Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Moi drodzy zamierzam kupić nasiona w Tajlandii Adenium desert Rose Thai Socotranum "Golden Crown". 10 nasion z przesyłka kosztuje ok. 57 zł. Czy ma ktoś doświadczenie w kupowaniu na ebay. Czy jakieś cło trzeba płacić? Czy istnieje ryzyko skonfiskowania nasion? (w tej ilości i cenie nasiona nie posiadają certyfikatu).
Nie podajemy linków do platform handlowych, regulamin. Moderator
Nie podajemy linków do platform handlowych, regulamin. Moderator
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Słuchajcie jako,że na allegro kupiłam chyba złe nasiona i te adenium, które mi urosło nie jest w stanie zadawalajacym zamówiłam nowe u innego dostawcy. Będą u mnie w środę i po prostu spróbuję raz jeszcze, wezmę mniejszą ilość nasion na wacik, na to pojemniczek plastikowy pod folią aby miały mikroklimat.
---20 lut 2017, o 18:20 ---
Wiecie co, spróbuję trochę nasion wziąć na parapet, a inne pod sam kominek na waciki w różne miejsca je zasadzę, a część do odpowiedniego podłoża.
---20 lut 2017, o 18:20 ---
Wiecie co, spróbuję trochę nasion wziąć na parapet, a inne pod sam kominek na waciki w różne miejsca je zasadzę, a część do odpowiedniego podłoża.
Kinia34
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Nasiona adenium muszą mieć ciepło, inaczej słabo kiełkują , albo wcale. Postaw tam, gdzie jest najcieplej.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Ciepło - tak, koniecznie.
Światło do kiełkowania niekoniecznie, więc postaw choćby i pod grzejnik.
Tylko nie przysypuj nasionek podłożem, połóż raczej na wierzchu.
I duża wilgotność do kiełkowania - do woreczka wstaw, w słoiku zakręć, przykryj butelką, cokolwiek Ci przyjdzie do głowy.
Po wykiełkowaniu już światło jest ważne, a wilgotność coraz mniej. Jak nasionko zgubi łuskę, to możesz spokojnie odkrywać.
Światło do kiełkowania niekoniecznie, więc postaw choćby i pod grzejnik.
Tylko nie przysypuj nasionek podłożem, połóż raczej na wierzchu.
I duża wilgotność do kiełkowania - do woreczka wstaw, w słoiku zakręć, przykryj butelką, cokolwiek Ci przyjdzie do głowy.
Po wykiełkowaniu już światło jest ważne, a wilgotność coraz mniej. Jak nasionko zgubi łuskę, to możesz spokojnie odkrywać.
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Słuchajcie mam je, a jak przechowywać te odmiany których nie wysialam?
--- 23 lut 2017, o 07:04 ---
Dzień pierwszy
---24 lut 2017, o 11:02 ---
Schowałam do cieplej szafy wyjąć czy raczej taki zabieg przyspieszy kielkowanie?
--- 23 lut 2017, o 07:04 ---
Dzień pierwszy
---24 lut 2017, o 11:02 ---
Schowałam do cieplej szafy wyjąć czy raczej taki zabieg przyspieszy kielkowanie?
