Odchody psa jako nawóz?
Re: Odchody psa jako nawóz?
A te odchody czym zbieracie?
Bo mi ostatnio w ręce wpadły woreczki na psie odchody, super sprawa! Firma wysłała mi darmowe próbki więc napiszcie to wam wyślą a spróbujecie.
Są wytrzymałe, wygodne (duże) i zapewniają komfort ;P
Bo mi ostatnio w ręce wpadły woreczki na psie odchody, super sprawa! Firma wysłała mi darmowe próbki więc napiszcie to wam wyślą a spróbujecie.
Są wytrzymałe, wygodne (duże) i zapewniają komfort ;P
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2371
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Odchody psa jako nawóz?
Polecam woreczki do mrożonek, takie kupowane po 100 sztuk w kartoniku.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Odchody psa jako nawóz?
Polecam jednak woreczki łatwo biodegradowalne - można kupić w zoologicznych specjalne worki na psie kupy, lub zamówić po prostu przez internet jakiś PSIPAKIET.
Ja osobiście mam dwa duże psy, toteż i kup dużo. Zbieram na szypę i wsypuję od razu do kubła na śmieci.
Do kompostowania się nie nadają - z uwagi na możliwe zarażenia nas chorobami. Że odrobaczamy? To jest właśnie dowód na to, że zwierzęta te mają caly czas z tym problem. Po co się narażać?
A do kompostownika najlepiej nadają się odchody zwierząt roślinożernych, przeżuwaczy a najlepiej to od koni. Ich flora bakteryjna, struktura powoduje że jest to idealny nawóz. Ale krowi czy nawet świński nawóz (choć świnia to zwierze wszystkożerne, to jednak karmiona jest zwykle roślinnym i nie biega swobodnie jak pies czy dzik) czyli tzw obornik jest znanym i cenionym nawozem.
Ja osobiście mam dwa duże psy, toteż i kup dużo. Zbieram na szypę i wsypuję od razu do kubła na śmieci.
Do kompostowania się nie nadają - z uwagi na możliwe zarażenia nas chorobami. Że odrobaczamy? To jest właśnie dowód na to, że zwierzęta te mają caly czas z tym problem. Po co się narażać?
A do kompostownika najlepiej nadają się odchody zwierząt roślinożernych, przeżuwaczy a najlepiej to od koni. Ich flora bakteryjna, struktura powoduje że jest to idealny nawóz. Ale krowi czy nawet świński nawóz (choć świnia to zwierze wszystkożerne, to jednak karmiona jest zwykle roślinnym i nie biega swobodnie jak pies czy dzik) czyli tzw obornik jest znanym i cenionym nawozem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2371
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Odchody psa jako nawóz?
Głupie pytanie zadam. Czy psie odchody można "dorzucać" do oczyszczalni przydomowej?
Pozdrawiam Lucyna
Re: Odchody psa jako nawóz?
Z tego co wiadomo, to do oczyszczalni ścieków nie powinny trafić odchody zwierzęce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re:
No... to raczej tak nie działa...... ODROBACZANIE to znaczy mniej więcej "pozbywanie się robaków". To znaczy, że między jednym a drugim odrobaczeniem jakieś robaki jednak w tym psie mogą się znaleźć, i z duźym prawdopodobieństwem się znajdą - po to takie odrobaczanie stosuje się cyklicznie, a nie raz na zawsze - pies, jak to pies, zawsze w coś mordę wsadzi. Naprawdę nie warto ryzykować zakażenia robalami, które wyszedłszy odpowiednim końcem psa, zagnieżdżą się w naszych mięśniach (bo taki mają cykl rozwojowy).bigaczzz pisze: A to zależy jak o swojego pieska dbasz. Jeżeli go odrobaczasz i obserwujesz stan zdrowia to raczej pasożyty można wykreślić z listy. No chyba że jego forma cię nie interesuje, w takim przypadku pasożyty mogą się pojawić.
Ja "odpady" po psie wrzucam po prostu na kompost i raczej nie myślę, że może mi to w jakiś sposób zaszkodzić...
To, że się "o tym nie myśli" akurat nie uchroni od zakażenia. A to, że gorsze rzeczy widuje się w kanalizacji, która może przeciekać do ujęć wody, nie znaczy, że warto sobie fundować coś takiego dodatkowo samemu i na ochotnika!
Zielonym do góry!!!
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Odchody psa jako nawóz?
Do kompostowania odchody roślinożerców tak, mięsożernych NIE. Równie dobrze my byśmy TO robić do kompostownika.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Odchody psa jako nawóz?
Ja mam dużego psa, robi duże kupy , zbieram raz na kilka dni w jeden wielki czarny worek i do kosza na śmieci
Re: Odchody psa jako nawóz?
A po co do kompostownika? Kupki mięsożerców najlepiej osobno składować i zakopywać popod rośliny ozdobne pod warstwą ziemi. Toksyczność takiej kupy minie i drzewka urosną nadobnie.
- Panna_be
- 100p
- Posty: 146
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Odchody psa jako nawóz?
Czyli jak tak czytam, to nawóz pozostawiony mi w prezencie od dzików, za to, że zjadły cały podagrycznik nie nadaje się pod nic innego jak rośliny ozdobne ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7826
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Odchody psa jako nawóz?
Czyli nie doczytałaś, dziki nie sa mięsożerne. Ich odchody sa mniej wartościowe niż np końskie czy bydlęce ale sa też przydatne. Mieszaliśmy je z innym obornikiem.
Pozdrawiam! Gienia.
- Panna_be
- 100p
- Posty: 146
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Odchody psa jako nawóz?
Z tego co wiem padliną nie gardzą i innymi małymi zwierzętami też. Pozdrawiamgienia1230 pisze:Czyli nie doczytałaś, dziki nie sa mięsożerne. Ich odchody sa mniej wartościowe niż np końskie czy bydlęce ale sa też przydatne. Mieszaliśmy je z innym obornikiem.