U Gabi na działce

[Baschka]

Witam!
Piękna, zagospodarowana działeczka. Gratuluję i nieco zazdraszczam Masz piękne kwiaty i cudne hosty. Tak popatruję po "forumowych" ogródkach i wzdycham " kiedy u mnie tak pięknie będzie?"
Ooo... i jeszcze.... pierwiosneczki śliczniutkie. Oby im mróz nie zaszkodził.
Pozdrawiam, słoneczka i odrobiny ciepełka życzę

[plocczanka]

Gabi, widzę pięknie zagospodarowaną działeczkę, a na niej dorodne rośliny.
Szczególnie piękne piwonie. Zapewne podczas kwitnienia rozsiewają fantastyczną woń!
Bardzo lubię te kwiaty i tylko żałuję, że krótko kwitną.
Dobrego tygodnia.

[gabi2059]

Irenko,Zuziu,Basiu i Lucynko witam i dziękuję za wizytę w moim małym ogródku
Lucynko masz rację piwonie są piękne ale krótko kwitną a ta drzewiasta jest piękna o ile nie spadnie deszcz wtedy bardzo szybko przekwita.Basiu i Zuziu te pierwiosnki mają już ze trzy lata ciekawa jestem jak wpłynie na nie ten mróz .Podobno było ponad -20 stopni.Może ta mizerna pierzynka śniegu coś pomoże.Jeżeli chodzi o działkę to dobrze że jest dużo host bo było by marnie .Tak to liście chociaż częściowo przykrywają chwasty
Irenko rzeczywiście lubimy swoją działkę i odpoczywać na niej ,zwłaszcza późnym popołudniem kiedy możemy z kubkiem kawy w ciszy posłuchać śpiewu ptaszków,pooglądać polujące piękne ważki, czasem jak spokojnie siedzimy to przyjdzie zaprzyjaźniona nornica zobaczyć czy nie ma czego na ząb przytupta jeż uratowany z rąk sąsiada nie wiem dlaczego chciał się pozbyć tego jeża (to ten jeż na zdjęciu na białej podstawce) A wieczorem pięknie cykają świerszcze i gdzieś niedaleko gniazduje słowik ten to dopiero pięknie śpiewa.Na działce nie śpimy ale za to czasem długo siedzimy mimo ze u nas nie ma prądu. Czujemy się na działce w miarę bezpiecznie bo mamy blisko blok mieszkalny .Ma to swoje plusy.Światło z okien i parę znajomych no i nadzieję że jak będziemy krzyczeć to ktoś zareaguje

_________________



Przed posadzeniem tych roślin prawie ponad miesiąc wykopywaliśmy rośliny czyściliśmy z podagrycznika a ziemię przetrzepywaliśmy widłami.na dodatek obsypaliśmy grubo korą .Nic to nie dało podagrycznik jest z powrotem część od sąsiada reszta to co pewnie przeoczyliśmy.

Samosiewki czosnku

Tu będzie zmiana oczywiście o ile będziemy mieć czas,ochotę i siły bo tu jest sporo do przesadzenia to co jest to co przekwitło(wiosenne) i to co wyrośnie i zakwitnie oraz oczywiście czeka nas tez odchwaszczenie.



Trochę starych zdjęć.Niektórych roślin już nie mam .Zmieniły właściciela niestety bez mojej zgody.Tak to niestety na działkach jest a najgorsze że często złodziejem ,bo tak to trzeba nazwać są działkowicze.











Pęcherznica ,,Diabolo,,kończy kwitnienie

[Zuzia111]

Witaj Gabi...hosta z pierwszego zdjęcia pokazowa. Czy znasz może odmianę . Pozostałe jak rododendrony, piwonie pięknie u ciebie kwitną. Pewnie masz bardzo dobrą ziemię i do tego rączkę do kwiatów. U mnie także część roślin zmieniło właściciela , dlatego boję się sadzić drogich roślin. Jednak chęć posiadania czegoś ładnego zwycięża i potem drżę czy jak zajadę na działeczkę wszystko będzie na swoim miejscu.

[plocczanka]

Śliczne piwonie, Gabi!
Najbardziej przypadła mi do gustu ta z ostatniego zdjęcia.
Uwielbiam te rośliny nie tylko za piękne kwiaty, ale też za niepowtarzalny zapach.

[gabi2059]

Zuziu ta hosta to najprawdopodobniej Hollywood Campbell.Ziemia u mnie jest paskudna cienka warstwa kiepskiej jakości ziemi pod tym jest ił a pod tym resztki węgla.Zresztą cały teren włącznie z blokami które widać na moich zdjęciach to teren pod którymi są byłe szyby kopalniane(kopalnia zamknięta w 1999r ) a przed II wojną światową oprócz kopalnianych korytarzy również biedaszyby które właściciel kopalni zalewał wodą.Efekt tego to jakieś może 5 lat temu między blokiem a działkami wypadła głęboka dziura na kilka metrów.Zresztą to nie jedyna taka dziura na tym terenie.Na razie nic się nikomu nie stało.Mam nadzieję że jestem bezpieczna no bo oczywiście jakiś mądry biurokrata wyrzucił stare mapy na których były zaznaczone szyby kopalniane te sprzed wojny.Żeby coś rosło dokupuję ziemi ,obornika i korę.Tyle ze ostatnio ziemia którą zakupiłam była pełna chwastów więc oprócz podagrycznika mam teraz całą tablicę chwastów.
Lucynko uwielbiam piwonie zwłaszcza te drzewiaste ale już nie kupię ani jednej bo albo ktoś wytnie mi wszystkie kwiaty albo tak jak ostatnio zrobił obciął część korony piwonii drzewiastej.Zresztą jak obejrzałam swój zeszycik w którym mam zapisane roślinki to niestety ale wiele roślin brakuje najwięcej lilii ,jeżówek i żurawek.Z host kradną czasem liście.Niestety złodzieja nie przypilnuję mimo że długo siedzimy na działce bo za to późno na nią przyjeżdżamy.Za daleko jednak ta działka .