Kinia34
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 21 maja 2010, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
W 2011 i 2012 roku próbowałem hodować adenium ale za każdym razem moje roślinki nie przetrzymywały zimowania. Po dwóch próbach zrezygnowałem, ale niedawno znowu mnie naszło i spróbowałem jeszcze raz. Miałem nasionka zakupione w 2011 roku kupione od forumowicza @piotrek_m, które ten sprowadzał z jakiegoś azjatyckiego kraju. Nie wiem czy to przez stary wiek nasionek czy też przez nieodpowiednie przechowywanie ale po kilku dniach namaczania żadne z nasionek nie wykiełkowało. Widzę, że piotrek_m już się nie udziela na forum, więc będę musiał nasionka zamówić przez allegro pewnie. Doszedłem do wniosku, że poprzednie moje próby były nieudane ze względu na złe podłoże. Roślinki miałem w ziemi do kaktusów i o ile bardzo ładnie kiełkowały i rosły przez wiosnę i lato, to w okresie późnojesiennym gdy szykowałem je do zimowania musiałem popełniać jakieś błędy. Robiłem tak, że początkiem listopada roślinkę jeszcze podlewałem lekko, później czekałem około 2-3 tygodnie żeby ziemia przeschła i po tym czasie przenosiłem roślinkę do ciemnego pomieszczenia gdzie temperatura waha się w granicach 13-16 stopni. Przez około 3 miesiące roślina stała w tej ciemnicy, listki opadały, kaudeks się kurczył i marszczył, ale myślałem, że tak powinno być. Na przełomie lutego i marca wyciągałem roślinę na parapet bo dzień już zdecydowanie dłuższy i więcej słońca. I za każdym razem było tak samo - wszystkie roślinki na gałązkach zaczynały wypuszczać liście, ale kaudeks cały czas był pomarszczony i miękki i po niecałym miesiącu roślinka padała. Zrezygnowałem po dwóch próbach i teraz chciałbym uniknąć błędów. Czy ta ziemia do kaktusów nie była odpowiednia dla rośliny czy też w nieodpowiedni sposób ją zimowałem? Jaka mieszanka podłoża jest najbardziej odpowiednia dla adenium? Przeglądam forum, ale stworzyliście tu ogromną bazę danych dotyczącą tej rośliny
I gdzie najlepiej zakupić nasionka, żebym nie trafił na takie kilkuletnie jak ja miałem?
I gdzie najlepiej zakupić nasionka, żebym nie trafił na takie kilkuletnie jak ja miałem?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- o poprawnym podłożu można by było jeszcze dyskutować, ale sposób w jaki zimowane były młode rośliny już nie pozostawia złudzeń - był skrajnie nieodpowiedni. Adenium - to "róża pustyni" - jak nazwa wskazuje, nie znosi takich warunków jakie zostały jej zaoferowane szczególnie, że były to bardzo młode roślinki - sadzonki. Tak małe rośliny muszą mieć ciepło i widno, żeby mogła prawidłowo przebiegać fotosynteza i wzrost roślinek.1234samnie pisze: Czy ta ziemia do kaktusów nie była odpowiednia dla rośliny czy też w nieodpowiedni sposób ją zimowałem?
- nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Tyle ile jest osób uprawiających te rośliny, tyle jest mieszanek podłoża. Musisz dopasować do swoich warunków jakimi dysponujesz - w jakich będą rosły Twoje Adenium, możliwości zakupu poszczególnych składników - skład podłoża dla swoich roślin. Na Forum podajemy ogólne "ramy" - składniki podłoża w jakich sadzimy nasze rośliny. W podłożu jakie ja stosuję, moje Adenium względnie dobrze rosną co nie znaczy, że identyczny skład podłoża Twoje rośliny będą akceptować i również dobrze rosnąć. Musisz w oparciu o lekturę wątku, "dopasować" skład podłoża do swoich warunków. Ogólna zasada, podłoże musi być lekkie, przewiewne, przepuszczalne, ciepłe. Dla roślin starszych, można zastosować podłoże mineralne.1234samnie pisze:Jaka mieszanka podłoża jest najbardziej odpowiednia dla adenium? Przeglądam forum, ale stworzyliście tu ogromną bazę danych dotyczącą tej rośliny
- ja nie podpowiem, nie znam naszych dystrybutorów nasion.1234samnie pisze:I gdzie najlepiej zakupić nasionka, żebym nie trafił na takie kilkuletnie jak ja miałem?
Polecam lekturę tej strony.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 21 maja 2010, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Właśnie nie wiem skąd mi się wzięło to przeświadczenie, że adenium trzeba w zimie traktować tak jak kaktusy. Zawsze z kaktusami tak robię, że na zimę daję je do chłodnego i ciemnego pomieszczenia i później na wiosnę ładnie rosną. Czyli adenium zostawiam normalnie na parapecie i nie robię żadnego zimowania.Akwelan_2009 pisze:ale sposób w jaki zimowane były młode rośliny już nie pozostawia złudzeń - był skrajnie nieodpowiedni. Adenium - to "róża pustyni" - jak nazwa wskazuje, nie znosi takich warunków jakie zostały jej zaoferowane szczególnie, że były to bardzo młode roślinki - sadzonki. Tak małe rośliny muszą mieć ciepło i widno, żeby mogła prawidłowo przebiegać fotosynteza i wzrost roślinek.
