Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Dziś rozpoczęłam nowy sezon w Tymczasowym. Poczułam wiosnę- słońce, ciepły wiaterek, zapach taki..... wiosenny.
Najpierw pokażę Wam, co widziałabym co rano mieszkając na wsi. Tego chyba jeszcze nigdy nie pokazywałam.
Jako, że o wiośnie napisano, to trzeba pokazać, że już jest Krokusy, tulipany, żonkile, piwonia wychyliły się aby zaczerpnąć słonecznej kąpieli.
Ale najbardziej zaskoczył mnie rabarbar
Czosnek posadzony. Wyszło mi 26 ząbków i jestem ciekawa ile główek zbiorę pod koniec lata.
Skoro sezon otwarty, to znaczy, że były pierwsze "grubsze" prace.
Przed tzw domem- który nigdy domem nie będzie- trzeba było usypać skarpę. Pochowane pod nią są różne rzeczy ale narzucona była dobra "wierzchniówka". Szalały tam chwasty i trudno to było kosić. Blachy zabezpieczały ziemię przed wypłukaniem przez wodę z dachu. Było paskudnie.
Zapadła decyzja, że trzeba to jakoś zagospodarować ale tak, żeby nie trzeba było zbyt wiele pracy wkładać w utrzymanie. Od jesieni skarpa była zasłonięta czarną folią więc dziś chwasty wychodziły jak marzenie.
To są efekty mojej pracy.
Oczywiście to nie koniec, ale przygotowanie jest
Górną półkę zajmą ogórki i dynie, niższe piętro zarezerwowane jest dla kwiatów i krzewów.
Wróciłam do domu koło 16- tej ale teraz czuję wszystkie, dawno nie używane mięśnie
Zapraszam Was na pogawędki i spacery po Naszych ogrodach
Najpierw pokażę Wam, co widziałabym co rano mieszkając na wsi. Tego chyba jeszcze nigdy nie pokazywałam.
Jako, że o wiośnie napisano, to trzeba pokazać, że już jest Krokusy, tulipany, żonkile, piwonia wychyliły się aby zaczerpnąć słonecznej kąpieli.
Ale najbardziej zaskoczył mnie rabarbar
Czosnek posadzony. Wyszło mi 26 ząbków i jestem ciekawa ile główek zbiorę pod koniec lata.
Skoro sezon otwarty, to znaczy, że były pierwsze "grubsze" prace.
Przed tzw domem- który nigdy domem nie będzie- trzeba było usypać skarpę. Pochowane pod nią są różne rzeczy ale narzucona była dobra "wierzchniówka". Szalały tam chwasty i trudno to było kosić. Blachy zabezpieczały ziemię przed wypłukaniem przez wodę z dachu. Było paskudnie.
Zapadła decyzja, że trzeba to jakoś zagospodarować ale tak, żeby nie trzeba było zbyt wiele pracy wkładać w utrzymanie. Od jesieni skarpa była zasłonięta czarną folią więc dziś chwasty wychodziły jak marzenie.
To są efekty mojej pracy.
Oczywiście to nie koniec, ale przygotowanie jest
Górną półkę zajmą ogórki i dynie, niższe piętro zarezerwowane jest dla kwiatów i krzewów.
Wróciłam do domu koło 16- tej ale teraz czuję wszystkie, dawno nie używane mięśnie
Zapraszam Was na pogawędki i spacery po Naszych ogrodach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witaj Gosiu,jestem w nowym wątku,widzę nowe plany ogrodowe,dynia to chyba powinna mieć swoje osobne miejsce ,bo zaścieli Ci ogórki i kwiaty,chyba ,ze źle zrozumiałam jak to ma być zasadzone,aż się martwiłam,że nie było Ciebie w piąteczek,ale się zjawiłaś i już jestem spokojna,pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Martunia
Cieszę się, że jesteś w nowym sezonie. Chwilkę mnie nie było ale teraz już powinnam być bardziej regularnie.
Mam takie dwie skarpy, jedna z ze sporym wypłaszczeniem i chyba tam trafi jedna dynia, ogórki będą szły w pionie, po ścianie. Ogólnie warzywa w tej części nie miały być sadzone ale cóż- południowa, zaciszna strona, osłonięta ścianą, na podniesieniu.... No to co będzie takie puste... dynia i melony w tym roku będą miały sporo miejsca bo zanim posadzę wszystko na tej skarpie, to mnie jesień zastanie
Cieszę się, że jesteś w nowym sezonie. Chwilkę mnie nie było ale teraz już powinnam być bardziej regularnie.
