U Gabi na działce
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: U Gabi na działce
Gabi...widzę kochasz swój ogród, tyle różności. . Jeżówki, lilie i piękne róże. . U mnie także parę róż jest i choć łapią je czasem różne choroby nie pozbędę się . . Martwię się o moje jesienią posadzone róże u mnie dopiero od wczoraj troszkę śniegu, wcześniej sporo mroziło oby nie zmarzły. Jeżówki twoje ładnie ci rosną, to moje ulubione, z podwójnymi u mnie różnie..oby zimę przetrwały.
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Też się Zuziu martwię o moje roślinki .Jesienią nie zdążyłam wszystkich zabezpieczyć.Śniegu nie było za dużo.A mrozy duże.Ciekawe co będzie z moją lilią wodną w moim maleńkim oczku takim z plastykowej formy.Przez cztery sezony pięknie przezimowała ale czy te ostatnie mrozy nie dały jej radę?Zobaczymy wiosną.Dziś sypie śniegiem ale mokrym zrobiło się niesamowicie ślisko.Idę pooglądać co tam słychać u was w ogródkach.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Gabi na działce
Gabi, śliczne masz różyczki.
Ja też nie przywiązuję wagi do nazw odmianowych i wcześniej zakupionych nie potrafię nazwać. Dopiero od niedawna opisuję odmiany, bo wiele osób pyta o to. Ja sama w dalszym ciągu nie jestem tym zainteresowana. Dla mnie ważne jest, by miały ładny kwiat, kolor i żeby pachniały.
Dzięki za info w sprawie liliowców.
Ja też nie przywiązuję wagi do nazw odmianowych i wcześniej zakupionych nie potrafię nazwać. Dopiero od niedawna opisuję odmiany, bo wiele osób pyta o to. Ja sama w dalszym ciągu nie jestem tym zainteresowana. Dla mnie ważne jest, by miały ładny kwiat, kolor i żeby pachniały.
Dzięki za info w sprawie liliowców.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: U Gabi na działce
Jestem ,miałam trochę zawirowania i FO odeszło na dalszy plan. Dwa tygodni gościłam siostrę,musiałam się zmierzyć z uszyciem kostiumów bałwana i św,Józefa dla wnuków. Teraz jestem wolna, odwiedzam dzikie koty, palę w piecu dla moich doniczkowców. Martwi mnie czy wszystkie dadzą radę,mróz pomimo palenia wszedł do altany. Piękne masz lilie , róże i liliowce , ja też uwielbiam lilie, róże jakoś nie oddają całego uroku i trochę chorują.
Ja nie przywiązuje wagi o nazw odmianowych , brak czasu i pamięć zawodzi , cieszy mnie każda roślina nawet bez nazwy.
Ja nie przywiązuje wagi o nazw odmianowych , brak czasu i pamięć zawodzi , cieszy mnie każda roślina nawet bez nazwy.
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Lucynko I Irenko widać że mamy podobne podejście do roślin i uprawiania działki.Kupujemy to co nam wpada w oko .Ja niby sumiennie wpisywałam w zeszycik co kupowałam ,ale co z tego jak na działce nie zaznaczyłam ani jednej z nazw posadzonych roślin. Ja tez miałam swojego dzikuska którego dokarmiałam .Był piękny o pięknym szarym umaszczeniu.Nasze pierwsze spotkanie o mało nie skończyło się atakiem małego dzikuska na mnie bo niechcący weszłam biedakowi w drogę i nie miał gdzie się schować o jak się najeżył jak fukał w sumie mnie wystraszył.Dokarmiałam go ponad dwa lata nigdy na 100% się nie oswoił choć wydaje mi się że jeszcze chwilka i byłby mój.I niestety zginął ,ktoś go zabił.Teraz nie dokarmiam kotów zostawiłam tylko otwartą przybudówkę w starej altance żeby miały się gdzie schować w razie czego.Nie tylko mój futrzak zginął. U mnie na działkach nie ma już prawie żadnych kotów ale za to są myszy(chociaż jedna jest ze mną zaprzyjaźniona ),nornice ,szczury no są krety ale te mi akurat nie przeszkadzają i jest coś co ryje jak buldożer .Padła śliwka i czerecha.Wykopane latem koszyki tulipanów były bardzo pogryzione.Niestety będąc jesienią na działce po zwałach ziemi widać że chyba dorwał się z powrotem do tulipanów.Czyżby to był karczownik?
