Borówka amerykańska - 8 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Darrow to super odmiana, przynajmniej u mnie się sprawdza. Najlepiej smakują mi Spartan i Bluejay. W tym roku może spróbuję Rubel. Podobno jest to odmiana najbardziej obok Jersey polecana na przetwory o jagodowo-leśnym smaku i największej zawartości antyoksydantów.
janopolski
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 13 lis 2016, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nasielsk

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Ktos wie jakie odmiany sprawdzaja sie w okolicach Wawy?


Regulamin Forum
III § 3.2 a
bab...
GodfatherPL
200p
200p
Posty: 318
Od: 20 kwie 2014, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Witam ponownie
Mam problem z borówkami których mam 20 krzaków. Borówki mam różnych najbardziej popularnych odmian i zostały u mnie na działce posadzone 2 i 3 lata temu. Te 3 letnie (kupione ze szkółki przez neta) owocowały w pierwszym roku po posadzeniu, 2 letnie (kupione w szkółce niedaleko mnie) nie owocowały ani razu. W tym roku już widzę, że pąki kwiatowe mają 2 na 20. W zaszłym roku stosowałem pod nie, siarczan amonu + zakwaszałem im glebę kwaskiem z wodą. Posadzone zostały do mieszanki kwaśny torf - ziemia 2:1. Rosną w pełnym słońcu 24h na dobę. Mimo wszystko nie owocują. W tym roku zrobię im jeszcze podsypkę z kory i trocin oraz zmienię nawóz na wieloskładnikowy do borówek. Jednak zastanawiam się co jeszcze mogę robić źle, że borówki praktycznie wcale mi nie owocują.
Zastanawiam się czy może ich nie przenawoziłem i dlatego nie owocują.
Proszę o jakieś rady i pomysły bo ja już nie wiem.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

A jakie mają zmierzone pH?
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

toldi pisze:Takie pudełeczko kosztuje pewnie kilkanaście zł za kg. Nie wiem z czego się tak cieszyć bo 5kg nawozu NPK to jakieś 25zł plus siarczan amonu 5kg 10 zł. Razem ok 35 zł za 10 kg.
Chyba taka kompozycja bedzie najlepsza dla borówek??? I za dobrą cenę.
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

GodfatherPL pisze:Witam ponownie
Mam problem z borówkami których mam 20 krzaków. Borówki mam różnych najbardziej popularnych odmian i zostały u mnie na działce posadzone 2 i 3 lata temu. Te 3 letnie (kupione ze szkółki przez neta) owocowały w pierwszym roku po posadzeniu, 2 letnie (kupione w szkółce niedaleko mnie) nie owocowały ani razu. W tym roku już widzę, że pąki kwiatowe mają 2 na 20. W zaszłym roku stosowałem pod nie, siarczan amonu + zakwaszałem im glebę kwaskiem z wodą. Posadzone zostały do mieszanki kwaśny torf - ziemia 2:1. Rosną w pełnym słońcu 24h na dobę. Mimo wszystko nie owocują. W tym roku zrobię im jeszcze podsypkę z kory i trocin oraz zmienię nawóz na wieloskładnikowy do borówek. Jednak zastanawiam się co jeszcze mogę robić źle, że borówki praktycznie wcale mi nie owocują.
Zastanawiam się czy może ich nie przenawoziłem i dlatego nie owocują.
Proszę o jakieś rady i pomysły bo ja już nie wiem.
Może przez to słońce 24h na dobę? A tak na serio to masz jakieś fotki tych borówek w pełni sezonu? Mogą być też aktualne. Glebę masz dobrą ale może za mało podlewane?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Godfather to, że były posadzone w torf i zakwaszane nie znaczy, że pH jest odpowiednio niskie. To najczęstsza przyczyna braku owocowania. Jeżeli użyta do podlewania woda jest twarda a niektórzy podlewają dla zasady,potrzeba czy nie, to wszystkie kwasy zostają zneutralizowane po kilku, kilkunastu podlaniach. Kup najprostszy kwasomierz glebowy Heliga i zrób pomiar. Gwarantuję, że będziesz zaskoczony.
Tomala a może własnie podlewane za dużo i za często?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Ja w pierwszym moim sezonie z borówkami też zakwaszałem wodą z kwaskiem i było dobrze. W upalne dni podlewałem co dwa dni a nawet codziennie. Teraz podlewam wodą zakwaszoną kwasem siarkowym raz na dwa podlania. Prawdopodobnie problem będzie z pH gleby skoro w pierwszym roku były owoce. Torf się odkwasił i trzeba obniżyć pH.
Mój sąsiad posadził jedną z borówek w zwykłą ziemię bez torfu ale z trocinami i podlewa zwykłą wodą o pH 7. Teraz będzie trzeci sezon a borówka obsypana pąkami kwiatowymi. Podlewał niemal tak często jak ja.
Przydały by się zdjęcia tych borówek. Ciekawe czy maja nowe pędy i jak wyglądają przyrosty na pędach dwuletnich. Dziwne żeby nie owocowały. Ja miałem taki problem tylko z dwoma na ponad 40 borówek i były to odmiany Chanticleer. W zeszłym sezonie na dwóch krzewach tej odmiany nie było wcale borówek. Teraz są pełne paków kwiatowych na pędach dwuletnich.
janopolski
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 13 lis 2016, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nasielsk

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Mam podobny problem: w 1 sezonie 2016 pH gleby (torf kwaśny, wymieszany gleba i trocinami) wzrosło z 4 do 5. Domyślam sie, że to na wskutek wody. Liczę, że siarka granulowana wymieszana w tamtym roku na wiosnę zacznie działać, ale i tak chciałbym zakwaszać kwasem siarkowym tak, aby powrócić do pH poniżej 4. Wyczytałem, ze woda powinna być zakwaszona na poziomie pH 3,5. Czy to będzie problem, abym kilka podlań zakwasił wodą na poziomie pH3, tak aby wrócić do zakwaszenia pożądanego?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Co za dużo to niezdrowo. Możesz uszkodzić korzenie. 3,5 to dolna granica. Nie mając możliwości dokładnego pomiaru , bezpieczniej stosować wodę zakwaszoną do pH=4. Do pomiaru nie nadają się "elektroniczne" cudeńka na drucie. Należy stosować papierki wskaźnikowe lub kwasomierz Helliga.
janopolski
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 13 lis 2016, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nasielsk

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

kaLo- dziękuje, tez tak myslałem, ale wolałem sie upewnić. Kwasomierz Heliga mam. Mam nadzieje, że siarka tez się w końcu uaktywni :)
Zakwaszać wodę kwasem siarkowym zamierzam w sytuacji kiedy nie będę mógł dodać do wody siarczan amonu, a będę zmuszony podlać.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Nie przeginaj z siarczanem amonowym. Zanim zakwasisz, to przenawozisz. Siarka granulowana działa b. wolno. Żeby przyspieszyć jej działanie możesz część granulek potraktować młotkiem przez szmatkę .
goleb
50p
50p
Posty: 91
Od: 30 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Korzystając z rad jednego z forumowiczów mających profesjonalną uprawę borówki od dwóch lat zasilam je na początku kwietnia 20 g siarczanu amonu na 10 l wody .Następnie co dwa tygodnie 10 g na 10 l co dwa tygodnie. Borówki posadzone w mieszance kwaśnego torfu , przekompostowanych trocin , siarki i rodzimej gleby . Wykopany dołek, wyłożone boki folią. Poza tym w upalne lato podlewane co najmniej co drugi dzień .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”