Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Bardzo fajny on jest, poprzedni właściciel chyba pomroczność chwilową miał, skoro uznał go za brzydala
Ja bym to środkowe 'piętro' przyokrągliła, a tą najwyższą gałązkę zostawiła, żeby puścić drugi poziom
Albo zrobić z niego jedną wielką fajną kulę
Ale to faktycznie wiosną.
Będą z niego ludzie, jeszcze poprzedni właściciel się zadziwi i pozazdrości
Ja bym to środkowe 'piętro' przyokrągliła, a tą najwyższą gałązkę zostawiła, żeby puścić drugi poziom
Albo zrobić z niego jedną wielką fajną kulę
Ale to faktycznie wiosną.
Będą z niego ludzie, jeszcze poprzedni właściciel się zadziwi i pozazdrości
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Bardzo dziękuję @norbert76 i @onectica za Wasze rady. Zostawię go w spokoju do wiosny w takim razie, a potem spróbuję go podciąć jak radzicie. Może faktycznie będą z niego ludzie Kawał chłopa jest, ma ok 70 cm, szkoda go na śmietnik. Obym tylko potrafiła mu potem pomóc
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Ojj nie widziałaś jeszcze grubosza w złym stanie Ten wygląda naprawdę nieźle.
Ten gruby pień ma piękny.
Tak jak tu mądrzy radzą - przesadź go a na wiosne jak przytniesz i wystawisz na zewnątrz (nawet parapet może być, byle nie spadł) to w 2 miesiące będziesz miała śliczne drzewko.
Ten gruby pień ma piękny.
Tak jak tu mądrzy radzą - przesadź go a na wiosne jak przytniesz i wystawisz na zewnątrz (nawet parapet może być, byle nie spadł) to w 2 miesiące będziesz miała śliczne drzewko.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Taką sympatyczną roślinkę na śmietnik Dbaj o nią, a ona to doceni. Mam kilka roślin uratowanych przed "obsługą marketową". Wszystkie wdzięcznie rosną. Powodzenia
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Magda_Lina
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 4 gru 2016, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Drodzy Wielbiciele Grubosza,
mam pytanie, czy komuś z Was udało się wychodować drzewko z pnia ściętego z obu stron? Tzn. odcinam z drzewka (pnia) np10 cm bez żadnych liści, odnóżek itp i wsadzam do innej doniczki.
Czytam, że tak można ale nie znam kogoś komu się udało.
mam pytanie, czy komuś z Was udało się wychodować drzewko z pnia ściętego z obu stron? Tzn. odcinam z drzewka (pnia) np10 cm bez żadnych liści, odnóżek itp i wsadzam do innej doniczki.
Czytam, że tak można ale nie znam kogoś komu się udało.
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Jakiś czas temu próbowałam ukorzenić taką gałązkę w ziemi (tak jak ukorzeniam wierzchołki) ale się nie udało. Następnym razem, jeśli będę miała okazję, spróbuje ukorzenienia w wodzie.
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
W wodzie się nie uda - zacznie gnić. Ja wkładam do czystego piasku i pozostawiam, bez podlewania.
Pozdrawiam, Gosia:)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Dokładnie, grubosze ukorzeniamy w całkowicie suchym podłożu, najlepiej właśnie w piasku albo mieszance ziemi do sukulentów i piasku w proporcji 1:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Ja ukorzeniam takie rzeczy w drobnym żwirku. Uważam, że jest idealny do tych celów.
- Magda_Lina
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 4 gru 2016, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
Dziękuję!
Spróbuję w z ukorzeniaczem i mieszanką ziemi.
Spróbuję w z ukorzeniaczem i mieszanką ziemi.
- Magda_Lina
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 4 gru 2016, o 21:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Re: Grubosz - cięcie,formowanie,ratowanie
http://pokazywarka.pl/p4lafb/
Proszę o pomoc w wyprowadzeniu mojego grubosza. Trochę go zaniedbałem. Czy można już ciąć? Oczywiście przesadzę go jak kupię doniczkę.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
Proszę o pomoc w wyprowadzeniu mojego grubosza. Trochę go zaniedbałem. Czy można już ciąć? Oczywiście przesadzę go jak kupię doniczkę.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam Patryk