Irenko dla mnie rok 2016 to koszmarny rok zresztą ten 2017 r też nie zaczął się wspaniale.No cóż życie nie jest bajką.
Irenko dla mnie rok 2016 to koszmarny rok zresztą ten 2017 r też nie zaczął się wspaniale.No cóż życie nie jest bajką.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: U Gabi na działce
Gabi..nazwy roślinek sprawiają mi wiele kłopotu, nie sposób wszystkich spamiętać. Próbowałam ze znacznikami, nie zdało egzaminu bo znaczniki wyblakły. Już sobie odpuściłam, dla mnie bez znaczenia..jedynie gdy na forum ktoś zapyta... U mnie piękna zima od paru dni, codziennie śnieżek pada ale w dzień troszkę ubywa..niemniej tak mi się podoba. Pozdrawiam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: U Gabi na działce
Witaj Gabi jak tylko napisałaś, że masz wątek ze swoją kropką to poszukałam i jestem Bardzo Ci na początek współczuję, bo wiem co to mieć działkę ze wspólnikami. Krótko, ale też traciłam rośliny których nie chciałam wykopać w złym dla nich terminie, ale złodzieje nie mieli obiekcji Szkoda gadać! Piękne to Twoje miejsce na ziemi z całą gamą cudownych roślin. Piwonie, lilie, hosty żurawki, moje kochane liliowce i wiele, wiele innych Widać że jesteście tam szczęśliwi, cała trójeczka, a mama wygląda świetnie niech jej zdrowie sprzyja Masz dar to opiekowania się roślinami, a wiem że złodziejom nie przyniosą tyle szczęścia co Tobie Ładnie piszesz o działeczce i będę wpadać, żeby poczytać Poproś Babuchnę, żeby Ci pomogła i wstawiła link do wątku, bo wart jest większego rozpowszechnienia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Gabi na działce
Gabi, do góry głowa! Myśl tylko pozytywnie. Zapewne słyszałaś o samospełniających się przepowiedniach, dlatego nigdy nie wolno myśleć, że coś niedobrego może nas spotkać.
Masz mnóstwo naprawdę pięknych kwiatów!
Karczownika miałam na swojej działce. Zniszczył mi łobuz kilkuletnią hortensję bukietową i kilkuletnią wierzbę 'Hakuro'.
Złapał się na zastawioną przez M pułapkę na szczury w okolicy gołębnika.
Zdrówka Ci życzę i więcej optymizmu.
Masz mnóstwo naprawdę pięknych kwiatów!
Karczownika miałam na swojej działce. Zniszczył mi łobuz kilkuletnią hortensję bukietową i kilkuletnią wierzbę 'Hakuro'.
Złapał się na zastawioną przez M pułapkę na szczury w okolicy gołębnika.
Zdrówka Ci życzę i więcej optymizmu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Witam serdecznie wszystkich gości.Marysiu to zdjęcie mamy to stare zdjęcie ale mamcia nadal nieźle wygląda nadal sprawna umysłowo choć bardzo schorowana .Ale się cieszę że jest, że żyje że jest jeszcze tata i oby jak najdłużej bo człowiek póki żyją rodzice czuje się nadal dzieckiem.
