Senecio / Starzec - problemy
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Swoje Senecio himalaya trzymam w temperaturze nie wyższej niż +10 stopni i nic nie wyłysiał. W tym roku zrobiłem eksperyment, bo dotychczas trzymałem w cieple to rósł mi przez zimę i gubił dolne listki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Wybaczcie, że nie mogę teraz dać aktualnej fotki. W maju wyglądał tak Chodzi o pierwsze zdjęcie na parapecie zewnętrznym. Tam stoją dwie doniczki. Tego nieco mniejszego oddałam synowi, ale go zmarnował. Ten drugi został u mnie. Przez lato było ok., dużo stał na tarasie. Jesienią miałam spory remont i musiałam go wynieść. Miał trochę ciemno przez 2 miesiące. Z końcem listopada wrócił na swoje miejsce (południowo-wschodni parapet), a już w grudniu powędrował na podłogę. Nie zimowałam go , podlewałam co ok. 2 tygodnie i poszedł do góry. Całe szczęście, że nie wyłysiał za bardzo. Zaniedbałam go i tyle
Twój Aquarine zgrabniutki taki, gratuluję. Pozostałe, jak dla mnie też ładne.
Twój Aquarine zgrabniutki taki, gratuluję. Pozostałe, jak dla mnie też ładne.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Mam zdjęcia. Ich jakość pozostawia wiele do życzenia, ale co trzeba, to widać. W tle dla porównania moje dracenki. Oto mój starzec W tej samej galerii są jego wcześniejsze fotki. Zmierzyłam dokładnie. Najwyższa gałązka ma 109 cm, sięga mi do powyżej pasa, a malutka nie jestem (jedyne 168 cm). Taki z niego krzaczor się zrobił To jest ten sam, który jest na zdjęciu nr 195 (wchodząc z albumu galerii).
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Senecio / Starzec - pomocy
O matko święta
No faktycznie się ciut wyciągnął ...
Jedyna rada - przyciąć.
Bo widać wyraźnie dolną, tą bardziej gęstą,
ładniejszą część, i górną, zimową, lebiodkowatą.
Ale już niedługo się wzmocni na słonku.
No mój nie przyrósł ani centymetra, bo poza tym, że miał chłodno,
to bardzo uważałam z podlewaniem, był raczej cały czas na sucho.
Z niego i z S. crassissimus jestem zadowolona.
Ale z tych dwóch pozostałych, wyłysiałych - raczej nie.
No faktycznie się ciut wyciągnął ...
Jedyna rada - przyciąć.
Bo widać wyraźnie dolną, tą bardziej gęstą,
ładniejszą część, i górną, zimową, lebiodkowatą.
Ale już niedługo się wzmocni na słonku.
No mój nie przyrósł ani centymetra, bo poza tym, że miał chłodno,
to bardzo uważałam z podlewaniem, był raczej cały czas na sucho.
Z niego i z S. crassissimus jestem zadowolona.
Ale z tych dwóch pozostałych, wyłysiałych - raczej nie.
Pozdrawiam i zapraszam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Ewo321, jesteś miła. Dziękuję za to "ciut". Przyrósł ponad 100%.Nie zimowałam go Podlewałam więcej, bo listki mu "chudły". No i efekt widać, jak na dłoni. Teraz tak nie gubi listków. Styczeń był najgorszy. Ale jak mi pomożecie, Norbert i Ty, to dam radę. Lubie go, bo to podarunek od uczniów. Taki mały sentyment mam. Niech te posty będą ku przestrodze dla innych "nowicjuszy starcowych" - patrzcie u uczcie się, jak nie robić . Kiedy mam go ciąć
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Ja bym poczekał z cięciem do wiosny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
zatem przypomnę się za... chwilę
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Ale śliczne macie rośliny
Iwona, twój starzec chociaż wybujał , ale jaki jest ładny
Pokażę roślinę , którą dostałam do odratowania , ale uwaga, zdjęcia tylko dla osób o silnych nerwach
Podkreślam ,że nie u mnie ona tak się zmarnowała , ja ją odratowuję
Tak wyglądała kupiona pod koniec listopada
Po czy została przesuszona, zalana, wstawiona do zimnego pomieszczenia , a w styczniu ją przygranęłam na odratowanie i zostało to
Te kikuty są suche i twarde, silnie siedzą w ziemi, miały solidne korzenie i coś tam zaczynało odrastać w korzeniach , dlatego zostały , a jedyny pozostały ładny pęd zaczął wypuszczać
Także , nie narzekajcie na swoje rośliny
Iwona, twój starzec chociaż wybujał , ale jaki jest ładny
Pokażę roślinę , którą dostałam do odratowania , ale uwaga, zdjęcia tylko dla osób o silnych nerwach
Podkreślam ,że nie u mnie ona tak się zmarnowała , ja ją odratowuję
Tak wyglądała kupiona pod koniec listopada
Po czy została przesuszona, zalana, wstawiona do zimnego pomieszczenia , a w styczniu ją przygranęłam na odratowanie i zostało to
Te kikuty są suche i twarde, silnie siedzą w ziemi, miały solidne korzenie i coś tam zaczynało odrastać w korzeniach , dlatego zostały , a jedyny pozostały ładny pęd zaczął wypuszczać
Także , nie narzekajcie na swoje rośliny
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 636
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Senecio / Starzec - pomocy
ewa321namówiła mnie na wątku grudnikowym na kilka słów o naszym "Starcu".
