http://martabrzoza.pl/porady-zdrowotne/ ... ygodniowo/Człowiek, który je dużo jaj, będzie na skutek tej konsumpcji odkładał mniej cholesterolu w naczyniach. Bo cholesterol, jaki dostarczamy organizmowi z żywnością, nigdy nam się nie odkłada w naczyniach, natomiast odkłada się wyłącznie nasz własny, ten produkowany w wątrobie. I to wówczas, kiedy nasz organizm ma jakiś defekt metaboliczny.
***
Mój kolega miał poziom ok. 280 mg/dl cholesterolu, czyli za dużo. Zaproponowałem mu, by przez miesiąc jadł po dwa-trzy jaja dziennie. Z trudem to robił, ale robił. I w efekcie cholesterol już po miesiącu spadł mu do 200-210 mg/dl.
***
W ostatnim czasie pod kierunkiem prof. Polanowskiego została wyizolowana z żółtka substancja, którą nazwaliśmy Yolkiną. Prowadzimy intensywne badania. Być może substancja ta okaże się nowym lekiem na choroby otępienia mózgu, w tym na chorobę Alzheimera.
***
A co z żółtkiem?
To jest fenomen natury. W żółtku jest aż 50% suchej substancji, reszta to woda. Z tych 50% 32% to tłuszcze, 16% to białka, a 2% stanowią witaminy i związki mineralne. W tych 32% tłuszczów istotną część stanowią fosfolipidy, które są kluczowymi związkami niezbędnymi do życia, a głównym fosfolipidem jest lecytyna. Lecytyna potrzebna jest do sprawnego funkcjonowania mózgu i układu nerwowego.
Fosfolipidy są w każdej komórce, tak jak cholesterol. Mogą służyć wprost do poprawy jakości życia i regeneracji tkanek. Są w nich zawarte kwasy omega-3. Jest ich relatywnie dużo, bo od 10% do 20%. Poza tym zmniejszają ryzyko odkładania się cholesterolu w naczyniach krwionośnych.
Straszy się ludzi cholesterolem w jajach, a nikt nie mówi, że w żółtku jest tylko 0,3% cholesterolu, za to aż od 10% do 20% fosfolipidów, które zmniejszają odkładanie się cholesterolu.
Częścią lecytyny zawartej w jaju jest cholina, której potrzebujemy do regeneracji wątroby. Mamy w aptekach różne produkty z choliną, które mają chronić naszą wątrobę, a dwa jaja dziennie pokrywają nasze całkowite zapotrzebowanie na tę substancję.
Prawda o jajach
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Prawda o jajach
Rozmowa z Tadeuszem Trziszką (Tadeusz Trziszka (technolog żywności i żywienia, nauczyciel akademicki, profesor nauk rolniczych, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu)
pozdrawiam Ewa
Re: Prawda o jajach
Zgadzam się. Jerzy Zięba mówił o tym w swoich wykładach. Oczywiście jaja powinny być eko.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 9 mar 2013, o 04:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Prawda o jajach
Żółtko lekko ścięte żeby nie zniszczyć tych dobrych substancji. Skorzystałem z linku i przeczytałem cały artykuł. A jajka dostarczają mi moje własne kurki, kaczki i indyki które biegają gdzie chcą i jedzą chwasty z ogródka, ziarno zbóż i w przypadku kaczek muchy.
Pozdrawiam Jarek
Re: Prawda o jajach
Kiedy byłem dzieckiem jajko na miękko było podstawą pierwszego śniadania. Jedno potem dwa jak dorastałem. Potem jajko zrobiło się be....
Teraz znów jest cacy.
Teraz znów jest cacy.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Prawda o jajach
Warto mieć kilka kurek przy domu chociażby dla tych eko jajek
Kiedyś sporo ludzi miało kurki w pracowniczych ogrodach działkowych.
Kiedyś sporo ludzi miało kurki w pracowniczych ogrodach działkowych.
Pozdrawiam
Re: Prawda o jajach
Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio po nimi. szar...
Ja na działce w POD nie miałem kur ale jak zanosiłem znajomemu wyzbierane ślimaki w skorupkach to dostawałem za to jedno jajko. Kury zabijały się aby dopchać się do tych ślimaków.
