Kosiarka elektryczna

[mlodzieniec]

A przedłużacz rozwijałeś cały czy był częściowo zwinięty? Może to powód awarii. Tobie polecę kosiarki JakMet albo Oleo Mac K35P - ma silnik indukcyjny na miedzianym uzwojeniu.

[x-W-ss]

Ja mam od 2 lat Makitę 3310 i trawnik 500 metrów z palcem w zadku kosi.

[AmaPoland]

Najpierw Jakmet, potem cała reszta. Niestety tak to się poukładało. Nie lubię sytuacji gdy jedna marka wyróżnia się silnie poza inne ale Jakmet zrobił naprawdę dobrą robotę. Pozostałe maszyny chodzą dobrze ale wykonanie jest różna. Silnik bezszczotkowy, mocny plastik i będziesz zadowolony.

[Unrug]

Dzięki wszystkim za pomoc.
Co sądzicie o AL-KO ? Słyszałem, że mam silnik indukcyjny. Warto zainteresować się tym modelem?

zmod, pomid.

Jeśli teraz zaczniesz wymieniać wszystkie kosiarki elektryczne, będzie to traktowane jako reklama i temat zostanie usunięty. Specjalista serwisujący i naprawiający sprzęt koszący, udzielił Ci już odpowiedzi, pomid.

[Mondfa]

A jaka to konkretnie kosiarka o której piszesz Grzegorz? Bo ja akurat mam sporo do koszenia. Cała działka ma 1,7 ha kosimy niecałą połowę tego mamy kosiarkę spalinową, która już się wysłużyła... teren jest w jakichś 10 % nierówny, (pozostałości po korzeniach, kopce) reszta jest w miarę "znośna".

[Grzegorz887]

7000 metrów to już łąka pod kombajn . Generalnie z tego co zasłyszałem, kosiarki bębnowe są najmniej inwazyjne dla trawnika, lecz mają swoje wymagania. Żadnych badylków, chwastów, kopczyków. Koszenie co pięć dni przy zadbanej trawce (dobrze odżywiona, podlewana,etc. Widziałem kiedyś na filmie taki sprzęt idealny do dużych trawiastych ogrodów: traktorek - a z przodu trzy bębny ponad półmetrowej szerokości niezależnie zawieszone. Dopasowywało się to do pagórków ... bajka. Koszą tym ogród u królowej Eli

A jaka to konkretnie kosiarka o której piszesz Grzegorz?

A konkretnie to nie wiem, o którą pytasz. Ta aluminiowa to kolejny polski wyrób (taki jestem lokalny patriota) o wdzięcznym imieniu Ania . Fabrycznie szerokość koszenia 31cm, zrobiłem do niej nóż 33cm (tyle się mieści), boczny wyrzut trawy. Dla Ciebie raczej coś z Wolfa (taka poniemiecka górna półka), też aluminiowe. Moja bębnowa (też niemiecka) ma 55cm szerokości koszenia. Nie używam jej, bo mam swoją teorię co do zbierania trawy i lubię ciszę. Wolę dłużej pospacerować.

Cały czas mowa o elektrycznych kosiarkach. Spalinowa psuje całą przyjemność i prowokuje psa sąsiada

[halfoat]

U mnie z kolei pracuje Ala, inny wytwór firmy Mesko ze Skarżyska. Szkoda, że już nie produkują (chyba), bo to jest sprzęt nie do zajechania. Moją koszę od 1995, jakieś 800-900m i gdyby nie kółka, którym trochę już się ośki powycierały (i otwory w obudowie), to pewnie następne 20 lat bym kosił, a tak powoli zaczynam myśleć o zmianie. Znaleźć taką Alę z łożyskowanymi kółkami, ewentualnie koszem i biorę, tylko gdzie szukać. Ech, nie produkują już takich rzeczy jak kiedyś.

[Grzegorz887]

Moją koszę od 1995, jakieś 800-900m i gdyby nie kółka, którym trochę już się ośki powycierały (i otwory w obudowie), to pewnie następne 20 lat bym kosił, a tak powoli zaczynam myśleć o zmianie.