Z Forum właśnie dowiedziałem się, że to senecio stapelformis. Mamy go wiele lat, w ubiegłym roku musieliśmy go przesadzić do większej doniczki, bo wychodził z każdego wolnego i dostępnego dla niego miejsca. Zostało oczywiście sporo pędów, które chcieliśmy ukorzenić, ale za bardzo nam to nie wyszło. Niestety sadzonki się nie przyjęły.
Kwitnie na czerwono, zawsze w porze letniej i kwitnie praktycznie całe lato aż do jesieni. Przekwita na biało i robią się z kwiatów takie "dmuchawce".
Moim zdaniem dobrze służy mu donica Lechuza, w jakich zresztą mamy w domu wszystkie rośliny. Może są i drogie, ale jak się kupuje jedną, dwie co jakiś czas to bez problemów przez okres dwóch, trzech lat uzbiera się dla wszystkich roślin. I teraz właśnie musiałem zamówić dwie następne większe, a najmniejsze (22 cm) trzy stoją sobie w piwnicy i czekają na młode rośliny.
Naszego "Starca"podlewamy, jak skończy się woda w donicy, co drugi, czasami co trzeci raz zasilamy nawozem Compo Complete.
No i co jakiś czas obrywam nadmiernie wyrastające pędy. Stoi sobie na parapecie narożnego okna od strony wschodnio-południowej.
Nasz kwitnący "Starzec" przed przesadzeniem do większej donicy na zdjęciu poniżej:
Z Forum właśnie dowiedziałem się, że to senecio stapelformis. Mamy go wiele lat, w ubiegłym roku musieliśmy go przesadzić do większej doniczki, bo wychodził z każdego wolnego i dostępnego dla niego miejsca. Zostało oczywiście sporo pędów, które chcieliśmy ukorzenić, ale za bardzo nam to nie wyszło. Niestety sadzonki się nie przyjęły.
Kwitnie na czerwono, zawsze w porze letniej i kwitnie praktycznie całe lato aż do jesieni. Przekwita na biało i robią się z kwiatów takie "dmuchawce".
Moim zdaniem dobrze służy mu donica Lechuza, w jakich zresztą mamy w domu wszystkie rośliny. Może są i drogie, ale jak się kupuje jedną, dwie co jakiś czas to bez problemów przez okres dwóch, trzech lat uzbiera się dla wszystkich roślin. I teraz właśnie musiałem zamówić dwie następne większe, a najmniejsze (22 cm) trzy stoją sobie w piwnicy i czekają na młode rośliny.
Naszego "Starca"podlewamy, jak skończy się woda w donicy, co drugi, czasami co trzeci raz zasilamy nawozem Compo Complete.
No i co jakiś czas obrywam nadmiernie wyrastające pędy. Stoi sobie na parapecie narożnego okna od strony wschodnio-południowej.
Nasz kwitnący "Starzec" przed przesadzeniem do większej donicy na zdjęciu poniżej:
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Namawiałam, bo to piękna roślinka, a tak mało jest na temat jej uprawy.
Mam na myśli ten konkretny gatunek senecio.
Andrzeju - Twój egzemplarz jest jak dla mnie wystawowy - piękny
Nie mówiąc o obłędnych kwiatach, które na innych egzemplarzach niezbyt często się pojawiają.
Gratuluję ręki i sukcesu hodowlanego i bardzo dziękuję za odzew i informacje !!
Miałam serię pytań dotyczącą podlewania, a tu donice samonawadniające
A czy zimujesz go jakoś i jak, i czy wynosisz w sezonie na zewnątrz ?
Ja mam mój egzemplarz blisko rok.
Od maja do października stał na balkonie południowo-wschodnim, a przez zimę,
razem z innymi sukulentami na parapecie, w temperaturze około 16-20 stopni.