Nasionka nie są drogie, kupię zestaw 50 nasionek za 20 zł i mam nadzieję, że coś mi z tego wykiełkuje. O podłożu jeszcze poczytam na forum. Dzięki za odpowiedź i wyprowadzenie z błędu co do zimowania.
- Marcinnno
- 100p
- Posty: 109
- Od: 27 lis 2016, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
kinia34 koniecznie daj znać czy ci się ukorzeniły bo widzę, że kupiłaś u tego samego sprzedawcy
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Coś się zaczyna dziać z jednym wacikiem ,ciekawe która odmiana rano wyślę zdjęcie bo teraz nic nie widac
Kinia34
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Jeżeli dobrze widzę na miniaturce Twojej fotki (większego formatu nie mogę otworzyć), to okrywa nasienna już pękła i pokazał się kiełek. Moim zdaniem najwyższy czas wysadzić to skiełkowane nasionko w lekkie, luźne, przepuszczalne podłoże i ustawić w ciepłym jasnym miejscu. Podkiełkowywanie nasion przed wysiewem w podłoże, jest jedną z metod "stymulowania" nasion do kiełkowania. Osobiście nigdy nie stosowałem tej metody. Przed wysiewem moich nasion zarówno wysiewanych w 2010 jak i w 2012 roku, nasiona przed umieszczeniem w podłożu, moczyłem w letniej wodzie z dodatkiem zaprawy lub gdy jej nie miałem, środka grzybobójczego, m/w przez 2 - 3 godziny (żeby zmiękła okrywa - łuska nasienna) i po tym czasie wysadzałem do lekko wilgotnego podłoża i dogrzewałem. Moczone przez taki czas nasiona i posadzone w podłoże, bardzo szybko kiełkowały i pokazywały się siewki nad podłożem. Długie przetrzymywanie nasion w dużej wilgotności - może doprowadzić do nieodwracalnych zmian lub nawet do zakażenia jakimiś grzybami i w konsekwencji do utraty oczekiwanej siewki.
- dwu - trzy dniowe siewki od wysiewu tą metodą co opisałem, tak wyglądały:
- ośmiodniowe siewki:
- a na fotkach niżej, to już raczej sadzonki po dwunastu dniach od wysiewu:
- na fotkach widać podłoże, które w moim przypadku jest bardzo luźne, przepuszczalne.
- dwu - trzy dniowe siewki od wysiewu tą metodą co opisałem, tak wyglądały:
- ośmiodniowe siewki:
- a na fotkach niżej, to już raczej sadzonki po dwunastu dniach od wysiewu:
- na fotkach widać podłoże, które w moim przypadku jest bardzo luźne, przepuszczalne.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Słyszałam ,czytałam w internecie,że muszą mieć po 2 listki aby usunąć folie
Kinia34
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium - uprawa z nasion, pierwsze miesiące siewek
Podczas moczenia nasion na wacikach, muszą wytworzyć dwa listki ??? Gdzie coś takiego można wyczytać ktoś, kto to doradzał nie miał zielonego pojęcia o otrzymywaniu sadzonek Adenium, chyba że pisał to jakiś profesor i robił takie doświadczenia w laboratorium.
Na fotkach które pokazałem wyżej, sadzonki na ostatnich dwóch fotkach, mają po dwa liścienie i sporadycznie po jednej lub dwie pary liści właściwych, nie wyobrażam sobie wyglądu sadzonki, która na waciku musiałaby wytworzyć oprócz liścieni, jeszcze parę liści właściwych.
Na fotkach które pokazałem wyżej, sadzonki na ostatnich dwóch fotkach, mają po dwa liścienie i sporadycznie po jednej lub dwie pary liści właściwych, nie wyobrażam sobie wyglądu sadzonki, która na waciku musiałaby wytworzyć oprócz liścieni, jeszcze parę liści właściwych.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V