się moja 95 letnia matka, (która jeszcze uprawia przydomowy ogródek ) Więc nie wypadało mi odmówić, stąd pytanie o moje jednolatki jako dawcy sztobrów, bo innego źródła nie mam.
Pozdrawiam Józef
- Katiusza
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 13 kwie 2016, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Wczoraj kupiłam w warzywniaczku przepyszne winogronka, miały być niby bezpestkowe, ale pesteczki mają. Postanowiłam wsadzić parę pesteczek w ziemi no i stąd moje zapytanie. Czy jest szansa że winorośl wykiełkuje i będą rodzić podobne owoce? Czy nie trzeba wcześniej wsadzić samych pestek do lodówki, czy z doniczką i trzymać przez 2 m-ce, bo takie rzeczy wyczytałam na necie. Czy ktoś próbował wychodować winorośl z pestki i czy się udało ? Dziękuję z góry za wszelkie odpowiedzi.