Mam takie dwie skarpy, jedna z ze sporym wypłaszczeniem i chyba tam trafi jedna dynia, ogórki będą szły w pionie, po ścianie. Ogólnie warzywa w tej części nie miały być sadzone ale cóż- południowa, zaciszna strona, osłonięta ścianą, na podniesieniu.... No to co będzie takie puste... dynia i melony w tym roku będą miały sporo miejsca bo zanim posadzę wszystko na tej skarpie, to mnie jesień zastanie
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Cześć Małgoniu
Ostatnio mało czasu mam na forum, ale całe szczęście załapałam się na otwarcie nowej części wątku.
Na parapetówkę, skoro wiosną już powiało przynoszę
Wiosna u Ciebie na całego. Rabarbar rzeczywiście wyjątkowo wyrywny. Aż muszę jutro iść sprawdzić co u mojego słychać.
A co do towarzystwa ogórkom i dyni dasz na tej rabatce? Masz już konkretne kwiatowe plany?
Ostatnio mało czasu mam na forum, ale całe szczęście załapałam się na otwarcie nowej części wątku.
Na parapetówkę, skoro wiosną już powiało przynoszę
Wiosna u Ciebie na całego. Rabarbar rzeczywiście wyjątkowo wyrywny. Aż muszę jutro iść sprawdzić co u mojego słychać.
A co do towarzystwa ogórkom i dyni dasz na tej rabatce? Masz już konkretne kwiatowe plany?
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Kasia
Ja ostatnio też niewiele na FO ale jakoś tak pomyślałam, że raz w tygodniu, to wypada wpaść
Właśnie byłam u Ciebie, co prawda w rabarbar nie zaglądałam ale wiosnę widać bardziej zaawansowaną niż u mnie
Na tej skarpie będzie..... może Lespedeza w towarzystwie lawendy, może kostrzewy z lawendą, może jakiś jałowiec płożący, mam sporo czyśćca to u podnóża mógłby na obwódkę iść. Mam sadzonki berberysów, irgę. Jeszcze nie sprecyzowane plany
Ja ostatnio też niewiele na FO ale jakoś tak pomyślałam, że raz w tygodniu, to wypada wpaść
Właśnie byłam u Ciebie, co prawda w rabarbar nie zaglądałam ale wiosnę widać bardziej zaawansowaną niż u mnie
Na tej skarpie będzie..... może Lespedeza w towarzystwie lawendy, może kostrzewy z lawendą, może jakiś jałowiec płożący, mam sporo czyśćca to u podnóża mógłby na obwódkę iść. Mam sadzonki berberysów, irgę. Jeszcze nie sprecyzowane plany
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Małgosiu, wiosennie rozpoczęłaś nowy wątek
Ładnie masz tam na wsi, to górzyste pole na zdjęciach musi ładnie wyglądać latem Lubię takie widoczki
Nieźle się napracowałas z tą skarpą, ale super Ci wyszło, zazdroszczę trochę tych rozruszanych mięśni Moje jeszcze śpią snem zimowym, chętnie bym coś już przekopała, ale nie mam gdzie, muszę czekać aż pojadę na działkę
Dużo słoneczka Ci życzę wraz z nowym wątkiem
Ładnie masz tam na wsi, to górzyste pole na zdjęciach musi ładnie wyglądać latem Lubię takie widoczki
Nieźle się napracowałas z tą skarpą, ale super Ci wyszło, zazdroszczę trochę tych rozruszanych mięśni Moje jeszcze śpią snem zimowym, chętnie bym coś już przekopała, ale nie mam gdzie, muszę czekać aż pojadę na działkę
Dużo słoneczka Ci życzę wraz z nowym wątkiem
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Małgosiu
To już piąta część Tymczasowego !
Miło, że zaglądają do nas i zadomawiają się nowi forumowicze. Wątek żyje swoim życiem. Jeśli Ciebie czasami coś zatrzyma to Witek dobrze czyni honory pana domu.
