Marchew - choroby i szkodniki
Re: Robaki w marchwi.
Zidentyfikowałeś szkodnika ?
Trudno orzec, w warzywie nie siedzę, ale obstawiam turkucia.
http://sklepogrodnik.pl/nawoz-do-trawni ... recol.html
poczekaj na radę fachowca warzywnego może coś innego podpowie
Trudno orzec, w warzywie nie siedzę, ale obstawiam turkucia.
http://sklepogrodnik.pl/nawoz-do-trawni ... recol.html
poczekaj na radę fachowca warzywnego może coś innego podpowie
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 50p
- Posty: 99
- Od: 28 lis 2013, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Robaki w marchwi.
Witam to mój pierwszy post na tym forum choć często zagladałem wielokrotnie tu jako gość
Jeśli chodzi o szkodniki marchwi t najczęściej możemy spotkać się z połyśnica marchwianką a dokładniej jej larwami które drążą korytarzyki tuż pod skórką korzenia (robaczywe korzenie) W przypadku tego szkodnika wykorzystanie włókniny jest polecane, gdyż w okolicach czerwca występują loty postaci dorosłych które to składają jaja w okolicach roślin. Jeśli szczelnie zakryjemy włókniną letnią grządki ograniczymy dostep do roślin.
Jeśli natomiast korzenie jak gdyby ogryzione to można tu mówic o pędrakach rolnicach drutowcach także turkuciu. W tym przypadku można zastosować chemie doglebową lub przekopac jesienią grządki tak by ptaki ją oczyściły. Można też pomyśleć o pułapkach w postaci zakopanych ziemniaków które przyciągną szkodniki gdy zabraknie im pożywienia po zbiorach, poczym wykopywać je i niszczyć
To tyle ode mnie
Jeśli chodzi o szkodniki marchwi t najczęściej możemy spotkać się z połyśnica marchwianką a dokładniej jej larwami które drążą korytarzyki tuż pod skórką korzenia (robaczywe korzenie) W przypadku tego szkodnika wykorzystanie włókniny jest polecane, gdyż w okolicach czerwca występują loty postaci dorosłych które to składają jaja w okolicach roślin. Jeśli szczelnie zakryjemy włókniną letnią grządki ograniczymy dostep do roślin.
Jeśli natomiast korzenie jak gdyby ogryzione to można tu mówic o pędrakach rolnicach drutowcach także turkuciu. W tym przypadku można zastosować chemie doglebową lub przekopac jesienią grządki tak by ptaki ją oczyściły. Można też pomyśleć o pułapkach w postaci zakopanych ziemniaków które przyciągną szkodniki gdy zabraknie im pożywienia po zbiorach, poczym wykopywać je i niszczyć
To tyle ode mnie
Dla ogrodnika nie ma złej pogody, jest tylko zły ubiór
Re: Robaki w marchwi.
Tak, tak to z pewnościa połysnica marchwianka. Z włókniną nie próbowałem. Zastanawiam sie tylko jak to się dzieje, że na polu tych szkodników nie ma lub jest ich mniej?
Re: Robaki w marchwi.
Na większych plantacjach nie ma robali bo używają śor. Mam jeden sprawdzony "babciny" sposób : obserwuj akacje ;) Loty połyśnicy i składanie jajeczek schodzi się z terminem kwitnięcia akacji. Możesz ewentualnie prysnąć ze dwa razy Karate i będzie spokój. Ale tak jak pisze Slaw, trzeba konkretnie wiedzieć co to za robal. Spróbuj jeszcze ewentualnie wysiać marchew w innym miejscu niż tegoroczną i NIE W PIERWSZYM ROKU PO OBORNIKU! To też częsty problem
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 22 lut 2017, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Robaki w marchwi.
reddeath pisze:Spróbuj jeszcze ewentualnie wysiać marchew w innym miejscu niż tegoroczną i NIE W PIERWSZYM ROKU PO OBORNIKU! To też częsty problem
Mam te robaki co roku, ale dotąd to ignorowałam. Wydłubuję czarne elementy marchewki i wcinam sobie normalnie. Teraz czytam o włókninie i płodozmianie, na który już nie mam miejsca, bo co roku sadzę w innym miejscu, ale nie mam tyle ogródka, by nie powtórzyć miejsca przed upływem 4 lat
Dlaczego nie sadzić po oborniku? Wszystko przekopałam tej jesieni obornikiem końskim... Co takiego złego w oborniku?
Re: Robaki w marchwi.
Na połyśnicę marchwiankę skutecznym sposobem jest opryskiwanie marchwi i też pietruszki gnojówką z łusek cebuli.
Przepis na gnojówkę:
500 g świeżych lub 200 g suszonych łusek cebuli albo te same ilości czosnku ( lub razem cebuli i czosnku) nastawić w 10 l wody do sfermentowania na 1-2 tygodnie
Należy stosować bez rozcieńczenia. Opryskiwać rośliny od maja do sierpnia co 2-3 tygodnie.
Przepis na gnojówkę:
500 g świeżych lub 200 g suszonych łusek cebuli albo te same ilości czosnku ( lub razem cebuli i czosnku) nastawić w 10 l wody do sfermentowania na 1-2 tygodnie
Należy stosować bez rozcieńczenia. Opryskiwać rośliny od maja do sierpnia co 2-3 tygodnie.
Pozdrawiam, Zosia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 22 lut 2017, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Robaki w marchwi
500g łusek z cebuli leciutkich, jak piórko.. Chyba już zacznę zbierać ;0
Re: Robaki w marchwi
Suszonych łusek cebuli dajemy 200g, a świeżych 500g. A ze zbieraniem łusek już teraz to dobry pomysł, ja tak właśnie robię. Zbieram przez zimę, tak żeby mieć zapas już w kwietniu, bo przecież gnojówka musi mieć te 2 tygodnie na przefermentowanie, żeby w maju była już gotowa do użycia .
Pozdrawiam, Zosia
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7471
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: szkodniki na naci marchwi, co to jest?
Pewności nie mam, ale to może być Bawełnica topolowo-marchwiana.
Re: Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.
Jakieś mszyce albo coś zalęgły się na marchwi. Sporo ich siedzi pod ziemią. Rosnący w okolicach koper też jest nimi zaatakowany i całkiem usechł. Co to jest i czy marchwi też tak zaszkodzi?
Krzysiek
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13812
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.
Tak to mszyca.
Re: Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.
Takim podziemnych jeszcze nie widziałem. Zaszkodzą marchwi? Jeśli tak, to czym je zwalczyć? Kontaktowo może być trudno.
Krzysiek