Ja na działce w POD nie miałem kur ale jak zanosiłem znajomemu wyzbierane ślimaki w skorupkach to dostawałem za to jedno jajko. Kury zabijały się aby dopchać się do tych ślimaków.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Prawda o jajach
Warto mieć kilka kurek i warto mieć wyrozumiałych sąsiadów.
Moje miasto to taka większa wieś patrząc na obszar ale prawa miejskie ma. Sąsiad kilka domów dalej kupił stadko kurek i 1 koguta. Ale kogut piał i nie przestrzegał ciszy nocnej a kury gdakały a jak pojawiał sie w okolicy lis albo kuna to robiły taki rumor, że sąsiedzi obok spać nie mogli.
Poskarżyli się więc komu trzeba.
Najpierw głową zapłacił największy krzykacz czyli kogut a potem po kolei kurki.
Bo w mieście choćby takim malutkim jak moje żadnych zwierząt hodować nie wolno i już.
Żal mi, bo miałam skąd kupować świeżutkie jajka na domowym jedzeniu, jak one nam smakowały.
Na targu pełno jajek niby swojskich, wiejskich ale karmionych gotowymi paszami, tymi samymi co w wielkopowierzchniowych kurnikach, więc czy to jajko na pewno jest zdrowe? Poza tym dla mnie smakiem nie różnią się od tych sklepowych.
Moje miasto to taka większa wieś patrząc na obszar ale prawa miejskie ma. Sąsiad kilka domów dalej kupił stadko kurek i 1 koguta. Ale kogut piał i nie przestrzegał ciszy nocnej a kury gdakały a jak pojawiał sie w okolicy lis albo kuna to robiły taki rumor, że sąsiedzi obok spać nie mogli.
Poskarżyli się więc komu trzeba.
Najpierw głową zapłacił największy krzykacz czyli kogut a potem po kolei kurki.
Bo w mieście choćby takim malutkim jak moje żadnych zwierząt hodować nie wolno i już.
Żal mi, bo miałam skąd kupować świeżutkie jajka na domowym jedzeniu, jak one nam smakowały.
Na targu pełno jajek niby swojskich, wiejskich ale karmionych gotowymi paszami, tymi samymi co w wielkopowierzchniowych kurnikach, więc czy to jajko na pewno jest zdrowe? Poza tym dla mnie smakiem nie różnią się od tych sklepowych.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Prawda o jajach
Przeraża mnie głupota niektórych, brak tolerancji dla innych, naginanie wszystkich do swoich oczekiwań i krytyka tych, co chcą żyć ciut inaczej niż "ogół". Posiadanie kilku kur mieści się w tych kategoriach. Nowobogacki Uświadomiony chce jeść ekologiczne, zdrowe produkty, ale kurki za płotem- ooo to już przekracza ich wyobrażenie o życiu w błogim dobrobycie. A może znajomi parkę pawi by sobie sprawili. Jajka też znoszą, a ptakami ozdobnymi są...w majątkach szlacheckich bytowały
Pozdrawiam
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Prawda o jajach
Ta..., pawie, to dopiero krzykacze. Szybko zatęskniliby do "cichutkich" kurek
To przypomina mi starą żydowską anegdotę o ciasnym, przeludnionym mieszkanku. Rabin poradził aby kupić kozę, a po miesiącu sprzedać ją. I mieszkanie wydało się nadzwyczaj wygodnym.
Wracając do jajek, ja nie lubię mięsa, nie jestem wegetarianką, tylko po prostu nie lubię.
Odkąd sięgam pamięcią jajek jem minimum 2 dziennie.
Cholesterol badam regularnie i mimo że mam usunięty woreczek, poziom cholesterolu może być z tego powodu wyższy, u mnie wychodzi książkowy.
Nagonka na jajka jest więc niesprawiedliwa.
To przypomina mi starą żydowską anegdotę o ciasnym, przeludnionym mieszkanku. Rabin poradził aby kupić kozę, a po miesiącu sprzedać ją. I mieszkanie wydało się nadzwyczaj wygodnym.
