Jagoda kamczacka cz. 3
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3821
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Dziś przyciąłem jagody. 10 lat były bez sekatora, te starsze. Z młodszych tylko kosmetyka, po parę nadłamanych gałązek. Wegetacja się zaczęła , pąki nabrzmiewają.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 7 mar 2016, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Teraz jest już odpowiedni moment na cięcie jej?
Ostatnio zmieniony 2 mar 2017, o 12:17 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę o zdania z wielkich liter.
Powód: Proszę o zdania z wielkich liter.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi". Albert Einstein.
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Trzeba ciąć bo za tydzień dwa może ruszyć wegetacja . Na początku marca czasem zaczynają kwitnąc.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
U mnie już się chyba rozbudziła jagoda bo już sporo pąków się pojawiło.... pare dni ciepła i start
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Tak więc zamówiłam po krzaczku Bakczarskij Velikan, Morena, Nimfa - mają przyjść w połowie marca.Tomala3d pisze:Bazyla, ja i mój sąsiad nie przycinaliśmy i rosną pięknie jagody kamczackie. Z tego co słyszałem to się nie przycina jagody kamczackiej chyba że dla własnej wygody gdy się już zbyt mocno zagęści.
Leningradskij Velikan to bardzo dobra odmiana. Zapylaczem dla niej będą odmiany rosyjskie jak np Nimfa czy Morena chociaż ja bym wybrał z tych: Bakczarskij Velikan, Docz' Velikana, Jugana, Vostrog.
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ostatnio na forum była osoba która chciała kupić ode mnie sztobry kamczackiej lecz nie mówiła jak się rozmnaża .
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Moja kamczacka jest bardzo zaniedbana, powyginana, bardzo długo nie widziała sekatora a w dodatku u jej podstawy rosną dwa bardzo duze agresty (które też dawno nie widziały sekatora, i były tak wielkie ze miały pędy po 1,5 m i ciągnące się po ziemi i z korzeniami) Dopiero w zeszłym roku wzięłam się za odchaszczanie tego terenu, przyciełam agrest, wyrwałam metrowe chwasty dziką wiśnie znad kamczackiej i nie wiem co teraz zrobić. Jagoda ma dziwny pokrój, przez to że od dołu była osłonięta nowe pędy ma tylko na zewnątrz korony, w środku (i od jednej strony) jest łysa. Nie ma nowych gałęzi, liści to że wygląda żle to i owoców prawie nie ma. Trche ją poprzycinałam w zeszłym roku ale nie wiem co zrobić teraz żeby ją "odmłodzić" ulepszyć, pobudzić do nowego wzrostu.
Czy ściąć ją na pół metra i budować nową koronę? Dodam jeszcze że całość poszła w stronę siatki do sąsiada bo była zasłonięta dzikimi drzewami których juz nie ma.
Niestety nie mam zdjęcia na ten moment ale jak bedzie potrzebne to zrobie i dodam
Czy ściąć ją na pół metra i budować nową koronę? Dodam jeszcze że całość poszła w stronę siatki do sąsiada bo była zasłonięta dzikimi drzewami których juz nie ma.
Niestety nie mam zdjęcia na ten moment ale jak bedzie potrzebne to zrobie i dodam
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Re-ne bez fotki to ciężko podpowiedzieć. Najpierw wytnij suche i te które mocno zachodzą na siebie . Jagoda po ostrym cieciu w przeciągu roku się zregeneruje . Będzie miała nowe przyrosty . Jak mocno przytniesz to nie będzie owocu w tym roku, ale odwdzięczy się w kolejnym.
- hafciarz
- 200p
- Posty: 472
- Od: 20 lut 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Do tygodnia pod wodą myślę ,że dadzą radę, dłużej to wylecą. Jeszcze nie ruszyła wegetacja więc jest szansa.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3821
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Behaviour , Ja rozmnażałem z sadzonek zielnych i przez szczepienie. Ze zdrewniałych bardzo słabo się ukorzeniały. Ja masz ochotę pobawić się w szczepienie daj znać.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Jak tak patrzę na prognozę pogody na najbliższe dwa tyg i pąki rosyjskich odmian jagód kamczackich to obawiam się ze mogą niedługo zakwitnąć. Pąki na borówkach sporo się powiększyły w ciągu dosłownie jednej doby.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 8 sty 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Jednak najłatwiej i najszybciej rozmnaża się jagódki przez odkłady poziome. Przećwiczyłem to na starej rosyjskiej odmianie kilka lat temu. Wiosną 2016 roku na 2-letnim krzewie odmiany "Borealis" postanowiłem wyciąć jedną płożącą się po ziemi gałązkę. Jednak szkoda mi się zrobiło, więc wziąłem średnią doniczkę po sadzonkach, poszerzyłem nożem jedną z dziurek na dole i przesadziłem przez nią ten pęd. Pokaleczyłem lekko dół gałązki i obsypałem ziemią tak, żeby wystawała pionowo z doniczki. Podlewałem kilkakrotnie w czasie suszy i na jesieni sadzonka była super ukorzeniona . W czasie bardziej mokrego roku odbyłoby się to zupełnie bezobsługowo.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Dzisiaj w końcu byłam na działce i jeszcze raz sie przyjrzałam jagodzie. Nie wiem jak sie za nią zabrać.hafciarz pisze:Re-ne bez fotki to ciężko podpowiedzieć. Najpierw wytnij suche i te które mocno zachodzą na siebie . Jagoda po ostrym cieciu w przeciągu roku się zregeneruje . Będzie miała nowe przyrosty . Jak mocno przytniesz to nie będzie owocu w tym roku, ale odwdzięczy się w kolejnym.
są dwa stare krzaki (zielone), tam gdzie jest dziura po środku kiedyś były straszne chaszcze i wysoka trawa, po bokach rosną dwa duże agresty (niebieskie) krzaki przechodzą przez siatkę do sąsiada, już je w zeszłym roku wyszarpałam i sporo przycięłam. Jest już duzo nowych pędów ale nadal jest nijak. Zastanawiam się czy nie ściąć ich krótko żeby od nowa szły ale ten krzak to jedyne co nas oddziela od psów sąsiada (i ich bardzo nieprzyjemnego wybiegu oraz pozostałości po kurniku - tak tak na ROD kiedyś hodowali kury i świnie!!!) Dodam jeszcze że bardzo słabo owocowała ta jagoda.
Niestety akurat od tej strony było słońce więc kiepsko widać dlatego zrobiłam też zdjęcia od boków.
Czy macie jakiś pomysł co można z tym zrobić?