Ogród Anny 2017

[Annar13]

To mnie pocieszyłaś . Kolorowo na zdjęciach tak jak lubię

Ja też

O tak, taki mebelek i takie miejsce, w którym wysiewa się rośliny to rozumiem. Może dlatego wszędzie trąbię, że ja nie sieję, bo nie mam gdzie pojemniczków schować, a na parapecie nie lubię. Cholipka, czy gdybym chciała siać , to takie siewki mogłyby sobie czekać w drewnianym, nieogrzewanym domku, takim ogrodowym? Czy też jednak musi być zapewniona odpowiednia temperatura? Aniu - zaczyna mi serducho bić szybciej, więc koniecznie mi odpowiedz.

To zależy co chcesz wysiać
Temperatura jest ważna....
Np. pomidory przy wschodach zazwyczaj to ponad 22-25 stopni. Potem możemy obniżyć do 16-20.
Przy braku odpowiedniej ilości światła i temperatury łapią choroby grzybowe
Ostatnim etapem prac przy rozsadzie jest hartowanie, czyli obniżenie temperatury powietrza poniżej 10°C oraz stopniowym zwiększaniu intensywności wietrzenia.

Ale jeśli siejesz to co lubi zimne wschody np. prymulki, to sprawa wygląda inaczej Prymule nie znoszą temperatury powyżej 18 stopni, dlatego najlepiej wysiewać je od marca na zewnątrz ;)

Mam do Ciebie pytanko, czy ta róza przypomina ci jakąś znajomą odmianę ?
Kupiłam ją na Gardenii jako Ascot ( żołta licencja i te sprawy )
Ale na Ascot to nie wygląda... Jest to 'różowisty' róż jak to określam Czyli taki wściekły, a Ascot jest ciemniejsza.

[Annar13]

A to kolejna NN kupiona na All u znanego B Szukam pomocy przy identyfikacji.
Ta róża jest naprawdę piękna, sprzedawana jako Astid
Wielkokwiatowa, zgrabny krzaczorek. Na All jest kilka fotek.
Zgodna z opisem All: " Róża Astid jest wyniosłym krzewem, dorastającym do 1,5 metra wysokości. Pędy ma proste i mocne. Kwiaty rośliny są jasnoróżowe, pełne, duże - ok. 10 cm średnicy, zebrane w duże kwiatostany. Kwitnie bardzo obficie, powtarza kwitnienie przez cały sezon wegetacyjny. Liście są ciemnozielone, duże, błyszczące i gęste."
U mnie wygląda tak

[stefcia]

Bardzo ładnie wyglądają w grupie lilie z liliowcami
Super widoczki Śliczna różyczka

[Annar13]

Dziękuję

Dziś wolny dzionek, więc wykorzystuję go maksymalnie ;)
Zrobiłam zamówienie na powojniki, kupiłam 5 bylinowych, 5 botanicznych i jeden pełnokwiatowy.
Kilka piwonii chińskich i lilie Teraz znowu będę się martwiła gdzie to upchnąć

Za oknem śnieg pada i znowu mrozik Przykryłam już włókniną rośliny, które są zapączkowane jak ranniki, cyklameny czy ciemierniki.

A na pociechę fotki różyczek

Ilmenau


Degenhardt


Maria Teresa


Biedermeier


Octavia Hill


Grand Mogul


Red Leonardo


Nina Renaissance


Pink Prosperity

[dorcia7]

U mnie Aniu 0 stopni i sypie drobny śnieżek, działki nie widziałam od późnej jesieni więc nie wiem czy coś już wypuszcza,więc puch się przyda jako pierzynka

[stefcia]

Aniu świetny zakup powojników są to odmiany łatwe w uprawie i nie chorują

[Annar13]

Dorciu, u mnie też padał ale delikatnie. Nadal to mało, jeśli faktycznie mróz ponownie chwyci.
Dziś poszła w ruch włóknina, folia bąbelkowa i kartony. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle i wiosna zdecyduje się powoli nadejść

Stefciu, nie wiem mało powojnikowa jestem, ale czas to zmienić.
Mam kawałek starego muru, którego nie chciałam wyburzać z myślą o różach, więc powojniki będą dopełnieniem.
A bylinowe zadarnią to miejsce

Tęsknie za takimi widoczkami:

[stefcia]

Aniu
Powojniki fantastycznie prezentują się na tle muru
Wielkie Aniu za pomysłowość
Śliczne różyczki pokazałaś - czy znasz co to za odmiany - ta na pierwszym zdjęciu okrywowa

[Annar13]

Mam taką nadzieję, jeden botaniczny mam i przyrasta bardzo szybko.

Róża ze zdjęcia to Ilmenau, dorasta do 60 cm

[stefcia]

Aniu, piękne wspomnienia różane. Faktycznie, zimą na zdjęciach łatwiej docenić ich urok. W sezonie ciągle coś chciałoby się zmieniać, ale oglądając bujne rabaty na zdjęciach, podczas gdy za oknem powszechna szarzyzna..wszystko wygląda doskonale

[ktoś]

Łał , ależ masz miejsca . Te róże drobnokwiatowe są najpiękniejsze , te lubię najbardziej , choć mam tylko jedną.

[ewka36jj]

Aniu - napisz kilka słów o Degenhardt, jakoś wcześniej mi umknęła i nie zwróciłam u nikogo na nią uwagi. A to takie cudo. We F...ndzie już niestety niedostępna.

[Annar13]

Aniu, piękne wspomnienia różane. Faktycznie, zimą na zdjęciach łatwiej docenić ich urok. W sezonie ciągle coś chciałoby się zmieniać, ale oglądając bujne rabaty na zdjęciach, podczas gdy za oknem powszechna szarzyzna..wszystko wygląda doskonale

Dokładnie, za dużo chcę zmienić zimą, za dużo zamówię, a potem nie mam na to czasu
Terenu sporo, tylko, to trzeba przekopać uprawić itd....A potem pielić, podlewać itd...
Zamówień na razie koniec. Potem będą spontaniczne wypady do ogrodniczego w razie potrzeb i wolnego czasu

Łał , ależ masz miejsca . Te róże drobnokwiatowe są najpiękniejsze , te lubię najbardziej , choć mam tylko jedną.

Nie mam sił i czasu na więcej miejsca
Tyle starczy, więcej nic nie skopuję, poza wyrównianiem różanki i dosadzeniem kilku krzaczorków. Potem nakryję włókniną zasypię korą i spokój. W zeszłym roku nie wyrabiałam z pieleniem i ogród był mega zarośnięty jak nigdy

Aniu - napisz kilka słów o Degenhardt, jakoś wcześniej mi umknęła i nie zwróciłam u nikogo na nią uwagi. A to takie cudo. We F...ndzie już niestety niedostępna.

Kupiłam ją 2 lata temu w Kommart za 7 zł. Koleżanka zamówiła w Fl. Moja sadzonka była 2 razy większa!
Urosła szybko, już teraz ma ok. 60 cm. Bardzo zgrabny krzaczek.
Pięknie kwitnie obok Ilmenau i Robin Hooda. Na jesień dokupię jeszcze 2 krzaczki do donic przed domem.


A teraz domówka i parapet ze zwartnicami

Alfresco








Pachnące hiacynty



Prymule w dobrej formie