Masz rację, że to taki nasz wątek, od samego początku. Każdy czyje się tu dobrze
Wiosnę widać do koła, do nas przyleciały żurwawie, zamieszkały pod lasen, na łące i co ranek słychać ich klangor. Są bardzo głośne, jednak nam to nie przeszkadza.
Tak, wiosna tuż, tuż.
To już piąta część Tymczasowego !
Miło, że zaglądają do nas i zadomawiają się nowi forumowicze. Wątek żyje swoim życiem. Jeśli Ciebie czasami coś zatrzyma to Witek dobrze czyni honory pana domu.
Masz rację, że to taki nasz wątek, od samego początku. Każdy czyje się tu dobrze
Wiosnę widać do koła, do nas przyleciały żurwawie, zamieszkały pod lasen, na łące i co ranek słychać ich klangor. Są bardzo głośne, jednak nam to nie przeszkadza.
Tak, wiosna tuż, tuż.
Pozdrawiam, Beata.
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
I ja się tu zjawiam Małgosiu
U mnie też sezon rozpoczęty, opryski miedzianem zrobione, szpinak i rzodkiewki wysiane,posiane sałaty i kalarepki, skiełkowane papryki posadzone. Muszę jeszcze posiać groch i groszek pachnący bazylię w odmianach. Z pomidorami poczekam ze dwa tygodnie.
Kiedy posiać rzodkiewkę strączkową, będę ją siała pierwszy raz i nie wiem czy sianie teraz nie będzie za wczesne?
Miłej niedzieli
U mnie też sezon rozpoczęty, opryski miedzianem zrobione, szpinak i rzodkiewki wysiane,posiane sałaty i kalarepki, skiełkowane papryki posadzone. Muszę jeszcze posiać groch i groszek pachnący bazylię w odmianach. Z pomidorami poczekam ze dwa tygodnie.
Kiedy posiać rzodkiewkę strączkową, będę ją siała pierwszy raz i nie wiem czy sianie teraz nie będzie za wczesne?
Miłej niedzieli
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Melduję się w kolejnej części gdybyś nie podpisała rabarbaru, pomyślałabym że to nadgryzione jabłko Bardzo pocieszyłaś mnie info o folii i chwastach, jesienią zrobiłam dokładnie to samo, ale jeszcze nie byłam na działce - mam nadzieję że to ułatwi pracę
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Jestem,spóźniony trochę,ale załapałem się na pierwszą stronę nowej części Małgosiu.
Działałaś widzę solidnie w ogrodzie. Z czasem zakwasów się pozbędziesz jak wpadniesz w rytm prac.Oznaki wiosny wychodzące z ziemi u Ciebie chyba są na wyższym poziomie niż u mnie. Niedługo pójdę poszukać ich,może coś znajdę.Heliotropy mnie oszukały pozytywnie i z trzech zrobiło się teraz pięć.
Działałaś widzę solidnie w ogrodzie. Z czasem zakwasów się pozbędziesz jak wpadniesz w rytm prac.Oznaki wiosny wychodzące z ziemi u Ciebie chyba są na wyższym poziomie niż u mnie. Niedługo pójdę poszukać ich,może coś znajdę.Heliotropy mnie oszukały pozytywnie i z trzech zrobiło się teraz pięć.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witku czy możesz podać nazwę preparatu odstraszającego nieproszonych "czarnych" gości ? Bardzo proszę
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Musiałem zmusić mózg do myślenia i przypomnienia sobie nazwy Ula ,ale się udało.Nazywa się to Antydzik i jest w opakowaniach 2kg.Cena to ok.20 pln.W necie doczytaj pełny opis a działanie ma nie tylko na dziki.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V
Witku dzięki za info, najbardziej wkurzają mnie dziki. Kiedyś w biały dzień łaziły dwa młode dzikole, musiałam dzwonić po straż miejską żeby to przepędziła. W miejscu gdzie mieszkam jest zrobiona strefa ochronna dla miasta i nie można robić odstrzałów, namnożyło się zwierzyny od groma i chodzi sobie gdzie chce, nawet na osiedle plądrować śmietniki. O wypadkach na ulicy z udziałem zwierząt nie wspomnę, co chwila coś się dzieje.
Pozdrawiam
Ula
Ula