W tamtym roku testowałem rzeżuchę w gruncie, siana gdy tylko zrobiło się ciepło. Ciąłem ją, gdy miała ok. 10cm. Posiekana na kanapki z twarożkiem... Mniam.

Tylko uważajcie na ziemię, coby jakieś grudki i kompostowe paproszki nie zostały, bo wypłukać je jest dość trudno.