U Gabi na działce
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
Ja również przyszłam sie przywitać z sąsiadką z niedalekiego Będzina.Masz piękny ogród z mnóstwem roślin coś w moim stylu Uwielbiam wszystkie rosliny i dlatego w moim ogrodzie w sezonie panuje uroczy tłok No cóż lubię mieć o każdej porze kolorowo. Czasem odwiedzamy z Irenką koleżankę w Będzinie Marysię [mar] to nawet możliwe byłoby spotkanie jeśli byś zechciała poznać szalone ogrodniczki. Widzę ,ze lubisz także podróżować .Pozdrowienia dla mamci ,bo moja też już wiekowa
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Dziękuję Soniu za porady .Na wiosnę wezmę się za przesadzanie i właściwą opiekę nad hortensjami .To są piękne rośliny tylko trzeba o nie zadbać.
Witaj Olu i Jadziu.Dziękuję serdecznie za wizytę.Jadziu witaj ja jestem z Dąbrowy Górniczej a działkę mam w Sosnowcu.Te zdjęcia to z takich krótkich nocnych wypadów po okolicy.Ale to wcale nie przeszkadza w spotkaniu się.Ogród może kiedyś był ładny ale teraz niestety zrobił się zaniedbany zwłaszcza zawłaszczony przez podagrycznik.Nie widać tego bo robię tak zdjęcia żeby nie było widać zielska.Na razie nie mam za dużo czasu ani sił na solidne zajęcie się działeczką.
Olu witaj znam trochę Wojkowice zwłaszcza z wycieczek spacerowych na Rogożnik .Dawno tam nie byłam.Wojkowicki park też jest ładny jest gdzie spacerować.Zresztą Wojkowice to fajne spokojne ,czyste miasto.Olu moja mamcia ma 92 lata ostatnio coraz częściej choruje .Moja mamcia tak jak wasza babcia też niedosłyszy .
Witaj Olu i Jadziu.Dziękuję serdecznie za wizytę.Jadziu witaj ja jestem z Dąbrowy Górniczej a działkę mam w Sosnowcu.Te zdjęcia to z takich krótkich nocnych wypadów po okolicy.Ale to wcale nie przeszkadza w spotkaniu się.Ogród może kiedyś był ładny ale teraz niestety zrobił się zaniedbany zwłaszcza zawłaszczony przez podagrycznik.Nie widać tego bo robię tak zdjęcia żeby nie było widać zielska.Na razie nie mam za dużo czasu ani sił na solidne zajęcie się działeczką.
Olu witaj znam trochę Wojkowice zwłaszcza z wycieczek spacerowych na Rogożnik .Dawno tam nie byłam.Wojkowicki park też jest ładny jest gdzie spacerować.Zresztą Wojkowice to fajne spokojne ,czyste miasto.Olu moja mamcia ma 92 lata ostatnio coraz częściej choruje .Moja mamcia tak jak wasza babcia też niedosłyszy .
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: U Gabi na działce
W Rogoźniku pracowałam 16 lat, czuję się tam jak w domu...Okolice na spacery piękne. Nasz Park również wypiękniał i zachęca do spacerowania...Zapraszam w wolnej chwili w moje strony...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
Dąbrowa to też rzut beretem .Nie każdy ma tyle czasu,żeby nad wszystkim zapanować co innego emeryci ci to mają sielskie życie tak jak ja Podagrycznik to cenna roslina zielarska pomocna w leczeniu schorzeń stawów, podagry, żylaków i wielu innych schorzeń. Jednak usuwać jego kłącza to już graniczy z cudem .Wiem coś o tym bo miałam go na starej działce
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Byłam dziś na działce.Na alejce prowadzącej do działek widziałam ślady dzików nigdy tu nie było dzików zresztą widziałam już na działkach bażanty ,zające to dla czego nie ma być dzików .Dziki po raz pierwszy pojawiły się już jesienią wtedy zryły w wielu miejscach trawnik.I pomyśleć w ogóle nie boją się ludzi chyba że schodzą się bo ktoś je dokarmia.Teraz wszystko bez liści to przynajmniej widać czy nie ma w pobliżu zwierza ale jak będą liście to może być niebezpiecznie.Na działce sporo śniegu w sumie to dobrze bo nie zrobiłam w tym roku kopczyków ani powojnikom ani różom.Ale za to zaobserwowałam chyba nadchodzącą wiosnę bo panowie kosy gonią przeciwników i stroszą piórka przed paniami ,,kosowymi,,W ogóle ptactwo takie rozśpiewane aż człowiekowi lepiej się na duszy zrobiło.Jeszcze na dodatek tak dziś pięknie słoneczko świeciło.Jedyne co mnie martwi to ta dziura co wyleciała przed działkami .Widziałam że to miejsce nadal otoczone taśmami mam nadzieję że nie wypadnie następna dziura w innym miejscu mam na myśli działkę.