Nie rób tego błędu.
Miałem ten sam problem. Na tył założyłem 10" łożyskowane kółka od dziecinnego rowerka. Opony z białej pianki, obręcz plastikowa - leciutkie. Przód rozwierciłem, dałem grubszą oś i żyje

[piterro88]

Hej. Również poszukuję kosiarki elektrycznej do swojego ogrodu (no ogródka powiedzmy:)) Powierzchnia trawnika nie jest duża, plus dość sporo krzewów i drzewek do omijania dlatego zależy mi na czymś małym i zwrotnym. Po ostatniej porażki z promocyjną chińszyzną szukam czegoś markowego. Wybór padł na jedną z kosiarek Gardena - Link reklamowy usunięto. bab... Tyle że 1) - nie wiem, który z modeli wybrać, 2) chciałbym mieć pewność, że to faktycznie dobry sprzęt. Opinie są ok, ale zawsze lepiej dopytać. Korzysta ktoś z tych kosiarek?

[stashko]

Troszkę z innej beczki jeśli można bo może kogoś zainteresuje. Przy niedużej, równej powierzchni i ustabilizowanej gatunkowo trawie (a nie kępach turzyc ) warto rozważyć ręczną kosiarkę bębnową. Tnie idealnie, nie kaleczy, nie strzępi źdźbła. Polecam z własnego doświadczenia. Miałem dość rozwijania i zwijania kabli, przedłużaczy i ich przekładania przy koszeniu. To zwijanie zajmowało mi prawie tyle czasu co koszenie. Kosiarki elektrycznej używam tylko wtedy gdy się zagapię i trawa zrobi się za duża. Ręczna wtedy gorzej kosi i potrzeba więcej poweru w rękach i nogach. Ale przy regularnym koszeniu ręczna idealnie się sprawdza. Bywa tak że wracam z pracy, wysiadam z samochodu i żeby rozprostować kości od razu łapię za kosiarę. Zanim żona podgrzeje obiad jest po sprawie. Zajrzałem tu bo w przyszłym roku też będę chciał zakupić coś elektrycznego lub małego spalinowego bo są trudne miejsca gdzie ręczna nie poradzi a stara elektryczna po 15 latach dożyła swoich dni. Gdybym jednak miał tylko równy trawniczek przed domem to pozostałbym tylko przy ręcznej.

[Grzegorz887]

Znafcy mówią, że 20 m przedłużacza to maksimum. Dom mam na środku działki, na każdej zewnętrznej ścianie przynajmniej jedno gniazdko. Sięgam wszędzie.

Korzystanie z kosiarki utrudnia też konieczność manewrowania między wijącymi się zwojami kabla.

Mój przedłużacz lezy spokojnie, to nie dzikie węże

[ed04]

Witam w wątku królują kosiarki spalinowe. Ja potrzebuję elektryczną. Macie jakieś sprawdzone modele i marki?. Zależy mi na ostrzu ze stali dobrej jakości.
Moja chyba juz powoli pada.


Przeniosłam z wątku o kosiarkach spalinowych.
bab...

[Canarino]

Witam Was bardzo serdecznie.

Chcę kupić wraz z rodziną kosiarkę elektryczną do około 500 zł do ogrodu . Trawnik do skoszenia ma max 600 m2 ale nie kosimy wszystkiego w jeden dzień tylko w 2-3 dni a nieraz więcej ponieważ trawę przeznaczamy dla kur do jedzenia i do suszenia. Kosiarkę spalinową mieliśmy i to dwie ale na tym podwórku nie za bardzo się one sprawdzają z racji że mamy zasadzonych dużo krzaków i drzew a manewrowanie spalinowymi kosiarkami nie jest zbyt proste. W dodatku idą też pieniądzę na benzynę a przy elektrycznej można byłoby sporo zaoszczędzić. Napęd na koła mało się przydawał bo nie ma się za bardzo jak rozpędzić.

Dobrze byłoby gdyby kosiarka nisko cięła. Chciałbym kupić kosiarkę Jakmet 1500 Standard ponieważ czytałem ze są bezawaryjne ale z tego co widze najnizsze koszenie to 33 mm a więc chyba trochę za dużo a nie mogę coś znaleźć ostrzy niskotnących do tej kosiarki. Potem jest Stiga Collector 35e oraz Stiga Collector 39e i tutaj już widzę ze jest niższe koszenie bo 25 mm ale jak z awaryjnością tego sprzętu ? Bo widzę ze mają kilka negatywnych opinii. Podobnie z kosiarkami Alko . Tyle ze model AL-KO Classic 4.27 E Plus który kosztuje okolo 550 zł ma już w ogole niskie cięcie bo 20 mm . Co polecacie w takim razie ?