Zabezpieczanie roślin przed zimą.Zimowanie.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 5 paź 2016, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
W jaki sposób przygotować moją plantację Szmaragdów do zimy
Witajcie.
Zakupiłem na wiosne u jednego ze sprzedających 550 10cm thui.
O dziwo wszystkie się przyjęły, rosną w doniczkach 3L, plan jest taki aby zostały tam one przez najbliższe 3 lata. Wygląda to mniej więcej tak:
No i niestety idzie zima
Prosiłbym o rady co robić, przykrywać to jakoś, kupować foliak? wstawić na 4 miesiące do piwnicy ? itd itd od razu zaznaczam że jestem baaardzo początkującym ogrodnikiem
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
Zakupiłem na wiosne u jednego ze sprzedających 550 10cm thui.
O dziwo wszystkie się przyjęły, rosną w doniczkach 3L, plan jest taki aby zostały tam one przez najbliższe 3 lata. Wygląda to mniej więcej tak:
No i niestety idzie zima
Prosiłbym o rady co robić, przykrywać to jakoś, kupować foliak? wstawić na 4 miesiące do piwnicy ? itd itd od razu zaznaczam że jestem baaardzo początkującym ogrodnikiem
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
-
- 200p
- Posty: 449
- Od: 20 lut 2012, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W jaki sposób przygotować moją plantację Szmaragdów do zimy
Możliwości są następujące:
wykopać w ziemi dziurą na głębokość doniczki i wielkość pozwalająca je wszystkie tam postawić, poustawiać jedną koło drugiej, dobrze podlać a jak przyjdą większe mrozy zasypać trocinami ale nie rośliny i przykryć jedliną albo cieniówka szkółkarską
albo tak jak stoją obsypać trocinami i jedlina lub cieniówka jw
można też ustawić doniczki po skosie i przykryć cieniówką
Zobacz sobie w najbliższej szkółce jak będą to robić już niedługo, będziesz miał pojęcie większe.
wykopać w ziemi dziurą na głębokość doniczki i wielkość pozwalająca je wszystkie tam postawić, poustawiać jedną koło drugiej, dobrze podlać a jak przyjdą większe mrozy zasypać trocinami ale nie rośliny i przykryć jedliną albo cieniówka szkółkarską
albo tak jak stoją obsypać trocinami i jedlina lub cieniówka jw
można też ustawić doniczki po skosie i przykryć cieniówką
Zobacz sobie w najbliższej szkółce jak będą to robić już niedługo, będziesz miał pojęcie większe.
Pozdrawiam Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Najefektywniejsze ( ale i najbardziej pracochłonne ) będzie jednak zakopanie i ewentualne przysypanie warstwę trocin, igliwia albo kory.
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Jak sprawdza się słoma do okrywania roślin? Ma ktoś z nią doświadczenie? Mam trochę słomy i chcę ją rozrzucić i poprzykrywać chryzantemy , astry, hosty i inne rośliny.
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Słoma to bardzo dobry materiał do okrywania roślin. Tylko po co chcesz okrywać rośliny, które okrywania nie potrzebują? Okrywać hosty???
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 24 paź 2016, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Szkoda, że nie trafiłam tu szybciej. Ja spóźniłam się z zabezpieczeniem swoich roślinek. Kilka z nich niestety spisałam na straty.
Zapraszam na naszą witrynę regulaminową
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Kochani!
Z zabezpieczaniem roślin to nie taka prosta sprawa biorąc pod uwagę ostatnie nietypowe zimy. Rośliny najczęściej w zimę nie marzną! Marzną na wiosnę. W ciepłą zimę i na przedwiośniu wypuszczają nowe pąki, które przemarzają przy wiosennych przymrozkach. Czasami tak naprawę nie marzną, ale schną. Jest za ciepło i czasami za sucho, a rośliny zimozielone wodę odparowywują także zimą. I co najważniejsze - byliny. W ostanie zimy...gniją. Co:poradzić na to wszystko? Tak ogólnie pozwólcie powiem:
- Nigdy nie zabezpieczamy roślin za wcześnie. Najlepiej, aby ujemna temperatura utrzymywała się już w dzień.
- Nie stosujemy do zabezpieczeń roślin folii
- Nie zasypujemy bylin grubą nieprzepuszczalną warstwą ściółki - np grubą warstwą liści.
- Rośliny zimozielone (np: różaneczniki, wrzosy) chronimy przed nadmierną operacją słoneczną i wiatrami zwłaszcza na przedwiośniu, a w razie dodatnich temperatur i suszy podlewamy.
Oczywiście mówię o roślinach w gruncie, bo rośliny w donicach to nieco inna bajka- tu na przemarzanie narażony jest korzeń.