Jadziu ja od jakiegoś czasu nie pracuję najpierw zlikwidowali mój zakład później pracowałam dorywczo a od jakiegoś czasu zajmuję się mamcią.Mamcia ma wizyty u różnych lekarzy.Ktoś jej musi towarzyszyć.
Jadziu ja od jakiegoś czasu nie pracuję najpierw zlikwidowali mój zakład później pracowałam dorywczo a od jakiegoś czasu zajmuję się mamcią.Mamcia ma wizyty u różnych lekarzy.Ktoś jej musi towarzyszyć.
Re: U Gabi na działce
Witaj Gabrysiu. Miło było pospacerować po Twojej działeczce. Chociaż mała to bardzo przyjemna. Pracy mama zawsze pod dostatkiem, gorzej z czasem. Piękne masz hosty, inne kwiaty również. Głowa do góry, ten rok musi być lepszy. Pozdrawiam, sąsiadka zza miedzy
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Gabi na działce
Witaj, Gabi!
Co ja czytam Dziki zagrażają działkom.... One potrafią siać spustoszenie.
Mam nadzieję, że Twoją działeczkę ominą i oby tak było.
Ptaszki faktycznie już coraz to żywsze i radośniejsze, mimo że do wiosny jeszcze trochę daleko.
Podobno luty ma być ciepły, ale nie wiem, czy się z tego cieszyć, bo ewentualny mróz marcowy bądź kwietniowy po ciepełku lutowym mógłby mocno zaszkodzić roślinkom.
Co z tymi dziurami? Czyżby ziemia zapadała się samoczynnie? Trochę to niebezpieczne.
Miłego dnia, Gabi i dobrego całego tygodnia.
Co ja czytam Dziki zagrażają działkom.... One potrafią siać spustoszenie.
Mam nadzieję, że Twoją działeczkę ominą i oby tak było.
Ptaszki faktycznie już coraz to żywsze i radośniejsze, mimo że do wiosny jeszcze trochę daleko.
Podobno luty ma być ciepły, ale nie wiem, czy się z tego cieszyć, bo ewentualny mróz marcowy bądź kwietniowy po ciepełku lutowym mógłby mocno zaszkodzić roślinkom.
Co z tymi dziurami? Czyżby ziemia zapadała się samoczynnie? Trochę to niebezpieczne.
Miłego dnia, Gabi i dobrego całego tygodnia.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
Gabi niestety obowiązek wobec mamy na pierwszym miejscu to i czasu brak na prowadzenie ogródka tak jakby sie chciało.Moja mama nie mieszka tu, lecz też coraz częściej trzeba tam jechać. Dobrze ,że jest nas troje do tego .Kiedyś też miałaś zastępstwo z tego co czytałam , a teraz musisz sobie radzić sama z M .Nie da sie pogodzić tych wszystkich rzeczy na raz wiem coś o tym .U nas w tym roku nie ma dzików lecz w ubiegłym roku było ich mnóstwo .Spacerowały całymi bandami po parku, czy dewastowały ogródki .Ciekawe co spowodowało osunięcie ziemi czyżby szkody górnicze ????
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Witaj Ewuniu,Lucynko i Jadziu dziękuję za wizytę.Lucynko mam nadzieję że dziki jak się zrobi ciepło wrócą do pobliskiego lasku. Na działkę nie wejdą bo raz że mam siatkę to dwa obsadziłam tą siatkę dość gęsto krzewami.Gorzej z alejką.Jak się zazieleni to nie widać co czyha za rogiem.A ja mam akurat wejście przed zakrętem.Z tym że myślę że to był tylko taki jesienno -zimowy wybryk dzików.Jadziu działkę mam w miejscu gdzie przed wojną było bardzo dużo biedaszybów i stare stare wyrobiska XIX-wieczne, które nie były podsadzane. Po wojnie także kopała swoje korytarze kopalnia Niwka-Modrzejów i tak pod Dańdówką i Niwką mamy wielkie kretowisko zresztą nie tylko tam.Na tych terenach można znaleźć jeszcze pokłady z węglem powstał nawet gdzieś w pobliskim lasku nowy biedaszyb tyle że ktoś doniósł i miasto wraz z policją zasypała to.Ta dziura przed działką wyleciała na jakieś ponad 10m głębokości.Coś tam robili ale widać chyba nie dokładnie skoro znowu jest dziura i znowu naprawiają.Między dziurą stoją bloki mieszkalne.To nie jedyna wyrwa w tej dzielnicy inna jeszcze większa na ok 20m głębokości zapadła się pod placem zabaw dla dzieci .Aż ciarki po plecach chodzą to wielkie szczęście że nikomu nic się nie stało.To samo stało się z takim zbiornikiem nazywanym Podsypą to był moment jak zniknęła w nim woda w latach 80. Woda pewnie wylała się do jakiś starych szybów.Czasem myślę o kupnie działki w Dąbrowie G. ale tu więcej kupujących niż sprzedających a jak już jakaś jest to cena bardzo wysoka.Z drugiej strony to mężowi żal tej działki bo jesteśmy już trzecim pokoleniem więc ma sentyment do niej i wspomnienia związane z nią.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: U Gabi na działce
