Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
To rozstaw do uprawy na płask. Na sznurki wystarczy 50-60 cm.
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie to wgląda tak, że ogórki sadzę w rzędy i nad każdym rzędem buduję ściankę z patyków i sznurka. Kiedyś sadziłam ogórki w odstępie 60 cm, ale potem przejść między takimi rzędami wymagało umiejętności akrobatycznych, dlatego z 60 cm zrobiłam 1 metr i jest OK.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Dzięki, o te odległości mi właśnie chodziło, czy zostawiasz wszystkie trzy o ile wszystkie wzejdą? Ja planuję jeden pojedynczy rząd o długości 6 m. Pytam, bo nie chcę powielać sposobu siania ogórków przez poprzednią ekipę, czyli trzy rzędy w odstępach między rzędami ok 60 cm, i w rzędzie jednym ciągiem bez przerw. Później z tego wyrastał istny busz jak na fotce, co wcale nie przekładało się na ilość plonu, a wręcz odwrotnie.Xavierka pisze:Ogórki sieję po 3-4 nasionka co 10-15 cm
Pozdrawiam Józef
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Zostawiam wszystkie nasiona jakie wzejdą.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Myślicie, że ogórki dadzą radę trzeci rok na tym samym miejscu, oczywiście nawiezionym?
Dodam, że chorób nie było.
Dodam, że chorób nie było.
Iza
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
No to jestem w domu, już wszystko wiem, teraz tylko zbierać pieniążki i do dzieła. Ja planuję zrobić stelaż metalowy o konstrukcji teleskopowej czyli grubsza rurka a do wewnątrz druga cieńsza wyciągana do odpowiedniej wysokości z poprzeczką u góry, zamiast sznurków będzie gruba siatka do pnączy. Jaką masz maksymalną wysokość Twojej konstrukcji?
Pozdrawiam Józef
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Nie wiem jeszcze czym nawożone,ale jeśli nawożone to urosną oczywiście,tylko istnieje coś takiego jak płodozmian i ogórki,papryka i wiele innych warzyw jego wymagają.Chorób nie było?Nawet jeśli nie to w końcu będą,chociaż nie bardzo chce mi się wierzyć żeby nie miały mączniaka.To tylko kwestia czasu każdego roku.Zależy tylko wcześniej czy później i od tego jaki stopień odporności ma dana odmiana.Nie uprawia się rok po roku tego samego gatunku i grupy ze względu na choroby właśnie i szkodniki.
Jeśli chodzi o rozstaw wysiewu nasion to tu nie ma sztywnej reguły i zależy wiele od odmiany.Siałem w ubiegłym roku pierwszy raz odmianę Soplica i rozstaw jaki wybrałem okazał się zbyt mały gdyż rośliny potężnie się krzewiły a busz jaki powstał spowodował spadek plonu.
Jeśli chodzi o rozstaw wysiewu nasion to tu nie ma sztywnej reguły i zależy wiele od odmiany.Siałem w ubiegłym roku pierwszy raz odmianę Soplica i rozstaw jaki wybrałem okazał się zbyt mały gdyż rośliny potężnie się krzewiły a busz jaki powstał spowodował spadek plonu.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Nie ryzykowałabym siania ogórków w tym samym miejscu, pewnie, że ogórki dadzą radę, ale plonu wielkiego raczej nie będzie.
Podpórki robię z kijów (1,5 m) i sznurka. Metalu nie używam co by złomiarzy nie przyciągać.
Podpórki robię z kijów (1,5 m) i sznurka. Metalu nie używam co by złomiarzy nie przyciągać.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
No w moim kompleksie jakoś od 25 lat spokój z tymi panami od rycyklingu art. metalowych. Moja działka jest na samym końcu kompleksu gdzie złomiarze raczej nie zaglądają. Stelaż po sezonie będzie demontowany i do wiosny czas spędzi w altance, bo i tak co roku będzie ustawiany w innym miejscu ze względu na zmianowanie , no i kopanie działki.Xavierka pisze:co by złomiarzy nie przyciągać.
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Rusztowanie robię z kontrłat po złotówce za 1 mb.Tyczka sklada się z 2 częsci. Z zaostrzonego i dobrze zaimpregnowanego palika dł. ok 60 cm wbijanego w ziemię i dokręcanej części nadziemnej 2m. Po kilku latach użytkowania nic nie wskazuje na butwienie drewna.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Ja w zeszłym roku miałem na takiej siatce ogórki i powiem szczerze, że nie było źle obrodziły ładnie i nie było problemów. Siatka zwykła do pnączy z tworzywa sztucznego zawieszona pomiędzy prętami
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
A ja rezygnuję z uprawy pionowej ogórków. Największą zaletą tego sposobu prowadzenia pędów jest, moim zdaniem, oszczędnośc miejsca. Natomiast u mnie najlepiej się sprawdza uprawa po stelażach, ale POZIOMYCH, takich 20 - 30 cm nad gruntem. Prowadzone w ten sposób pędy dorastają u mnie do 6- 7 metrów / prowadzone pionowo najwyżej do 2 -3m/. Także stożki wzrostu są wtedy masywniejsze, żywotniejsze. Co roku sadzę ok 30 szt. krzaków z własnej rozsady i zbieram ok. 50 kg ogórków. Odmiany Octopus i Julian sprawdzają się dobrze. Kalo -dziękuję za rekomendację Juliana. .Ktoś kiedyś na forum polecał rozłożyc gałęzie w międzyrzędach. Uważam to za świetny trik, moje ogórki "uwielbiają" piąc się po czymś takim. Rozwiązanie proste ale genialne, chyba niedocenione na forum, bo przeszło jakoś bez echa.......
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.4 uprawa,choroby,szkodniki
Prowadzenie po sznurkach ogranicza wzrost roślin, miedzywęźla są gęściej, rośliny wytwarzają mniej zielonej masy i co za tym idzie potrzebują mniej papu. Nie są deptane i mają więcej powietrza. W razie choroby czy inwazji robactwa dostęp preparatów jest ułatwiony. Moje sznurkowe są średnio o miesiąc dłużej niż na okolicznych działkach. Sąsiedzi zbierają maks. 3-4 razy i "po ptokach".Stelaże też są super. Gdybym miał więcej miejsca to bym zrobił pochyłe. Łatwiej zerwać coś, co ucieknie pod siatkę.
W tym roku oczywiście Julian . Do towarzystwa dostanie Szeryfa (dzięki Castoramo), Zefira i Ozyrysa (dzięki rebeko ) i Victorię (dzięki Biedronko). Jak wspominałem wcześniej, Bara dostaje 3 szansę.
Poszukam jeszcze tej odmiany.Opis jest nad wyraz zachęcający. http://www.rynek-rolny.pl/artykul/ogore ... wania.html
Tutaj są opisy wielu popularnych odmian http://www.rynek-rolny.pl/tag/ogorek-ru ... tosowanie/
W tym roku oczywiście Julian . Do towarzystwa dostanie Szeryfa (dzięki Castoramo), Zefira i Ozyrysa (dzięki rebeko ) i Victorię (dzięki Biedronko). Jak wspominałem wcześniej, Bara dostaje 3 szansę.
Poszukam jeszcze tej odmiany.Opis jest nad wyraz zachęcający. http://www.rynek-rolny.pl/artykul/ogore ... wania.html
Tutaj są opisy wielu popularnych odmian http://www.rynek-rolny.pl/tag/ogorek-ru ... tosowanie/