Kobea i jej uprawa cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Irenko trzymałam je na kaloryferze ustawione na zeszycie, wszystko co ciepłolubne tak kiełkuję. Pogrzebałam, wyjęłam nasionko, ale było przegniłe :| Poszukałam kolejnych, wszystkie pękały mi w palcach. Może za mokro miały? No i nie zaprawiłam ich, to też mój błąd ;:222

Może teraz kolejne podkiełkować na waciku i z kiełkiem sadzić? Przynajmniej szybko się dowiem, czy jest wszystko ok.
No chyba, że się nie nadają na waciki, jak tykwy.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Aguś, z tym kiełkowaniem to nie wiem, nie próbowałam.
Ja swoje moczyłam w letniej wodzie kilka godzin, potem do pojemniczka, zawinęłam folią, zrobilam kilka dziureczek wykałaczką i na kaloryfer.
Przez cały okres do kiełkowania nie potrzebowały nawilżania, codziennie odkrywałam na krótko do przewietrzenia.
Z czternastu nasionek wyszło mi siedem i pół, to pół, to moja wina :oops: , tak bardzo chciałam ulżyć roślince, że usunęłam kolanko razem z kawałem liścienia :;230 , ciekawa jestem, czy coś z niej będzie?

Pozdrawiam Irena
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1863
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Sprawdziłam w moich notatkach, że w ubiegłym roku pierwsza wykiełkowała mi 10 dni po posianiu (wcześniej ok. 12 godzin je moczyłam w letniej wodzie) - kilka, które nie wykiełkowały też właściwie "rozmazały" mi się w palcach. Z tego co kojarzę, to chyba ktoś wcześniej w tym wątku pisał, że podkiełkowywał na wacikach i później do ziemi - bo pomyślałam sobie, że szkoda, iż tak nie zrobiłam (cały wątek czytałam rok temu, ale na 100% nie jestem pewna czy to na pewno tutaj).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

W normalnych warunkach(dodatkowe źródło ciepła) Aguś nasiona wschodzą trzy tygodnie a nawet dłużej.Na parapecie pod którym jest kaloryfer po dwóch tygodniach powinny się pojawić wschody a jak Ty masz na podstawce na kaloryferze to lada moment powinny być.Nie wiem jaką masz tą wilgotność ziemi,ale jak wydaje Ci się że jest za bardzo pozwól ziemi żeby trochę przeschła(byle nie za bardzo) i zobaczysz. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7168
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Aguś, poczekaj jeszcze kilka dni, potem możesz siać na nowo. Ja do nie moczyłam nasion, i fioletowych mam dwie stojące już samodzielnie roślinki, trzy się gramolą, a biała zero null nic :D Czyli jak widać, wszystko zależy od kondycji nasion. I moje stoją na nieogrzewanym parapecie, bo nie mam kaloryferów w domu. Siałam jakoś tak ok 17 stycznia.
babcia52
100p
100p
Posty: 177
Od: 21 wrz 2014, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

W zeszłym sezonie - marcu siałam Kobea , długo nic nie kiełkowało,to ziemię wyrzuciłam do ogrodu.W maju słoneczko ,ciepełko :) pojawiły się sadzonki ,było sporo liści ,nie widziałam ,żeby kwitła :)Po pierwszych przymrozkach nadal była zielona , wykopałam ją , w doniczce przeniosłam do oranżerii :) Czy powinnam ją przyciąć i ukorzenić kilka pędów ,może zostawić ,w maju ponownie wkopać do gruntu???
Obrazek
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Jak nic nie wyjdzie z tych kobei do wtorku, to wysieję nowe. Część na wacik.
Nie wygląda jakby miały wzejść, te nasionka, które wyjęłam z ziemi pękły mi z sykiem w palcach, bulgotały jak kiszone ogórki :roll:
Szkoda mi zwłaszcza białych, jakby nie wzeszły, bo miałam tylko kilka nasion, w sklepach też ich nie widziałam :| Może z miksu trafi się jakaś biała?
Dzięki bardzo za rady :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
lili.ana
50p
50p
Posty: 92
Od: 29 sie 2009, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Aguss85
W tym roku nie spotkałam jeszcze w sklepach białej odmiany. Będę w tym tygodniu na zakupach w paru marketach więc jak będą, to Ci kupię i prześlę.
Sama wolę odmianę fioletową, bo w zeszłym roku miała na niektórych kwiatach takie zielonkawe przebarwienia, co wyglądało bardzo efektownie.
Pozdrawiam Liliana
Zapraszam do moich wątków:
Sprzedam/zamienię
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Właściwie jak też wolę fioletowe kwiaty :wink: Połowę mojego ogrodu zajmują takie. Ale e jedno miejsce na nową rabatę w bordowymi, czarnymi i białymi kwiatami chciałam posadzić na kratkę koło chmielu tą białą. Jak się nie trafi, to trudno, może dosadzę tam rdest auberta, choć trochę mi szkoda, jakby w tym roku nic nie kwitło.
Nie rób sobie kłopotu, to bardzo miła propozycja z Twojej strony ;:196, ale jak zobaczysz i dasz znać, że w którymś je wypatrzyłaś, to podjadę w jakiś weekend i kupię :tan
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Agnieszko widziałam białą odmianę kobei w sklepach internetowych z nasionami.
Jak długo już czekasz na skiełowanie? Kobea potrzebuje na kiełkowanie ok dwóch tyg i temp ok 20 C. Ja będę swoją wysiewać końcem lutego choć generalnie nie wysiewam wcześnie nasion. Ale kobea niestety ma stosunkowo długi okres od wysiewu do kwitnienia, ok 18 tyg.
Pozdrawiam
Agneska
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Potwierdzam, kobea długo wschodzi, 2 tyg. na pewno. No i ciepło obowiązkowo.
W marketach nie spotkałam białej ale w Auchanie jest mieszanka, i fioletowe i białe.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Dziewczyny dzięki bardzo, próbuję po raz drugi z dwóch paczek fioletowych, tym razem zaprawiłam je w biosepcie. Jak nie wyjdzie (tfu, tfu) to poszukam białych albo miksu ;:180
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1863
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Tak dzisiaj sobie o Tobie pomyślałam, bo widziałam w jednym ze sklepów w moim mieście chyba ze 30 opakowań właśnie białej kobei. Niestety, jest to mała sieć sklepów "Arsen".
Awatar użytkownika
lili.ana
50p
50p
Posty: 92
Od: 29 sie 2009, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Zrobiłam dzisiaj rundkę po sklepach i białej nigdzie nie było.
Pozdrawiam Liliana
Zapraszam do moich wątków:
Sprzedam/zamienię
Papi
100p
100p
Posty: 131
Od: 17 mar 2015, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

To i ja się dołączę, w poniedziałek przyjdą nasiona i wysieję. Wątek poczytałam, ale jedno mnie zastanawia jeśli chodzi o uprawę w skrzynkach/donicach. Mam skrzynki korytka takie typowe długie balkonowe 80cm - ile w nich roślin mogę posadzić, żeby było im dobrze? Innym rozwiązaniem, które ewentualnie mogę zastosować to skrzynki po jabłkach takie z warzywniaka. Może lepiej do takiej większej? Ile roślin do takiej? Jeszcze co prawda nie wiem czy mi wykiełkują, ale liczę, że jednak tak :)
Papi
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”