Klon - uprawa z nasion.
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 lis 2016, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b
Re: Klon - uprawa z nasion.
Powiem tak, ja zebrałem jesienią kilka gatunków klonów moczyłem je przez ok 2 dni, potem do doniczek nasypałem ziemi prawie do pełna wysypałem nasiona i czekam całą zimę. Gdzieś czytałem, że to sprawdzony sposób na rozmnażanie krajowych i zadomowionych gatunków klonów nie obiecuję że ten sposób sprawdzi się na klona który w Polsce nie jest sadzony a co gorsza nasiona nie pochodzą z Polski,ale zawsze warto spróbować (trzeba bardzo uważać aby nasion nie zasuszyć bo wtedy nic nie wykiełkuje)
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Klon - uprawa z nasion.
Te doniczki z nasionami klonów oczywiście wystawiłeś na zewnątrz , bo jak nie to nie licz na siewki .
Nasiona klonów sieję jesienią wprost do gruntu , nasiona są moje lub od koleżanki z forum ..Wysiewałam palmowe z mojego Atropurpureum , ginnala , miałam tez kupione z CHIN 20 nasion , ale były świeże , bo rozgniotłam jedno ,moje z klona Royal Red też ładnie wschodzą w może połowie bordowe .
Eksperymenty z wysiewaniem w domu czy z przechowywaniem w lodówce i sianiem wiosną nie przyniosły żadnych efektów .
Beata
Nasiona klonów sieję jesienią wprost do gruntu , nasiona są moje lub od koleżanki z forum ..Wysiewałam palmowe z mojego Atropurpureum , ginnala , miałam tez kupione z CHIN 20 nasion , ale były świeże , bo rozgniotłam jedno ,moje z klona Royal Red też ładnie wschodzą w może połowie bordowe .
Eksperymenty z wysiewaniem w domu czy z przechowywaniem w lodówce i sianiem wiosną nie przyniosły żadnych efektów .
Beata
Re: Klon - uprawa z nasion.
Zamówiłem kilka porcji nasion klonów wymagających stratyfikacji ciepło-chłodnej. Od 3 tygodni nasiona są mini doniczkach zmieszane z mokrym piaskiem i przykryte folią, w temp.18-22*C, choć przez tydzień miały ok 12-15*C. Oczywiście część doniczek pokryła się pleśnią, takim szarym kożuszkiem, ale także pleśnią o wyglądzie białych punktów. W tej chwili zdjąłem folię i się wietrzą, mam zamiar użyć fungicyda, dysponuję: zaprawa nasienna T, Previcur, Topsin, Tanos. Co będzie najlepsze na ww pleśnie? Jakie błędy popełniłem, za duża wilgotność piasku?
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Klon - uprawa z nasion.
Proponuję Previcur - słyszałem o nim same pozytywne opinie, u mnie też się sprawdza (przy wysiewach kaktusów). Tanosa nie znam, natomiast Topsin dla siewek jest ponoć za silny, potrafi wypalić korzenie.
A co do błędów - wydaje mi się, że przy wysiewach pleśń jest na ogół nie do uniknięcia. Nasiona potrzebują wilgoci, a gdzie wilgoć - tam i grzyb.
A co do błędów - wydaje mi się, że przy wysiewach pleśń jest na ogół nie do uniknięcia. Nasiona potrzebują wilgoci, a gdzie wilgoć - tam i grzyb.
Re: Klon - uprawa z nasion.
Niestety zanim przeczytałem odpowiedź użyłem topsinu. Zobaczymy. A z tym previcurem przy wysiewie kaktusów to nie jest tak wesoło. Kilka lat temu zmienił się skład i o ile wcześniej był polecany zarówno do oprysków jak i podlewania, to teraz nadaje się jedynie do podlewania. Opryskiwane siewki lubią tracić stożek wzrostu. Polecam proplant.
Re: Klon - uprawa z nasion.
Chciałem przyłączyć się do tematu stratyfikacji klonu - posiadam nasionka japońskiego klonu niebieskiego. Czytałem już trochę o stratyfikacji jednak nie jestem pewien w temacie składu ziemi jaki trzeba użyć do takiej stratyfikacji. Czytałem o torfie i wermikulicie, piasku itp ale nie jestem pewien co będzie najlepsze i w jakich proporcjach?
Re: Klon - uprawa z nasion.
Użyłem czystego piasku. Skład nie ma większego znaczenia, chodzi o to by trzymał jako tako wilgoć.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Klon - uprawa z nasion.
Nie ma niebieskich klonów
Beata
Beata
Re: Klon - uprawa z nasion.
Niestety z 10 gatunków jedynie 2 wykiełkowały w dodatku latem, teraz w skrzynce, mają po kilka cm. Jak je zimować i co zrobić z pozostałymi nasionami w lodówce?
Re: Klon - uprawa z nasion.
Kobylak
Bez problemu rozmnożyłem ginnala viewtopic.php?p=5363082#p5363082
Wrzuciłem świeże, zerwane jesienią nasiona do doniczek i zadołowałem doniczki bezpośrednio w gruncie. Wiosną wszystkie nasiona wystrzeliły. Rosną b.dobrze już na miejscu stałym.
Jak masz ochotę to poczytaj o modelach stratyfikacji odpowiednio dla danego drzewa TUTAJ - str. 353 i dalej, żeby nie błądzić.Kobylak pisze:Zamówiłem kilka porcji nasion klonów wymagających stratyfikacji ciepło-chłodnej..
Bez problemu rozmnożyłem ginnala viewtopic.php?p=5363082#p5363082
Wrzuciłem świeże, zerwane jesienią nasiona do doniczek i zadołowałem doniczki bezpośrednio w gruncie. Wiosną wszystkie nasiona wystrzeliły. Rosną b.dobrze już na miejscu stałym.
Re: Klon - uprawa z nasion.
Ja mam klony półnonoamerykańskie oraz azjatyckie, mogą być pewne różnie. Ale w sumie nie pytałem o stratyfikację a o zimowanie kilku centymetrowych siewek. Tunel, ciemna, niemarznąca piwnica, a może widne pomieszczenie z temp. ok 8-14*C?