Lucynko nie będę już ukrywać ale niestety mnie już spotkało nieszczęście .W sierpniu zmarł znienacka u mnie w domu mój jedyny brat który przyjechał do mnie na wypoczynek. Przyjeżdżał pomagać mi opiekować się mamcią.Ta niespodziewana śmierć bliskiej osoby jest dla mnie niezrozumiała.Ciężko mi się z tym pogodzić.Tak szybko i tak znienacka.Dlatego czasami trudno mi się ostatnio zebrać na optymizm.Najczęściej wtedy oglądam w nocy forum, zaglądam do waszych ogródków i oglądając te ogrody myślę o czym innym.Myślę też jak zorganizować wypady na działkę bo mamcia jest u mnie,pod moją opieką .Tata choć jeszcze samodzielnie funkcjonuje do opieki nad mamą się nie nadaje.A M we wszystkim nie może pomóc.
Na działce sporo śniegu nie widać na razie czy coś pod ziemią ryje.Ale zaskoczyła mnie wizyta dzików na alejkach działkowych.W niektórych miejscach dość mocno zryły alejkę.Widać że się nie boją ludzi .
Lucynko nie będę już ukrywać ale niestety mnie już spotkało nieszczęście .W sierpniu zmarł znienacka u mnie w domu mój jedyny brat który przyjechał do mnie na wypoczynek. Przyjeżdżał pomagać mi opiekować się mamcią.Ta niespodziewana śmierć bliskiej osoby jest dla mnie niezrozumiała.Ciężko mi się z tym pogodzić.Tak szybko i tak znienacka.Dlatego czasami trudno mi się ostatnio zebrać na optymizm.Najczęściej wtedy oglądam w nocy forum, zaglądam do waszych ogródków i oglądając te ogrody myślę o czym innym.Myślę też jak zorganizować wypady na działkę bo mamcia jest u mnie,pod moją opieką .Tata choć jeszcze samodzielnie funkcjonuje do opieki nad mamą się nie nadaje.A M we wszystkim nie może pomóc.
Na działce sporo śniegu nie widać na razie czy coś pod ziemią ryje.Ale zaskoczyła mnie wizyta dzików na alejkach działkowych.W niektórych miejscach dość mocno zryły alejkę.Widać że się nie boją ludzi .
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: U Gabi na działce
Gabi..piękne i prawdziwe słowa ,, póki żyją rodzice czuje się nadal dzieckiem ,, . Trzymaj się kochana, czas goi rany. . Ja musiałam szybko wydorośleć, w jednym dniu niespodziewanie straciłam oboje rodziców mając zaledwie 22 lata. Ciesz się że masz jeszcze oboje rodziców i oby jak najdłużej. Wiem że ciężko ci się pogodzić ze śmiercią brata ale na te sprawy nie mamy wpływu, niestety.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: U Gabi na działce
Gabi serdecznie współczuję śmierci brata, a najbardziej rodzicom bo to dla nich był szczególny cios
Masz rację że błądzenie po ogrodach FO potrafi oderwać człowieka od jego myśli, to dobra terapia
Dziki na działkach buszują, mojej koleżance zjadły wszystkie cebulki
Masz rację że błądzenie po ogrodach FO potrafi oderwać człowieka od jego myśli, to dobra terapia
Dziki na działkach buszują, mojej koleżance zjadły wszystkie cebulki
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: U Gabi na działce
Gabi piękne kwiaty i piękny ogród. Bardzo szkoda, że ludzie potrafią takie rzeczy robić jak piszesz ręce od razu powinny im odpaść! Widać, że poświęciłaś dużo czasu na działkę i efekty są wspaniałe: liliowce, róże, hosty, lilie pięknie wszystko kwitnie.
Re: U Gabi na działce
Podłączam się pod słowa Marysi-Maski, że FO to dobra terapia na wszystko
Gabi, ta róża, liliowa, rosnąca na pergoli wygląda niesamowicie I w ogóle masz dużo innych, pięknych roślin
Gabi, ta róża, liliowa, rosnąca na pergoli wygląda niesamowicie I w ogóle masz dużo innych, pięknych roślin