Z zabezpieczaniem roślin to nie taka prosta sprawa biorąc pod uwagę ostatnie nietypowe zimy. Rośliny najczęściej w zimę nie marzną! Marzną na wiosnę. W ciepłą zimę i na przedwiośniu wypuszczają nowe pąki, które przemarzają przy wiosennych przymrozkach. Czasami tak naprawę nie marzną, ale schną. Jest za ciepło i czasami za sucho, a rośliny zimozielone wodę odparowywują także zimą. I co najważniejsze - byliny. W ostanie zimy...gniją. Co:poradzić na to wszystko? Tak ogólnie pozwólcie powiem:
- Nigdy nie zabezpieczamy roślin za wcześnie. Najlepiej, aby ujemna temperatura utrzymywała się już w dzień.
- Nie stosujemy do zabezpieczeń roślin folii
- Nie zasypujemy bylin grubą nieprzepuszczalną warstwą ściółki - np grubą warstwą liści.
- Rośliny zimozielone (np: różaneczniki, wrzosy) chronimy przed nadmierną operacją słoneczną i wiatrami zwłaszcza na przedwiośniu, a w razie dodatnich temperatur i suszy podlewamy.
Oczywiście mówię o roślinach w gruncie, bo rośliny w donicach to nieco inna bajka- tu na przemarzanie narażony jest korzeń.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Z tym podlewaniem tak nie do końca się zgodzę.Zależy od gleby, na lekkich piaskach zimozielone można podlać, szczególnie rosnące w zagęszczeniu, albo gdzie mało wody dochodzi z opadów, ale na glinie i podobnych zwięzłych glebach to wręcz szkodliwe.Taka gleba mocniej zamarza, wolniej odmarza i lepiej gdyby zimą nie była zbyt wilgotna, bo robi się kamień utrudniając korzeniom życie, dostęp powietrza.Ogólnie to jesienią zazwyczaj jest wystarczająco wilgoci, by rośliny przetrwały, częściej wiosną bywa szybko odczuwalny deficyt, szczególnie po bezśnieżnej zimie.
- Baschka
- 50p
- Posty: 58
- Od: 18 lis 2016, o 23:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Witam!
W ostatnich dniach października posadziłam berberysy i trzmielinę. Sadzonki ok.30 cm, z gołym korzeniem. Czy powinnam je jakoś zabezpieczyć?
Posadziłam też na stromej skarpie irgę szwedzką i kosodrzewinę. Sadzonki trochę mniejsze i tu jest dodatkowy problem, bo skarpa jest bardzo stroma i nie wiem czy jakakolwiek osłona się utrzyma.
Sadziłam irgę właśnie po to żeby sprawdzić czy deszcz i śnieg jej nie wypłucze, ale jak przemarznie to teraz klapa
Może ktoś miał już podobne doświadczenie i może mi coś podpowiedzieć?
W ostatnich dniach października posadziłam berberysy i trzmielinę. Sadzonki ok.30 cm, z gołym korzeniem. Czy powinnam je jakoś zabezpieczyć?
Posadziłam też na stromej skarpie irgę szwedzką i kosodrzewinę. Sadzonki trochę mniejsze i tu jest dodatkowy problem, bo skarpa jest bardzo stroma i nie wiem czy jakakolwiek osłona się utrzyma.
Sadziłam irgę właśnie po to żeby sprawdzić czy deszcz i śnieg jej nie wypłucze, ale jak przemarznie to teraz klapa
Może ktoś miał już podobne doświadczenie i może mi coś podpowiedzieć?
Pozdrawiam, Baśka
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Ja bym nie zabezpieczał.
Na skarpie wbij w ziemię pół metrowy pręt zbrojeniowy i do niego przywiąż sadzonkę. Za rok pręt wyjmij.
Na skarpie wbij w ziemię pół metrowy pręt zbrojeniowy i do niego przywiąż sadzonkę. Za rok pręt wyjmij.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Selli - pisałam głównie o podlewaniu wrzosów i różaneczników (zerknij wyżej) - a te na glinie nie sadzimy
Ale oczywiście co do gliny( ogólnie rzecz biorąc) zgadzam się z Tobą.
Ale oczywiście co do gliny( ogólnie rzecz biorąc) zgadzam się z Tobą.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Mam pytanie.
Wysiałem malwy i jeżówki, niestety dość późno.
Eksperymentalnie. Jeżówki mikrusy kwitną (20-25 cm).
Malwy są małe. Bardzo delikatne. Cienki korzeń.
Zastanawiam się, czy mogę im pomóc w przezimowaniu.
Przysypać malwy ziemią/torfem, przesadzić do doniczek i trzymać w oknie piwnicy?
Wysiałem malwy i jeżówki, niestety dość późno.
Eksperymentalnie. Jeżówki mikrusy kwitną (20-25 cm).
Malwy są małe. Bardzo delikatne. Cienki korzeń.
Zastanawiam się, czy mogę im pomóc w przezimowaniu.
Przysypać malwy ziemią/torfem, przesadzić do doniczek i trzymać w oknie piwnicy?
Re: Zabezpieczanie roślin przed zimą.
Brak pomysłów?