Wracając do jajek, ja nie lubię mięsa, nie jestem wegetarianką, tylko po prostu nie lubię.
Odkąd sięgam pamięcią jajek jem minimum 2 dziennie.
Cholesterol badam regularnie i mimo że mam usunięty woreczek, poziom cholesterolu może być z tego powodu wyższy, u mnie wychodzi książkowy.
Nagonka na jajka jest więc niesprawiedliwa.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 13 sty 2015, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Prawda o jajach
Problem polega na tym, że współcześnie w myśleniu lekarzy i dietetyków myślenie logiczne zostało zastąpione myśleniem magicznym. Zasada "jesteś tym co jesz" została sprowadzona do absurdu: jesz tłuszcz, będziesz tłusty, jesz produkty z cholesterolem będziesz go miał w nadmiarze itp. Brakowało tylko żeby straszono że jak będziesz jadł jajka to zaczniesz je znosić. I nikomu nie przeszkadzało to że kilkadziesiąt lat wcześniej jaja i tłuszcze w tym smalec były podstawą diety i ze świecą trzeba było szukać na wsi ludzi otyłych a na serce umierało się tylko w piosenkach i to z miłości. Nikomu tez nie przeszkadzało też że wzrost produkcji i konsumpcji "zdrowej" margaryny szedł w idealnej korelacji ze epidemią chorób naczyniowo-wieńcowo-sercowych. Fizjologia organizmu jest dużo bardziej skomplikowana niż się wielu wydawało... Niestety myślenie magiczne w połączeniu z giganycznymi pieniędzmi koncernów farmaceutycznych i koncernów żywnościowo-przetwórczych oraz z lewackimi koncepcjami rozwoju w tym wyżywienia i opieki zdrowotnej doprowadziły do sytuacji w której normą jest człowiek chory a człowiek zdrowy jest anomalią. Ludzie już dawno zaczęli dostrzegać że to co im się serwuje na temat zdrowia i zdrowego żywienia jakoś nijak się ma do ich stanu zdrowia i dlatego spotykamy się na tego typu forach żeby pogadać i dać upust swoim przemyśleniom.
Wracając do ostatnich tematów: jaja 3 razy TAK.
Wracając do ostatnich tematów: jaja 3 razy TAK.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Prawda o jajach
Z dzieciństwa pamiętam kogel-mogel z babcinych jajek. Współczesne dzieci nie wiedzą co to jest. Za to znają jajko kinder niespodzianka i inne badziewne słodycze. Swoim dzieciom po zdobyciu wiejskich jajek robiłam kogel, do tego łyżeczka prawdziwego kakao i słodka przekąska pychota. A przy tym zdrowa. (Nie licząc łyżeczki cukru na każde żółtko )
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7854
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Prawda o jajach
Słonina i skwarki ze słoniny, a pamięta ktoś jak wygládało sadło??? Ja pamiętam- ogromny kráżek zwiázanej, solonej słoniny, wisiał w komórce u babci. Krojone po kawałku do omasty. Do tego kiszona kapucha z beczki "własnoręcznie" swoimi nogami udeptana, groch, fasola, kiszone ogórasy w beczce , no i oczywiście ziemniaki. Mięsko np z królika i rosół z własnej kury tylko w niedziele. Swiniobicie było tylko na Boże Narodzenie, a cielęta ubijało się na Wielkanoc. No i co oczywiste własne wyroby wędliniarskie.stashko pisze: I nikomu nie przeszkadzało to że kilkadziesiąt lat wcześniej jaja i tłuszcze w tym smalec były podstawą diety i ze świecą trzeba było szukać na wsi ludzi otyłych a na serce umierało się tylko w piosenkach i to z miłości.
Wracając do ostatnich tematów: jaja 3 razy TAK.
I masz świętá rację Stashko, nie pamiętam z tamtych czasów nikogo otyłego.
Pozdrawiam! Gienia.
- Dagen
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 2 gru 2016, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
Re: Prawda o jajach
Zawsze myślałem, że jaja powodują powiększenie cholesterolu a nie jego zbicie. Ciekawe jaka jest prawda, bo widzę, ze zdania ekspertów są mocno podzielone.