No i zastanawiam się, czy to wystarczy, żeby mi zakwitł ...
Teraz wygląda tak
Poniżej ten sam egzemplarz - S. stapeliiformis, razem z wersją S. stapeliiformis var. minor.
Nie jestem pewna, czy to na pewno minor, bo wygląda podobnie jak duży, ale tak był podpisany.
Dzisiaj mój S. stapeliiformis var. minor wygląda tak
Ponieważ został uszkodzony (mąż mi go połamał ), zostawiłam odłamaną
górę na brzegu doniczki, i po kilku tygodniach - w dodatku zimą !!
pojawiły się młode odrosty, a odłamany kawałek ukorzenił się.
A piszę to, bo ciekawa jestem jak Ty ukorzeniałeś patyczki ?
Strasznie szkoda, że nie udało się zrobić zaszczepek z Twojego okazu,
bo jest wyjątkowo żywotny i cudnie kwitnie !!
Mam na myśli ten konkretny gatunek senecio.
Andrzeju - Twój egzemplarz jest jak dla mnie wystawowy - piękny
Nie mówiąc o obłędnych kwiatach, które na innych egzemplarzach niezbyt często się pojawiają.
Gratuluję ręki i sukcesu hodowlanego i bardzo dziękuję za odzew i informacje !!
Miałam serię pytań dotyczącą podlewania, a tu donice samonawadniające
A czy zimujesz go jakoś i jak, i czy wynosisz w sezonie na zewnątrz ?
Ja mam mój egzemplarz blisko rok.
Od maja do października stał na balkonie południowo-wschodnim, a przez zimę,
razem z innymi sukulentami na parapecie, w temperaturze około 16-20 stopni.
No i zastanawiam się, czy to wystarczy, żeby mi zakwitł ...
Teraz wygląda tak
Poniżej ten sam egzemplarz - S. stapeliiformis, razem z wersją S. stapeliiformis var. minor.
Nie jestem pewna, czy to na pewno minor, bo wygląda podobnie jak duży, ale tak był podpisany.
Dzisiaj mój S. stapeliiformis var. minor wygląda tak
Ponieważ został uszkodzony (mąż mi go połamał ), zostawiłam odłamaną
górę na brzegu doniczki, i po kilku tygodniach - w dodatku zimą !!
pojawiły się młode odrosty, a odłamany kawałek ukorzenił się.
A piszę to, bo ciekawa jestem jak Ty ukorzeniałeś patyczki ?
Strasznie szkoda, że nie udało się zrobić zaszczepek z Twojego okazu,
bo jest wyjątkowo żywotny i cudnie kwitnie !!
Pozdrawiam i zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Senecio / Starzec - pomocy
No dobrze, a co ja mam zrobić swojemu, który uporczywie, cokolwiek wypuści, to to nowe się wykręca i w ziemię nurkuje, jak struś?, chociaż miejsce naokoło ma? Może powinien mieć dużo większą doniczkę?
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Ktoś, kiedyś na tym Forum użył określenia "zjawiskowy". Takie właśnie są Wasze rośliny, Ewo i Andrzeju. Czy większe, czy mniejsze, po prostu zjawiskooowe. A tak apropos mniejsze. Andrzeju, czy Ty masz jakieś małe roślinki? Nie wspomnę nawet o tym narożnym oknie
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Senecio / Starzec - pomocy
Lucy - a bo może ten Twój to jednak nie jest S. stapeliiformis,
tylko taki bardzo do niego podobny, ale dużo oryginalniejszy,
bo wersja płożąca - S. pendulus
Ivonar - bardzo dziękuję za miłe słowa !!
Ale nie odnosiły się chyba do S. stapeliiformis, bo mam świadomość,
że do pięknego egzemplarza to mu jeszcze duuużo brakuje
Widać wyraźnie wyciągnięte górne, zimowe, wiotkie badylki.
Zimował jak pozostałe, i chociaż inne nie rosły - ten niestety trochę tak ...
tylko taki bardzo do niego podobny, ale dużo oryginalniejszy,
bo wersja płożąca - S. pendulus
Ivonar - bardzo dziękuję za miłe słowa !!
Ale nie odnosiły się chyba do S. stapeliiformis, bo mam świadomość,
że do pięknego egzemplarza to mu jeszcze duuużo brakuje
Widać wyraźnie wyciągnięte górne, zimowe, wiotkie badylki.
Zimował jak pozostałe, i chociaż inne nie rosły - ten niestety trochę tak ...
Pozdrawiam i zapraszam