U nas też parę lat temu zamknęli kąpielisko, bo zapadł się całkowicie wielki basen a tyle ludzi z niego korzystało przez lata Przyjeżdżali z ze wszystkich dzielnic Bytomia do nas.Takie to straty wybierania węgla bez zamułki .Szybko, szybko byle taniej i na zawał potem wszystko sie zapada. Też mam sentyment do mojej działeczki i nie wyobrażam sobie,żeby jej nie mieć czy zmienić miejsce.Zresztą nie ma już tyle sił ,żeby od nowa zaczynać.Jednak teraz człowiek byłby mądrzejszy[albo i nie]
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: U Gabi na działce
Widzę że tu taka dyskusja a ja się zatrzymałam ale muszę ruszyć z pianiem , widzę że Jadzia też tu jest a my jesteśmy pozdrawiam
Gabi ja też walczę z podagrycznikiem ale to walka z wiatrakami
Gabi ja też walczę z podagrycznikiem ale to walka z wiatrakami
- gabi2059
- 50p
- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U Gabi na działce
Witaj Irenko Na razie została nam dyskusja bo za oknem zima .Jakoś w tym roku strasznie długo jak dla mnie ciągnie się ta zima.Podagrycznik u mnie to jak u innych trawa.Plewie wyrywam a on i tak rośnie wystarczyło że nas trochę na działce nie było i nawet nie widać że było plewione.Na wiosnę powyrywam ile się da i zasypię ponownie korą jakiś czas będzie spokój.
Jadziu też nie mam już tyle siły ale jakby mi się trafiła działeczka w ciekawszym miejscu a na dodatek bliżej to kto wie może bym się jeszcze zmobilizowała ? Mieszkam na dużym blokowisku i nie wyobrażam sobie teraz życia bez działki i siedzenia latem na balkonie czy na ławach pod blokiem.Czy teraz byłabym mądrzejsza ?Wątpię ,przecież na czym mam się uczyć jak nie na błędach tyle że wolałabym jednak uczyć się na cudzych .
Jadziu też nie mam już tyle siły ale jakby mi się trafiła działeczka w ciekawszym miejscu a na dodatek bliżej to kto wie może bym się jeszcze zmobilizowała ? Mieszkam na dużym blokowisku i nie wyobrażam sobie teraz życia bez działki i siedzenia latem na balkonie czy na ławach pod blokiem.Czy teraz byłabym mądrzejsza ?Wątpię ,przecież na czym mam się uczyć jak nie na błędach tyle że wolałabym jednak uczyć się na cudzych .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11872
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: U Gabi na działce
Gabi poczytałam dyskusję o dziurach w ziemi, przykro, że bezmyślnie eksploatuje się zasoby. Dziki teraz rozmnożyły się w takiej liczbie, że są wszędzie. U mnie ryją za płotem, ale tylko nocami, w dzień ich nie widać. Ja jednak za bramę po ciemku nie wyjdę. Życzę, żebyś bliżej znalazła ciekawe miejsce dla realizowania swojej pasji ogrodniczej.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: U Gabi na działce
Gabi ja też sobie nie wyobrażam życia jedynie w mieszkaniu, kiedyś w czasie pracy zawodowej i jak były dzieci to nawet nie miałam czasu myśleć o ogródku, był balkon i kwiatki na parapecie. W miarę jak dzieci wychodziły z domu czasu było więcej to działka była oazą spokoju i odpoczynku.Udało się pójść dalej zamienić mieszkanie na dom na wsi to tak jakbym chwyciła Pana Boga za nogi ... trzymam i nie puszczę Niestety wszystkie działki mają wadę w postaci plądrujących złodziei tych z zewnątrz i tych własnych. Najważniejsze, żeby mamcia była w dobrej kondycji to na wszystko popatrzysz radośniej
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: U Gabi na działce
Gabi po sąsiedzku wpadam do twojego ogródka Trzebinia pozdrawia Dąbrowę Górniczą, to naprawdę rzut beretem 24 km
O zapadliskach po korytarzach górniczych też coś wiem i o zapadaniu sie domów , na szczęście zamknęli kopalnie i teraz mamy spokój,
ale są rejony w lesie gdzie teraz strach tam iść Dzików u nas pod dostatkiem i sarny moją działkę traktują jako stołówkę.
O zapadliskach po korytarzach górniczych też coś wiem i o zapadaniu sie domów , na szczęście zamknęli kopalnie i teraz mamy spokój,
ale są rejony w lesie gdzie teraz strach tam iść Dzików u nas pod dostatkiem i sarny moją działkę traktują jako stołówkę.