[Zuzia111]

Gabi...dzięki za nazwę hosty, niestety w kompie żadnych informacji na jej temat. Co do ziemi jak piszesz zła, pozostaje to drugie..masz złotą rączkę do kwiatów. . Przykre to co piszesz o kradzieżach i ludzkiej pazerności czego także doświadczyłam. . Najbardziej boli jak czekamy niecierpliwie na małą roślinkę kiedy urośnie i cieszymy się że już podrosła wtedy bęc..ktoś sobie bierze. Mnie najbardziej boli ten stracony czas... . Niemniej odkąd mieszkamy z mężem na działce od wiosny do jesieni odpukać, kradzieży jest mniej czego i tobie życzę.

[gabi2059]

Przepraszam cię Zuziu za wprowadzenie w błąd .To tak jest jak się pisze bez porządnego sprawdzenia co się pisze .Chodziło mi o Hollywood Lights Mam też w zeszyciku wpisane że kupowałam Elizabeth Campbell ale to na 100% nie ona.Wypadało by siąść wziąć kajecik zrobić zdjęcia wszystkich moich host i dopasować nazwy do zdjęć.Nigdy jakoś nie przywiązywałam do tego uwagi .Hosty kupuję te które wpadną mi w oko .Kupuję najczęściej w trzech miejscach .Ale nie podam ci linku bo to chyba nie wolno (może być to podciągnięte jako reklama)

[ktoś]

Witaj Gabi . Piękna ta alejka z żurawkami .

[gabi2059]

Witaj Danusiu Dziękuje za odwiedziny.


Moje liliowce

[Zuzia111]

Gabi..ja także nie przywiązuję uwagi do nazw, tak ot spytałam o hostę bo mi się spodobała. Znając nazwę wiedziała bym za czym patrzeć. Liliowce ładniusie ze szczególnym naciskiem na biały bo takiego nie mam. . Czy on w realu jest biały.

[gabi2059]

Moje żelazne rośliny liliowce .Nie przeszkadza im susza, częste przesadzanie co ciekawe nawet chętni na cudze roślinki jakoś na razie ich nie ruszają .












-- 10 sty 2017, o 22:43 --

Zuziu nie jest czysto biały .Kolor jest taka bardzo jasna kość słoniowa. Ale mam jeszcze jeden biały liliowiec nie mogę znaleźć jego zdjęcia .Kwiat jest dużo mniejszy ale biały.ma wadę bo słabo kwitnie i mało przyrasta.Nazwa wpisana w kajecik ale muszę sobie przypomnieć który to może być.



Mam też lilie i tu największy żal i ból .Wiele z tych lilii już nie mam.I nie załatwiła je nornica .Cześć wyrwana w czasie kwitnienia a część bezczelnie wykopana albo jesienią albo wiosną .Możliwe że to moja wina bo zaznaczam patyczkami w którym miejscu rosły aby podczas plewienia,dosadzania jakiś roślin ich nie uszkodzić.Boli bo ja z czegoś rezygnuję odkładam do specjalnej koperty co miesiąc parę groszy by mieć możliwość kupić jakąś roślinkę a inni traktują moją działkę jak darmowe centrum ogrodnicze.No ale nic na to nie poradzę .Znowu dokupiłam sporo lilii bo były na promocji w hipermarkecie1 część zdążyłam posadzić.Część czeka w torfie na wiosnę.No i oczywiście przeglądam All i internetowe sklepy ogrodnicze.Może się złodziejowi znudzi?

[gabi2059]

Dalsza część moich lilii .Lubię je bo prawie każda jest inna.Inny kolor ,kształt,wysokość i inny zapach.Choć niektóry zapach jest dla mnie drażniący.

[plocczanka]

Piękne liliowce i lilie!
Gabi, piszesz o tym, że liliowce dobrze znoszą suszę, a mnie interesuje, jak one znoszą mróz, ponieważ u mnie mrozi prawie bez śniegu.

[gabi2059]

Lucynko są w 100% mrozoodporne.Nawet z tymi które nie gubią całkowicie liści nie miałam nigdy kłopotu.Nie przeszkadza im przesadzanie tyle że niektóre szybko się rozrastają i ciężko je później podzielić czy wykopać.Nie imają się ich robale i to też ważne.Te na zdjęciach to nie wszystkie moje liliowce a tu już zaglądałam do sklepów a tam tyle piękności tyle że niektóre mają zabójczą cenę.



Mam też oczywiście parę róż tyle że jakoś tak często u mnie chorują czasem doczepi się jakiś wredny robal i wszystkie róże które u mnie usiłują rosnąć nie były zapisywane nazwy w notesiku.Kupowałam bo mi się na zdjęciu podobała