Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2 FOTO

[Locutus]

@ Ninia ? O ile dobrze pamiętam, wszystkie swoje pierwiosnki wysiałem do skrzynek w domu (temperatura 18-20°C), po bodajże dwóch tygodniach wstawiłem skrzynki na trzy tygodnie do lodówki, a potem wyjąłem i znów trzymałem w domu póki nie wykiełkowały...

@ Aguss ? Jasne że cieszy. Ale rok temu o tej porze moje oczy cieszyły także irysy żyłkowane i krokusy. :-P

Pozdrawiam!
LOKI

[Ninia]

Te, które siałam ostatnio to: bezłodygowy i omszony i mają przez 7-10 dni być w temp. do 10 stopni, a później 3 tyg. w 16-20 stopni-zalecane przez producenta. I dlatego posiałam teraz (najpierw były w garażu, teraz wzięłam je na parapet do domu). Wczoraj gdzieś wyczytałam, że ząbkowany kiełkuje nieprzysypany ziemią ale w ciemności - i dlatego pomyślałam sobie, że może te inne też. 25 stycznia posiałam elatior grandiflora (stały na dworze teraz są w domu) - też na razie się nic nie dzieje. Jeszcze trochę poczekam-zawsze zdążę tacki wyrzucić.

[Ninia]

Elatior grandiflora kiełkuje :

[Locutus]

Drugi kwitnie.



Pozdrawiam!
LOKI

[Aguss85]

Loki piękny!
Moje siewki wyniosłam do foliaka, póki nie wrócą nocne przymrozki zostaną tam. Niektóre siewki zaczęły wypadać, albo je przesuszyłam, albo to zgorzel, na takich maleństwach trudno zaobserwować.

[Ninia]

Moje bezłodygowe i omszone też już kiełkują. Wczoraj przyszły nowe zamówione nasionka i posiałam kolejne: ząbkowane.

[Eliza52]

A u mnie kwitną na balkonie, od stycznia już

[jola1313]

A ja dziś kupiłam piękne promulki w Kauflandzie. Po 3,30.Były różowe z białym środkiem, ciemniejsze różowe z b. Środkiem, granatowo-fioletowe, żółte i białe.
Kupione w zeszłym roku, posadzone w ogrodzie, dobrze przezimowały.

[pomidor7]

Moje też są w dobrym stanie. Kupiłem je w zeszłym roku w Lidlu.

[Ninia]

Czy nasiona pierwiosnka ząbkowanego też trzeba przechłodzić?

[Locutus]

@ Aguss85 ? a dziękuję za uznanie.

@ Ninia ? ja przechładzałem i ładnie wschodził.

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Dwie kolejne fotki... Pierwsze kwiaty żółtego oraz cała kępa tego fioletowo-różowego, którego pierwszy kwiat już wklejałem jakiś czas temu... Fotki niestety trochę prześwietlone, bo ciemno strasznie, leje, wieje, i bez lampy błyskowej się nie dało...




Pozdrawiam!
LOKI

[anida]

To się nazywa kwitnienie , u mnie też się pokazały jakieś pączki

[majka111]

Dokupiłam prymulki w hurtowni ogrodniczej 3 tygodnie temu. Pani z hurtowni doradziła mi żebym nie dawała od razu do ogrodu bo zmarzną. Posadziłam w dużej donicy i trzymam je w domu. Powiedzcie kiedy będę mogła posadzić je do ogrodu żeby nie zmarnować? Mają śliczne kolory i bardzo chcę by się rozmnoźyły na długo

[jola1313]

Moje stoją na zacisznym tarasie,na parapecie.Jak ma być przymrozek to zabieram na noc.Muszą się hartować,zanim się je da do gruntu.Myślę,że może w kwietniu wysadzę.U mnie później wiosna.