Kompost cz.1
- elusia723
- 100p
- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kompost
Będę zmuszona założyć na swojej działce kompostownik - nie wiem jaki wybrać - co radzicie mając doświadczenie - czy budować z desek np 2 komory i przerzucać go czy zakupić gotowy pojemnik z tworzywa ? Dodam że głównym składnikiem będzie skoszona trawa z działki ok 400 m- i zastanawiam się gdzie szybciej kompost będzie się przerabiał
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11872
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kompost
toldi kompost leżał około 18 miesięcy, od lata 2015 do września 2016. To resztka na ostatnie kopczyki dla róż. W komorze już letnie i jesienne materiały z rabat i domu.
elusia723 pierwszy kompostownik miałam z czterech palet po materiałach budowlanych. Po trzech latach deski były całkiem zdrowe, ale już mieliśmy czas na zrobienie przyzwoitego. Dla mojego ogrodu był stanowczo za mały, dlatego aktualny ma ponad 2 metry sześcienne. Kompostowanie trawy jest trudniejsze niż chwastów i resztek roślinnych. Jeśli masz ustronne miejsce, to moim zdaniem zdecydowanie z desek, pojemny i łatwiejszy w obsłudze.
elusia723 pierwszy kompostownik miałam z czterech palet po materiałach budowlanych. Po trzech latach deski były całkiem zdrowe, ale już mieliśmy czas na zrobienie przyzwoitego. Dla mojego ogrodu był stanowczo za mały, dlatego aktualny ma ponad 2 metry sześcienne. Kompostowanie trawy jest trudniejsze niż chwastów i resztek roślinnych. Jeśli masz ustronne miejsce, to moim zdaniem zdecydowanie z desek, pojemny i łatwiejszy w obsłudze.
Re: Kompost
Odradzam gotowy pojemnik z tworzywa.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kompost
elusia723 zależy co chcesz uzyskać przez kompostowanie, czy pozbyć się niechcianej trawy czy produkować nawóz. Druga sprawa to jaka to działka rekreacyjna, gdzie liczy się estetyka, czy produkcyjna gdzie docenisz wygodę. Napisz coś więcej to może wspólnie coś doradzimy
Pozdrawiam. Jacek
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Kompost
Czytam o kompostowaniu liści z orzecha włoskiego i oczom nie wierzę.
Kiedy kilkanaście lat temu odziedziczyłam 12 arową działkę rosło na niej 12 orzechów włoskich ( namiętność mojego Dziadziusia) i łany podagrycznika. Nic innego pod nimi nie rosło, nawet perz.
Po usunięciu 10 drzew, nadal są problemy z uprawieniem tej części, w której te orzech rosły.
Mimo kompostu, nawozów organicznych i nie, przedplonów i poplonów nawet pełzające dynie jak wejdą w okręg po ściętym drzewie zamierają lub co najmniej odrzucają zawiązki.
Dla mnie orzech włoski to wampir, który wypił całą krew z gleby a na dodatek zatruł ją tak, że jeszcze przez kilka lat będę to odczuwać. Jego butwiejące liście rozsiewają dziwny laboratoryjny zapach (jodyny?), kompostuję je w workach przekładając wytłoczkami z jaj i przesypując mocznikiem.
Kompostu tego używam tylko i wyłącznie na terenach gdzie nie chcę aby nadmiernie rozrosły się rośliny.
Kiedy kilkanaście lat temu odziedziczyłam 12 arową działkę rosło na niej 12 orzechów włoskich ( namiętność mojego Dziadziusia) i łany podagrycznika. Nic innego pod nimi nie rosło, nawet perz.
Po usunięciu 10 drzew, nadal są problemy z uprawieniem tej części, w której te orzech rosły.
Mimo kompostu, nawozów organicznych i nie, przedplonów i poplonów nawet pełzające dynie jak wejdą w okręg po ściętym drzewie zamierają lub co najmniej odrzucają zawiązki.
Dla mnie orzech włoski to wampir, który wypił całą krew z gleby a na dodatek zatruł ją tak, że jeszcze przez kilka lat będę to odczuwać. Jego butwiejące liście rozsiewają dziwny laboratoryjny zapach (jodyny?), kompostuję je w workach przekładając wytłoczkami z jaj i przesypując mocznikiem.
Kompostu tego używam tylko i wyłącznie na terenach gdzie nie chcę aby nadmiernie rozrosły się rośliny.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kompost
whitedame czy mierzyłaś pH pod tymi drzewami czy raczej teren po nich?
