Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

[Margo_margo]

Macie jeszcze pomidorki?

U mnie chyba już ostatni

[nilbul1]

O nieeee , jeszcze?
Jakie to odmiany i jak je przechowujesz?

[stefcia]

Tak zachwalacie Faworita - chyba się skuszę i wypróbuję na własnej skórze

[Margo_margo]

nilbul1 Odmiana niestety NN ale jest podejrzenie, że to Orange Banana. Miałam jeszcze Auriję dwa dni temu, ale zwlekałam o jeden dzień za długo i zaczął pleśnieć
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=616
Pomidory od jesieni trzymałam w pomieszczeniu gospodarczym budowanym jeszcze z kamienia. Grube ściany dawały stabilną temperaturę i wilgotność. Koloru nabierały już w domu, zawinięte w ręcznik papierowy. Jutro jadę na wieś to sprawdzę czy coś jeszcze zostało ale obawiam się, że było jednak za zimno

stefcia Ja też jestem zdania, że Faworyt to bezproblemowy i smaczny pomidor. Polecam

[dalisbea]

Ja z pomidorów miałam w sezonie Faworyta - jestem bardzo zadowolona, smaczne owoce średniej wielkości dość dlugo leżały. Miałam też maskotkę- małe owocko bardzo smaczne do sałatek i do zjedzenia od razu z krzaka - bardzo polecam Miałam też Bawole serce - ale szybko złapały zarazę i nimi się nie nacieszyłam.
W tym roku też będzie Faworyt i Maskotka i po parę krzaczków innych , jeszcze robię selekcję jakie to będą odmiany

[Pelasia]

Po dwuletniej przerwie w uprawie działki w tym roku postanowiłam posadzić pomidory i mam taką prośbę czy ktoś może ma nasiona pomidora żółtego Darbo NN i podzielił by się ze mną,pomidor ten tak bardzo mi smakował a niestety nie zebrałam nasion.

Mam i mogę się podzielić
Asia

[stefka]

Ja na ten rok również zaplanowałam Faworyta bo w 2016r. nie sadziłam. Nasionka są już w sklepach - widziałam w DINO

[stefcia]

Delisbea masz rację koktailówki są ,a zwłaszcza maskotka bezproblemowa

[dalisbea]

Dwa lata temu miałam tylko koktajlowe nie pamiętam nazw ale sadziła czerwone, żółte i czarne Czarne były najsmaczniejsze - nawet mój kilkuletni synek je jadł mimo że nie lubi pomidorów. I były by długo- prawdopodobnie do listopada- tylko w październiku były dwie mroźne noce i sporo owoców nie dojrzało bo krzaki przemroziło.

[stefcia]

Z czarnych miałam Chokolade Cherry - bardzo smaczna czarna koktailówka - wysoki średniowczesny,żólty był to Cytrynek Groniasty -plenny i wczesny

[tencia]

Też miałam Cytrynka ,bardzo smaczna słodka koktajlówka ,krzak jak pozwolisz rośnie w bok i do góry bez opamiętania ale u mnie szybko łapie ZZ.W tym roku jeszcze nie zdecydowałam czy go posadzę ale pewnie się skuszę.
Pozdrawiam Teresa

[luis90]

Ja sobie wczoraj przypomniałam że mam jeszcze owoce porzeczkowego. Nie wiem czy do jedzenia się jeszcze nadaja, ale poza tym że się bardzo pomarszczyly nic im nie jest

[aria]

Moje jeszcze dobrze wyglądają, chyba z nich posieję nasiona. Będę je trzymać do oporu, jestem ciekawa ile wytrzymają. Leżą w garażu, tam jest chłodno ale na plusie.