Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Witam miło nowych gości
Sonia ja nawet nieźle znoszę te zawalone parapety, wsparcie to potrzebne mojemu mężowi, ciężko to znosi jak nagle wszystko kręci się wokół nasionek
Ewelka dzięki Dużo pomysłów i ładnych roślin znajduję też w Waszych ogrodach, od kiedy jestem na forum mój ogród najbardziej się zmienił. Ciebie też chętnie odwiedzę i poszukam nowych pięknych roślin "do zakochania"
Karolka no niech sobie będą, ale nie mogą wyżreć korzeni chwastom, muszą dobierać się do moich tulipanów? Już jestem bliska wysypania granulek, ale drży mi ręka, co będzie jak taką podtrutą norkę zeżre mój kocur? Wczoraj zakopałam im norki, pogrzebałam trochę w ziemi- dużo nie zjadły, tyle dobrego. Tulipany przez tą łagodną jesień i brak mrozu mają już spore kły. Wylałam na grządki tulipanowe wodę z przetartym czosnkiem, może to je odstraszy? Najlepszy odstraszacz zakopałam między lilie Wysypałam tam zużyty żwirek "z wkładką" z kociej kuwety
Mariuszu ja nornicy na oczy nie widziałam, chyba że te upolowane przez Leniucha. Żyje to-to głównie w trybie nocnym i dopiero po ciemku wyłazi i buszuje po grządkach. Jak na wiosnę nie wyjdzie wiele roślin cebulowych i bylin o dużych bulwach (jak np. liatry) to można przypuszczać, że się do nich dobrały.
Poszukałam w ogrodzie i znalazłam, co jakiś czas pojawiają się takie norki:
Przy okazji, jak już wyszłam z telefonem do ogrodu to złapałam kilku jesiennych weteranów - niezniszczalne bratki i ostatni jesienny krokus:
i kilku wiosennych pionierów - wiosenne krokusy wyłażące już z ziemi, pędy anemonów, cieniutkie szczypiorki czosnku główkowatego:
Nawet plony do zbioru Małe, ale własne!
Za to śniegu niet, w tym roku oglądam go tylko na Waszych zdjęciach
Sonia ja nawet nieźle znoszę te zawalone parapety, wsparcie to potrzebne mojemu mężowi, ciężko to znosi jak nagle wszystko kręci się wokół nasionek
Ewelka dzięki Dużo pomysłów i ładnych roślin znajduję też w Waszych ogrodach, od kiedy jestem na forum mój ogród najbardziej się zmienił. Ciebie też chętnie odwiedzę i poszukam nowych pięknych roślin "do zakochania"
Karolka no niech sobie będą, ale nie mogą wyżreć korzeni chwastom, muszą dobierać się do moich tulipanów? Już jestem bliska wysypania granulek, ale drży mi ręka, co będzie jak taką podtrutą norkę zeżre mój kocur? Wczoraj zakopałam im norki, pogrzebałam trochę w ziemi- dużo nie zjadły, tyle dobrego. Tulipany przez tą łagodną jesień i brak mrozu mają już spore kły. Wylałam na grządki tulipanowe wodę z przetartym czosnkiem, może to je odstraszy? Najlepszy odstraszacz zakopałam między lilie Wysypałam tam zużyty żwirek "z wkładką" z kociej kuwety
Mariuszu ja nornicy na oczy nie widziałam, chyba że te upolowane przez Leniucha. Żyje to-to głównie w trybie nocnym i dopiero po ciemku wyłazi i buszuje po grządkach. Jak na wiosnę nie wyjdzie wiele roślin cebulowych i bylin o dużych bulwach (jak np. liatry) to można przypuszczać, że się do nich dobrały.
Poszukałam w ogrodzie i znalazłam, co jakiś czas pojawiają się takie norki:
Przy okazji, jak już wyszłam z telefonem do ogrodu to złapałam kilku jesiennych weteranów - niezniszczalne bratki i ostatni jesienny krokus:
i kilku wiosennych pionierów - wiosenne krokusy wyłażące już z ziemi, pędy anemonów, cieniutkie szczypiorki czosnku główkowatego:
Nawet plony do zbioru Małe, ale własne!
Za to śniegu niet, w tym roku oglądam go tylko na Waszych zdjęciach
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś, urocza brukselka
Ja też mam nornice, tzn. miałam. Wszędzie były takie małe tunele, nie wiedziałam na początku kto tam mieszka. Piszę, że miałam, bo odkąd pojawił się kret, to nornice się wyniosły. Mało tego, w tym roku pierwszy raz spotkałam na grządkach turkucia. Pojawił się kret, zniknęły i nornice i turkucie
Ja też mam nornice, tzn. miałam. Wszędzie były takie małe tunele, nie wiedziałam na początku kto tam mieszka. Piszę, że miałam, bo odkąd pojawił się kret, to nornice się wyniosły. Mało tego, w tym roku pierwszy raz spotkałam na grządkach turkucia. Pojawił się kret, zniknęły i nornice i turkucie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Cichaczem wąteczek otwierać, nieładnie :P
Bratki o tej porze Miejmy nadzieję, że krokus się otworzy
Bratki o tej porze Miejmy nadzieję, że krokus się otworzy
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Super zdjęcie z tą brukselką Muszę poszukać takich dziurek od nornic.
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Na razie się wpisuję, żeby nie uciekło.