Pozdrawiam. Jacek
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Kompost
Nie nigdy tego nie zrobiłam. Jakoś tak wyszło.
pH badam regularnie pod borówką amerykańską i w warzywniku pod pomidory i papryki.
Moja gleba to rędzina wapienno magnezowa więc utrzymanie właściwego pH dla tych roślin
(szczególnie borówka) to wyzwanie.
Na terenie po tych drzewach próbuję (z naciskiem na próbuję) założyć piękny, gęsty trawnik.
Gdybyś zobaczył mój malinowy chruśniak, rosnący pod płotem. Piękny dorodny i zdrowy ale w miejscach gdzie wchodzi w krąg po orzechu biedny i mizerny.
2 orzechy, najbardziej wartościowe zostawiłam więc nadal mam możliwość obserwacji.
pH badam regularnie pod borówką amerykańską i w warzywniku pod pomidory i papryki.
Moja gleba to rędzina wapienno magnezowa więc utrzymanie właściwego pH dla tych roślin
(szczególnie borówka) to wyzwanie.
Na terenie po tych drzewach próbuję (z naciskiem na próbuję) założyć piękny, gęsty trawnik.
Gdybyś zobaczył mój malinowy chruśniak, rosnący pod płotem. Piękny dorodny i zdrowy ale w miejscach gdzie wchodzi w krąg po orzechu biedny i mizerny.
2 orzechy, najbardziej wartościowe zostawiłam więc nadal mam możliwość obserwacji.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Kompost
whitedame
Tutaj jest parę informacji o kompostowaniu liści orzecha włoskiego:
Liście orzecha włoskiego - dobre na kompost ?
Tutaj jest parę informacji o kompostowaniu liści orzecha włoskiego:
Liście orzecha włoskiego - dobre na kompost ?
Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Kompost
Dziwne. Może to faktycznie zależy od rodzaju gleby. U mnie pod żywymi orzechami normalnie rośnie trawnik, czy raczej chwastnik.
Liście kompostuję bezpośrednio na ziemi:
W tym roku na tym kawałku miałam bez problemów dynie, tykwy, truskawki, ogórki. Kapusta się nie udała.
Liście kompostuję bezpośrednio na ziemi:
W tym roku na tym kawałku miałam bez problemów dynie, tykwy, truskawki, ogórki. Kapusta się nie udała.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kompost
whitedame wokół zagospodarowania liści orzecha i dębu narosło całe mnóstwo mitów przekazywanych drogą pantoflową ale na każde zjawisko da się znaleźć wytłumaczenie.Rzeczywiście zakwaszenie rędzin to wyzwanie ale może orzechom się to udało proponuję zacząć od zmierzenia ale wiarygodnego pH tego obszaru gleby, druga sprawa to korzenie orzecha które wytwarzają swoiste nieprzyjazne dla innych roślin substancje. Nie wydaje mi się żeby przyczyna leżała tylko po stronie samych opadłych liści bo garbniki dość łatwo ulegają utlenieniu i wypłukaniu ale mogło nastąpić coś innego zanim się utleniły mogły zniszczyć florę bakteryjną która jest odpowiedzialna za przyswajanie składników pokarmowych. i tu należało by zrobić test zasiewając ten zdegradowany obszar odpowiednią rośliną motylkową o silnum systemie korzeniowym np łubin, peluszka.
Pozdrawiam. Jacek
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Kompost
Co roku siejemy gorczcę, żyto ozime, wykę i groch, oczywiście nie na raz. Teraz na zimę poszło żyto, na grządkach oczyszczonych wcześniej gorczyca. W tym roku mam zamiar zglebogryzarkować cały teren po orzechach i wsiać jakiś przedplon przed trawą. Może faktycznie teraz rozkładające się korzenie psują nam robotę. Cały czas proszę pamiętać, że to nie był 1 tylko 12 orzechów. Może ich zagęszczenie sprawiła taką akumulację w glebie substancji o działaniu przeciwwzrostowych dla innych roślin.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Kompost
whitedame
Na czy polegało to "usunięcie 10 drzew"?
Ja jak usuwam jakiekolwiek drzewo, czy krzew z mojej działki, to wybieram z ziemi wszystkie korzenie aż do najdrobniejszych korzonków i przez 5, a nawet więcej lat kompostuję je posypane PRIZMATIX'em w oddzielnym kompostowniku.
Na czy polegało to "usunięcie 10 drzew"?
Ja jak usuwam jakiekolwiek drzewo, czy krzew z mojej działki, to wybieram z ziemi wszystkie korzenie aż do najdrobniejszych korzonków i przez 5, a nawet więcej lat kompostuję je posypane PRIZMATIX'em w oddzielnym kompostowniku.