Beczka - magazynowanie śniegu

[obita]

Właśnie nabyłam 2 "flakówki" . Zwykłe niebieskie, 200l beczki z przykryciem.
Chciałabym wrzucać do nich na razie śnieg (o ile sie pojawi), ale mam troche obaw,bo w końcu po stopnieniu i ewentualnym ponownym zamrożeniu woda swoją objętość zwiększy. Czy lód nie rozsadzi beczek?

[dziadek22]

Od kilkunastu lat użytkuję zwykłe, niebieskie, 200 l beczki. Na zimę opróżniam je z wody i szczelnie przykrywam. Inni działkowicze zostawiają je na zimę z wodą. Jak na razie nie słyszałem aby jakaś pękła.

[obita]

dzięki za odpowiedź

[dziadek22]

Beczki zakopuję na głębokość 10 cm.

[darbo]

Nie pęknie ale..... Ja mam taką niebieską i trochę wody na dnie zostało w zimie. Niestety, dno się odkształciło i nie można przywrócić do stanu fabrycznego. Teraz dno jest wypukłe. Nawet jak wcisnę do środka, to i tak strzeli na zewnątrz.

[obita]

Darbo. A to nie jest tak że jest kilka rodzai tych beczek? Mnie udało się kupić 2 z tego porządnego plastiku,natomiast teściowa też ma ale jakaś taka giętka ta beczka. Ta moja jest ,jak się okazało,na farby. Ma metalowe obejmy wzmacniające zamkniecie. Flaczarki są podobno zakręcane, a widziałam jeszcze takie z przykrywkami tylko kładzionymi na szyjkę beczki.

Z którego masz plastiku?

[toldi]

U mnie wszystkie rodzaje beczek plastikowych zostawione z wodą, która zamarzała w zimie maja wypukle dna bo dno jest najsłabszym elementem, który się odkształca. Jedna beczka pękła na spojeniu. Teraz na zimę trzymam beczki do góry nogami. Te z wypukłym dnem ustawiam na ziemi w lekkim zagłębieniu bo na betonie się przechylają.

[ands]

Mam trzy beczki niebieskie 200l w jednej czwartej wkopane w ziemi. Wszystkie już kolejną zimę wytrzymują pomimo wypełnienia wodą i lodem u góry.
Koledze taką samą beczkę luźno stojącą rozsadziło bodajże przy samym dnie - czyli potwierdza się jej najsłabszy punkt.

[obita]

No to dla czystego sumienia zacznę zbierać wodę wiosną Jestem bardzo uczuciowa do rzeczy martwych,szkoda żeby się takie ładne niebieskie beczki popsuły

[onectica]

Albo wkop ją trochę do ziemi, skoro to działa.

[obita]

niestety nie mam jak nie chce mi sę kuć betonu ;p

[toldi]

A nie wystarczy na wiosnę podstawić pod rurę spustową od rynny taka beczka napełni się po jednym większym deszczu, no chyba, ze tej wody ma być większa ilość.

[obita]

W sumie racja. Ale przezorny ubezpieczony,a wiosny mamy ostatnio dosyć suche .