Ogród fajnie się rozwija.
Myślę, że możesz o nim śmiało myśleć w kategorii, ,,Mój piękny ogród"
Ogród fajnie się rozwija.
Myślę, że możesz o nim śmiało myśleć w kategorii, ,,Mój piękny ogród"
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Też miałem problem z nornicami, nie tylko w ogródku, ale także w warzywniku. Wszystko niszczyły co było na ich drodze
Na szczęście mam to za sobą
Aga wyobrażasz sobie co będą miały nornice za rok jak posadzisz rozmnożone cebulki ? raj na ziemi
Pozdrawiam,
Seba
Na szczęście mam to za sobą
Aga wyobrażasz sobie co będą miały nornice za rok jak posadzisz rozmnożone cebulki ? raj na ziemi
Pozdrawiam,
Seba
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42206
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agnieszko i ja dotarłam do Twojego pięknego ogrodu Najbardziej zachwycił mnie warzywnik no i te plony Zdolna ogrodniczka z Ciebie. Ozdobne chyba z czasem zawładną całym ogrodem Pokaż z bliska swoją mała ogrodniczkę Wiosna, jak norek nie będzie za dużo, zapowiada się kolorowo i bogato
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11778
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga bratek jeszcze cieszy kolorem. Krokusy już się tak śpieszą. Takie nory, to u mnie codzienność. Jedne zniszczę, kolejne się pojawiają.
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Hej
Perfekcjonizm to już na poczatku u Ciebie widać
10 arów...ja 1 nie ogarniam,a u ciebie takie wszystko wychuchane
Dynie pięknie ci urosły
Perfekcjonizm to już na poczatku u Ciebie widać
10 arów...ja 1 nie ogarniam,a u ciebie takie wszystko wychuchane
Dynie pięknie ci urosły
Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Krecik to największy wróg turkucia i lepsze te krecie kopce na trawniku, niż wycięte rzędy roślin przez turkucie. Ja nigdy na żywo go nie widziałam, ale słyszałam raz jego ćwierkanie wiosną Nigdy nie pomyślałabym, że to dźwięk owada, ale specjalistka mnie zapewniała, że to właśnie On- Mr. Turkuć.Amanita pisze: Post Napisane: 16 gru 2016, o 14:42
Właśnie te maluchy niezniszczalne są Nocą pąki zamarzają, a w dzień są w stanie się otworzyć i kwitnąć.Tulap pisze:Cichaczem wąteczek otwierać, nieładnie
Bratki o tej porze Miejmy nadzieję, że krokus się otworzy
Obyś nie znalazłgloff pisze:Super zdjęcie z tą brukselką. Muszę poszukać takich dziurek od nornic.
Madzia dziękujęMadziagos pisze:Na razie się wpisuję, żeby nie uciekło.
Ogród fajnie się rozwija.
Myślę, że możesz o nim śmiało myśleć w kategorii, ,,Mój piękny ogród"
Nie wiem, jak cebulki dotrwają do wiosny, żeby się rozmnożyć Mogę tylko trzymać kciuki, że sadzenie na siatce/w koszykach wystarczy, by nie zeżarły wszystkiego.seba1999 pisze: Aga wyobrażasz sobie co będą miały nornice za rok jak posadzisz rozmnożone cebulki ? raj na ziemi
Ozdobne na pewno zawładną częścią trawnika, ale na warzywnik musi być miejsce, na własne pomidorki, ogórki, kukurydzę i bób Oto ogrodniczka na wiosennych porządkach, obija się jak jej mama sadzi mały jarmuż:Maska pisze:Ozdobne chyba z czasem zawładną całym ogrodem Pokaż z bliska swoją mała ogrodniczkę Wiosna, jak norek nie będzie za dużo, zapowiada się kolorowo i bogato
Krokus w pączku jest jakiejś jesiennej odmiany, On raczej z tych spóźnialskich, bo reszta jego towarzyszy dawno już przekwitła. Ale te małe łebki wiosennych to chyba pomarzną, jak śnieg nie spadniecyma2704 pisze:Aga bratek jeszcze cieszy kolorem. Krokusy już się tak śpieszą.
Dynie bardzo mnie miło zaskoczyły, w ogrodzie i w kuchni Ale dopiero na tym forum znalazłam takie ciekawe pomysły na dynię, wypróbowałam już wszystkie wersje wytrawnej dyni, jakie mi przypadły do gustu, a w kajeciku czeka na tłusty czwartek przepis na dyniowe pączki i dyniowy sernikobita pisze: Dynie pięknie ci urosły
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3338
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agnieszko ja też uważam,że masz już piękny ogród Owocowe drzewka oszalały z plennością Oj zawstydzasz ty mnie tym ładem w warzywniku,co roku obiecuję sobie,że będzie czysto...a nie jest Czekam na wiosenne kwitnienia cebulowych
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
A w którym to wątku takie przepisy dają?
Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Przyznaję i ja że nornice to utrapienie chyba na równi ze ślimakami
Bardzo jestem ciekawa czy na nowej działce też będą.
Bardzo lubię oglądać ogródki w których rosną warzywa , zawsze coś pysznegi do oglądania.
Bardzo jestem ciekawa czy na nowej działce też będą.
Bardzo lubię oglądać ogródki w których rosną warzywa , zawsze coś pysznegi do oglądania.